Truskawki w donicach, skrzynkach, rurach in. pojemnikach cz.1

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
majs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1321
Od: 15 kwie 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Midgard

Re: Truskawka łamiąca schematy

Post »

leniawka
Na pewno się odwdzięczą za opiekę i troskliwość, no z tymi kwiatkami to troszkę Cię w maliny wpuścili :(
Ale dzięki temu masz sporo nowego materiału i już nie obcinaj na nich kwiatków.
Pozdrawiam.
BozenkaA
Tu nie chodzi o zbiory na sprzedaż, już zdążyłem zauważyć, że podejście działkowców jest troszkę inne do tematu.
Koszty poniesione i nakład pracy Slawgosa są nieporównywalne do tradycyjnego sadzenia truskawek i tu się całkowicie z Tobą zgadzam, tylko mam jedno pytanie czy zamiast kilku drobnych truskawek na krzaku u amatora nie może być ich kilkanaście i to dorodnych?
Zdaje sobie sprawę, że działkowcy podchodzą do tematu z wielkim sercem i cieszy ich wszystko co urośnie(może oprócz chwastów :))
Slawgosa truskawki nie rosną w gruncie a jego walce są bardzo podatne na przemarzanie dlatego też tak ważne jest aby sadzonki dobrze przygotowały się do zimy i nie wymarzły.
A słowo amator nie zawsze musi kojarzyć się z osoba mało profesjonalną.
Pozdrawiam.
brak polskich znaków
Awatar użytkownika
BozenkaA
1000p
1000p
Posty: 1136
Od: 26 cze 2011, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Truskawka łamiąca schematy

Post »

majs pisze: Zdaje sobie sprawę, że działkowcy podchodzą do tematu z wielkim sercem i cieszy ich wszystko co urośnie(może oprócz chwastów :))
Chwasty też cieszą, jeśli da się z nich zrobić np. nawóz dla roślinek, albo przerobić na kompost. :lol: Ja kocham pokrzywy a moje balkonowe kwiatuszki, jeszcze bardziej niż ja.
majs pisze:Slawgosa truskawki nie rosną w gruncie a jego walce są bardzo podatne na przemarzanie dlatego też tak ważne jest aby sadzonki dobrze przygotowały się do zimy i nie wymarzły
Ale możesz też spojrzeć inaczej na tę uprawę. Nie masz absolutnie żadnej pewności, że dla truskawek będzie drugi sezon. Dlatego ja bym optowała za maksymalnym wykorzystaniem tego, co zechcą dać w tym roku.
Awatar użytkownika
majs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1321
Od: 15 kwie 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Midgard

Re: Truskawka łamiąca schematy

Post »

BozenkaA
Doskonale wiesz, że w tym roku to będzie kilka nieudaczników na krzaku.
A to czy dożyją do następnego roku to głownie zależeć będzie od ich stopnia rozwoju, Slawgosa
i sposobu zabezpieczenia walcy. Rok temu mu troszkę wymarzło w tym roku na pewno je lepiej osłoni.
Nie mówiłem też o obcięciu wszystkich krzaków, jesienią i na drugi rok :łamiący schematy: sam porówna czy było warto ciąć czy nie.
A sposób w jaki zostały posadzone może pozwoli na wyjęcie rurek z walcy i np. zadołowanie ich na zimę.
Pozdrawiam.
brak polskich znaków
Awatar użytkownika
BozenkaA
1000p
1000p
Posty: 1136
Od: 26 cze 2011, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Truskawka łamiąca schematy

Post »

majs pisze:BozenkaA
Doskonale wiesz, że w tym roku to będzie kilka nieudaczników na krzaku.
Smaczne, choć nawet mniejsze truskawki, to nie nieudaczniki. to własnoręcznie wyhodowane owocki. Samo zdrowie i jaka radość. :D
majs pisze:A to czy dożyją do następnego roku to głownie zależeć będzie od ich stopnia rozwoju, Slawgosa
i sposobu zabezpieczenia walcy. Rok temu mu troszkę wymarzło w tym roku na pewno je lepiej osłoni.
Nie mówiłem też o obcięciu wszystkich krzaków, jesienią i na drugi rok :łamiący schematy: sam porówna czy było warto ciąć czy nie.
Jestem bardzo ciekawa.
majs pisze:A sposób w jaki zostały posadzone może pozwoli na wyjęcie rurek z walcy i np. zadołowanie ich na zimę.
A czy tu troszkę nie zaprzeczasz sam sobie? Mają się ukorzenić, ale na zimę to je wyjmiemy?
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
majs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1321
Od: 15 kwie 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Midgard

Re: Truskawka łamiąca schematy

Post »

BozenkaA
Jeżeli oprawiałaś truskawki to wiesz, że owoce na młodych sadzonkach mało, że są małe to jeszcze potrafią być mało smaczne.
Też jestem ciekaw jak będą wyglądały za rok.
Mimo iż jestem dorosły to się i tak na zimę ubieram się cieplej i włączam centralne ogrzewanie.
Każde z nas upiera się przy swoim.
Ty bo jesteś kobietą i masz wielki sentyment i serducho dla roślin.
Ja bo jestem facetem i mam troszkę inne bardziej praktyczne podejście truskawek.
A Slawgos i tak zrobi to co będzie chciał.
brak polskich znaków
Awatar użytkownika
mirek55522
100p
100p
Posty: 128
Od: 29 mar 2012, o 04:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Maz.
Kontakt:

Re: Truskawka łamiąca schematy

Post »

NO,no. To się nawyrabiało. Miały być truskaweczki ze swojej działeczki a wyszła produkcja. Moim zdaniem , zakupując sadzonki frigo ( przeznaczone do produkcji wielko towarowej ) nie mamy problemu z owocowaniem i zimowaniem takich roślin. Kto chciałby wyhodować smaczne i zdrowe własne truskawki to tylko frigo jeśli chodzi o pewność i gwarancję. Co do pozostałych to chyba kwestia zapału i zamiłowania.

A to moje Selvy zwisające frigo w doniczkach gotowe na balkon. Mają pierwsze kwiatki . Za 20 dni będą zbiory.Wychodzi mi około 10-go maja. Jak by nie patrzeć i tak mnie to taniej wyniesie cenowo w porównaniu do pierwszych owoców na rynku. Dodatkowo mam je 7-10 dni wcześniej jak zbiory z pod folii ogrodniczej
Obrazek
Nie ma takiej okoliczności życiowej która zwalniała by człowieka od myślenia.
Awatar użytkownika
majs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1321
Od: 15 kwie 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Midgard

Re: Truskawka łamiąca schematy

Post »

mirek55522
Sadzonki frigo sadzone na towarówkach niczym nie odbiegają od sadzonek jakie można kupić np. w sklepie wysyłkowym. Na towarówkę nie trafiają żadne specjalne krzaki hodowane na sterydach. :wink: I na frigo obcina się kwiatki, nie mowie tu o A+. Co do wymarzania to wszystko zależy od gatunku truskawki, i niema tu znaczenia czy będą frigo, zielone czy zdoniczkowane. Takie same zbiory będą na mrożonkach jak i na zielonych.
Pozdrawiam.
brak polskich znaków
Awatar użytkownika
Slawgos
500p
500p
Posty: 890
Od: 14 kwie 2010, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Truskawka łamiąca schematy

Post »

No to troszkę popisaliście widzę. :D
Ja już dawno przestałem sumować kasę, którą wpakowałem w walce. :wink: Gdyby Właścicielka Działki się dowiedziała, to w życiu by nie pozwoliła na zakup przed zimą po 5 metrów agrowłókniny na walec, a kupić przecież muszę. :D Pięć metrów razy pięć walców razy około trzech złotych daje kwotę 75PLN, a to tylko jako zabezpieczenie na zimę. Ziemia, zeszłoroczna folia, nawóz do truskawek, paliki, tegoroczna agrotkanina, nawóz do truskawek, biała włóknina, rury z Castoramy... bulba... sam się właśnie prawie za głowę złapałem. :D Swojej pracy nie liczę, bo przecież miło na działce czas spędzam. :wink:
A'propos usuwania kwiatków. Na dzień dzisiejszy decyzja jest taka, by na każdym walcu pozostawić po osiem/dziesięć szadzonek, by dały owoce w tym roku. Czyli wychodzi, że usuwać będę kwiaty w około 16 krzakach. A w ostatnim walcu, który obsadzę swoimi zeszłorocznymi sadzonkami, nie bedę usuwać w ogóle. Czyli wychodzi, że Rodzina będzie miała do dyspozycji około 60 krzaków z których będą truskawki. Około 64 krzaków ma być w tym roku beztruskawkowa.
Awatar użytkownika
majs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1321
Od: 15 kwie 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Midgard

Re: Truskawka łamiąca schematy

Post »

Slawgos
No i dobrze będziesz mógł na własne oczy zobaczyć różnice a nic tak nie przekonuje jak namacalne dowody, i będzie co do ust wsadzić :)
Nie zapomnij, że na tych obciętych będziesz miał dużo odrostów-może kolejne walce :)
Może zdobędziesz gdzieś słomę na wsi, lepiej chroni przed mrozem, warstwa słomy i na to jedna agro co by nie zwiewało, no i może będzie tańsza niż agro bo te wariaty co ją tną i pakują to na lep upadli. Ale możesz też jakieś stare maty czy dywan. One zimą spią nie potrzebują światła.
Albo może przed zimą zobacz czy da się wyjąc taką rurkę z krzakiem, wtedy do dołka czymś okryć i po kłopocie.
Pozdrawiam.
Pamiętaj o Selwie tu tylko pierwsze kwiaty po nożyczki.
brak polskich znaków
Awatar użytkownika
Slawgos
500p
500p
Posty: 890
Od: 14 kwie 2010, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Truskawka łamiąca schematy

Post »

majs
Nie zapomnij, że na tych obciętych będziesz miał dużo odrostów-może kolejne walce
Kolejnych walców nie będzie. Nie ma na to najmniejszych szans. :wink: Raz, że po prostu nie ma miejsca na działce, dwa, zbyt cenię swoje ręce. :D Co zas się tyczy odrostów, to zamierzam porobić dużo, bardzo dużo sadzonek na następny sezon, bym miał co wsadzić w walce w razie mojej porażki przy zabezpieczaniu na zimę. Wtedy przecież nie musiałbym już ucinać kwiatków, prawda? :wink:
Może zdobędziesz gdzieś słomę na wsi...
- ziemniaki, cebulę, a nawet bób, że o grzybach w sezonie nawet nie wspomnę, załatwiłbym bez problemu. Ale słomę? Mission imposible normalnie. :wink: Już prędzej pomysł z jakimś starym dywanem jest do zrealizowania. Niepokoi mnie tylko to, że te rury dość mocno odstają od walców i raczej trudno będzie zapewnić odpowiednią izolację na całej wysokości walca. Ale do zimy jeszcze kaawał czasu, więc i czasu na wymyślenie czegoś jeszcze sporo. Może faktycznie po sezonie powyjmować rury z walców i wkopać w foliaku? Coś się wymyśli. :wink:
Pamiętaj o Selwie tu tylko pierwsze kwiaty po nożyczki.
Selwy w tym roku nie będzie. Okazało się, że sklep ogrodniczy w tym roku nie sprowadzi tej odmiany. Poza tym poczytałem w necie o Selwie i doszedłem do wniosku, że nie będzie mojej rodzince smakować. Po sezonie mam obiecane od Koleżanki Forumowiczki parę sadzonek odmiany Albion.
Pozdrawiam. :wit
Awatar użytkownika
majs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1321
Od: 15 kwie 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Midgard

Re: Truskawka łamiąca schematy

Post »

Slawgos
No tak słoma towar reglamentowany :)
Na sadzonkach pozyskanych wczesną jesienią i wsadzonych np. do doniczek lub gruntu nie obcina się kwiatków w następnym roku,
Jak już byś wyciągał rurki to lepiej wykopać dołek wsadzić je tam i przykryć.
Pozdrawiam.
Selwa jest wstrętna nic nie straciłeś i możesz nawet podziękować tym w sklepie,że tego badziewia brak.
Pozdrawiam.
brak polskich znaków
Awatar użytkownika
mr25ur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 10 lis 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Truskawka łamiąca schematy

Post »

Ja tam obmyśliłem sobie plan zabezpieczenia na zimę beczek, dookoła walca wbije cztery paliki, 40 cm nad walec, owinę starą agro tkaniną, do wysokości palików, dla oddechu.. przestrzeń będzie wypełniona siano słoma ( wysiałem na zimę dla ptaków różne bajery) na górę plandeka przeciw deszczowi :wink:

Selwa... jak czytałem w zimie o truskawce, ludzie nie narzekali na selwę, czego teraz od niej chcecie? Trza było ponarzekać zanim obsadziłem nią całą bekę ;:223
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
Awatar użytkownika
Slawgos
500p
500p
Posty: 890
Od: 14 kwie 2010, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Truskawka łamiąca schematy

Post »

BozenkaA
Przypomniało mi się, źe kiedyś czytałam o domach z gliny. Trochę poszperałam w necie.
Hmm... może i pomysł wart głębszego zastanowienia, ale ja jednak pozostanę przy moich walcach. Za daleko w sumie zabrnąłem. :wink: Ale może inni pójdą tą drogą?
mr25ur
Obrazek[/quote]
Wcześniej jakoś nie było okazji skomentować Twojej pracy, więc czynię to teraz. :D Świetna robota, widzę, że też się napracowałeś. Jeśli jednak mogę coś podpowiedzieć, to zastanów się nad kieszonkami dla truskawek. Chodzi mi o to, że w Twoim przypadku krzaczki truskawek wyrastają z wyciętego otworu w bocznej powierzchni walca, a nie z kieszonki. Ktoś wcześniej pokazywał, jak na ciepło udało się odkształcić beczkę plastikową, by właśnie uzyskać efekt kieszonki. Z drugiej strony widzę, że Twój walec/walce? (pokaż wszystkie :wink: ) jest koloru białego, więc ryzyko, że korzonki idące w dół dotykając ścianki walca nie ugotują się, jak miało to miejsce w moim przypadku zeszłego sezonu. Więc może i ten sposób okaże się skuteczny? Bardzo Cię proszę o dokumentowanie zdjęciami rozwoju sytuacji i pokazywanie zdjęć Twojego walca w trakcie rośnięcia krzaczków. Będę, a myślę, że nie tylko ja, zobowiązan. :D
Aha- a możesz zapodać jakieś zdjęcie, które pokaże dół walca? Jestem ciekaw, co jest na samym spodzie walca, bo wydaje mi się, że widzę jakieś cegły? Napisz też, jaką ziemię dałeś do środka i jeszcze jakie wymiary ma walec? To na razie tyle ode mnie. :wink:
Aha drugie-
Selwa... jak czytałem w zimie o truskawce, ludzie nie narzekali na selwę, czego teraz od niej chcecie? Trza było ponarzekać zanim obsadziłem nią całą bekę
Co się tyczy Selwy, to są dwie szkoły- jednym smakuje, drugim nie. Skoro obsadziłeś cały walec Selwą, to trzeba mieć nadzieję, że będziesz zaliczał się do pierwszej grupy. :D
Sam o walorach Selwy dowiedziałem sie jakiś tydzień temu, a wtedy jeszcze codziennie ganiałem do swojego sklepu, by je kupić. Szczęście, czy też nieszczęście- okazało się, że sklep w tym roku nie będzie miał Selwy. I tylko dlatego w tym roku nie będę miał tej odmiany.
Pozdrawiam. :wit
Awatar użytkownika
majs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1321
Od: 15 kwie 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Midgard

Re: Truskawka łamiąca schematy

Post »

No i znów do śmietnika trafiłem, dopóki nie śmierdzi to da się wytrzymać.
brak polskich znaków
Awatar użytkownika
Slawgos
500p
500p
Posty: 890
Od: 14 kwie 2010, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Truskawka łamiąca schematy

Post »

majs pisze:No i znów do śmietnika trafiłem, dopóki nie śmierdzi to da się wytrzymać.
Ale zauważ, że w zacnym towarzystwie. :D
A od smrodu, to nikt nie umarł, a od takiego mrozu na przykład, to zobacz ile armii wyprawiających się na Moskwę nie wytrzymało. :wink:
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”