Sałata -odmiany,uprawa,wymagania,problemy cz.1-

[francikrecz]

Witam. Miałem "zabawę" przez trzy lata. W sumie sześć razy sadziłem, a ludzie brali. Było to dla mnie ciekawe zjawisko, ale minęło- jak każde. Każdy skrawek gruntu wykorzystałem. Nie darmo mówią , że "sadzisz sałatę,a w kieszeni brzęczy". Coś w tym jest. Alembik, wg mnie sałata lubi nawożenie kilka tygodni przed wysadzeniem na miejsce stałe, wówczas wszystko jest dla niej nie tylko przyswajalne, ale również stanowi swoistą barierę przed niektórymi /podstawowymi/ chorobami. Wspomagana opryskami środkami roślinnymi /gdy można wejść/ nawet szarej pleśni nie widziałem. Pozdr, Francik.

[Plum]

mirek55522 ja z odmian letnich wybrałam sałatę lodową- Królową Lata. Podobno nie wybija w pędy kwiatowe. Kupiłam w sklepie ogrodniczym.
Jeśli chodzi o sałatę masłową, wybrałam Justynę- na opakowaniu jest napisane, że nadaje się do uprawy letniej w polu.

Pozdrawiam!

[kasia82]

Podpowiedźcie kochani kiedy przerywać tę sałatkę? większość siewek ma tylko dwa listki ale już ze środka wychodzą następne czy zaczekać aż one podrosną? Bardzo dziękuje za odpowiedź.

[BRZOSKWINKA]

Ja bym już teraz pikowała albo przerywała.

[Plum]

Ja właśnie takie maleństwa dostałam od sąsiadki. Wsadziłam i się przyjęły więc i Twoje powinny dać sobie radę. Na przerwanie moim zdaniem jest już odpowiedni czas.

[kasia82]

dziękuje za pomoc, popikuje dzisiaj tylko mam jeszcze jedno pytanie czy mogę je popikować już na zewnątrz, sałatka aktualnie jest w szklarni ale czy nic im się nie stanie pod gołym niebem?

[juda]

Sałata wytrzymuje zimno ale może takie maleństwa po pikowaniu przykryj włókniną

[Plum]

Ja posadziłam pod gołe niebo dokładnie tydzień temu. W ostatnie 2 noce były u nas przymrozki około -4 stopnie i jak dotąd nic im nie jest.

Przy czym mi nie zależało na tej "dostanej" sałacie bo mam mnóstwo swojej (w dodatku ta sama odmiana ).
Sąsiadka jednak nie toleruje odmowy i wcisnęła mi te sadzonki, więc musiałam posadzić...

[pulpecik195]

a to moja sałatka w niedziele planuje surówke na obiad

[gajeczka]

Witam wszystkich.
Mam takie pytanie o rozsadnik. Zrobiłam taki prostokąt, ok 1mx0,5m, brzegi obłożyłam cegłami, tak na "stojąco", obsypałam dobrze ziemią żeby się trzymały i posiałam tam różne gatunki sałat, rukolę, kalarepę, dosieję jeszcze kapustę. Chcę to przykryć od góry włókniną, złożoną 3-krotnie, żeby nasiona miały tam ciepło. Ale czy tak można? Nie będą miały za ciemno? Czy może lepiej czymś innym zakryć, przezroczystą folią np? Proszę o porady.

[Rumianka]

Gajeczko. Pojedyńcza włóknina wystarczy, wszystkie te warzywa są odporne na niskie temperatury. Pozdrawiam.

[gajeczka]

Rumianko, dziękuję za pomoc Na razie przykryłam taką poskładana włókniną i dookoła przysypałam ziemią, to nie będę tego ruszać 3-4 dni, a potem odkryję zerknąć czy coś się pokazuje i wtedy już zakryję pojedynczą.

[PaulaPola]

Próbowalam zrobić rozsade salaty w domu, ale mocno wybiegła i ogólnie nie nadawała sie do niczego, wystawiłam ja na zewnetrzny balkon i tak o niej zapomniałam. Nie podlewałam ani nic. Ostatnio patrze a tam siewki sie położyły, ale puściły liście właściwe, które są już spore. I tak sie zastanawiam czy z takiej sałaty da sie coś zrobić? Można popikować taką któza ma 4-5 cm łodyżki i liście właściwe na końcu?

[gajeczka]

Paula Pola - ja bym popikowała, a co Ci szkodzi. Ale ja z rozsadą sałaty pasuję, to nie ma sensu, wybiega jak szalona, zajmuje tylko miejsce. Wysiałam w sobotę pod włókninę i pomimo bardzo zimnych nocy (wczoraj -1 stopień), ładnie wykiełkowała i ma już liścienie całkiem spore.

[PaulaPola]

No to chyba jutro popikuje. Wysialam male pojemniki na próbe ale trzymam już na zewnetrznym parapecie, może nie beda wybiegac. A w gruncie też mam wysiana ale jeszcze nie wzeszła.