Sałata -odmiany,uprawa,wymagania,problemy cz.1-

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
juda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1349
Od: 1 lis 2008, o 20:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła

Re: Sałata: łatwo czy trudno?

Post »

Sałata wytrzymuje zimno ale może takie maleństwa po pikowaniu przykryj włókniną
Awatar użytkownika
Plum
100p
100p
Posty: 107
Od: 12 mar 2012, o 21:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Sałata: łatwo czy trudno?

Post »

Ja posadziłam pod gołe niebo dokładnie tydzień temu. W ostatnie 2 noce były u nas przymrozki około -4 stopnie i jak dotąd nic im nie jest. :D

Przy czym mi nie zależało na tej "dostanej" sałacie bo mam mnóstwo swojej (w dodatku ta sama odmiana 8-) ).
Sąsiadka jednak nie toleruje odmowy i wcisnęła mi te sadzonki, więc musiałam posadzić... :wink:
"W naturze człowieka leży rozsądne myślenie i nierozsądne działanie."
pulpecik195
50p
50p
Posty: 55
Od: 9 mar 2012, o 08:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: sławno

Re: Sałata: łatwo czy trudno?

Post »

Obrazek
a to moja sałatka w niedziele planuje surówke na obiad
Awatar użytkownika
gajeczka
200p
200p
Posty: 251
Od: 1 cze 2011, o 22:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Sałata: łatwo czy trudno?

Post »

Witam wszystkich.
Mam takie pytanie o rozsadnik. Zrobiłam taki prostokąt, ok 1mx0,5m, brzegi obłożyłam cegłami, tak na "stojąco", obsypałam dobrze ziemią żeby się trzymały i posiałam tam różne gatunki sałat, rukolę, kalarepę, dosieję jeszcze kapustę. Chcę to przykryć od góry włókniną, złożoną 3-krotnie, żeby nasiona miały tam ciepło. Ale czy tak można? Nie będą miały za ciemno? Czy może lepiej czymś innym zakryć, przezroczystą folią np? Proszę o porady.
Rumianka
500p
500p
Posty: 509
Od: 31 paź 2011, o 22:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Sałata: łatwo czy trudno?

Post »

Gajeczko. Pojedyńcza włóknina wystarczy, wszystkie te warzywa są odporne na niskie temperatury. Pozdrawiam.
Pozdrawiam , Bożenka.
Awatar użytkownika
gajeczka
200p
200p
Posty: 251
Od: 1 cze 2011, o 22:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Sałata: łatwo czy trudno?

Post »

Rumianko, dziękuję za pomoc :) Na razie przykryłam taką poskładana włókniną i dookoła przysypałam ziemią, to nie będę tego ruszać 3-4 dni, a potem odkryję zerknąć czy coś się pokazuje i wtedy już zakryję pojedynczą.
Awatar użytkownika
PaulaPola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1957
Od: 26 mar 2012, o 21:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Sałata: łatwo czy trudno?

Post »

:wit Próbowalam zrobić rozsade salaty w domu, ale mocno wybiegła i ogólnie nie nadawała sie do niczego, wystawiłam ja na zewnetrzny balkon i tak o niej zapomniałam. Nie podlewałam ani nic. Ostatnio patrze a tam siewki sie położyły, ale puściły liście właściwe, które są już spore. I tak sie zastanawiam czy z takiej sałaty da sie coś zrobić? Można popikować taką któza ma 4-5 cm łodyżki i liście właściwe na końcu?
Awatar użytkownika
gajeczka
200p
200p
Posty: 251
Od: 1 cze 2011, o 22:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Sałata: łatwo czy trudno?

Post »

Paula Pola - ja bym popikowała, a co Ci szkodzi. Ale ja z rozsadą sałaty pasuję, to nie ma sensu, wybiega jak szalona, zajmuje tylko miejsce. Wysiałam w sobotę pod włókninę i pomimo bardzo zimnych nocy (wczoraj -1 stopień), ładnie wykiełkowała i ma już liścienie całkiem spore.
Awatar użytkownika
PaulaPola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1957
Od: 26 mar 2012, o 21:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Sałata: łatwo czy trudno?

Post »

No to chyba jutro popikuje. Wysialam male pojemniki na próbe ale trzymam już na zewnetrznym parapecie, może nie beda wybiegac. A w gruncie też mam wysiana ale jeszcze nie wzeszła.
Awatar użytkownika
kasia82
500p
500p
Posty: 583
Od: 25 lut 2012, o 09:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podlaskie

Re: Sałata: łatwo czy trudno?

Post »

Rozsada sałatki w szklarni dziś pikuje na zewnątrz ;:oj

Obrazek
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Krakowiaki
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 49
Od: 5 maja 2012, o 15:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bytom/Kraków

Re: Sałata: łatwo czy trudno?

Post »

a ja poleciałam w grunt około 22 kwietnia ;:224 fajnie wychodzi ,foto z wczoraj i zachęcona dekoracyjną zielenią, zupełnie inną niż wszystko, obleciałam siewem jeszcze dwa obrzeża grządek Obrazek
pozdrawiamy Bożena i Paweł
PUMA72
200p
200p
Posty: 383
Od: 2 maja 2011, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Sałata: łatwo czy trudno?

Post »

Ja miałam sałatę w tuneliku na działce już były takie duże i ktoś się nie bał i zaj..... :evil:
karr-km
200p
200p
Posty: 377
Od: 3 paź 2011, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: TBG

Re: Sałata: łatwo czy trudno?

Post »

Ja miałem ogółem 80 główek a zostało mi już ok 70.
Awatar użytkownika
PaulaPola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1957
Od: 26 mar 2012, o 21:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Sałata: łatwo czy trudno?

Post »

To dobrze ze ja już swoją popikowałam miedzy pomidory, może nie wyrwą :D Ale jeszcze niedawno w wielodoniczkach staly. Dziś z pojemników do wielodoniczek popikowałam kolejne 50 sałatek, różnych odmian. W tym roku mam 13 odmian sałat ;:oj
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sałata: łatwo czy trudno?

Post »

Ślimaki będą Cię chwalić :lol:

Pozdrawiam
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”