Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

[majka411]

W piątek przyszły róże od Kamili
Jacqueline, Jolanda d'aragon, Variegata di Bologna, Petite Pink Scoth i Betty Prior
....
brązowe pędy Laguny, które jak widać żyją i bardzo dobrze się mają

Lemeczko, nie znam żadnej z tych róż, ustawiam się w kolejce do oglądania jak one sobie będą radziły.
Te brązowe pędy Laguny, a to niespodzianka. Ja swoje wycięłam jak widać niepotrzebnie.

[lemka77]

Oliwko moje od Kamili na razie stoją w miejscu. Jedynie najmniejsza Jacqueline puszcza listki. Ale pędy są zielone więc mam nadzieję ze ładnie ruszą na dniach.

Aniu ja też mam nadzieję ze Twoje zbrązowiałe jednak żyją. Mnie zaskoczyła Bonica- też była brązowa a wczoraj już widziałam na niej listki na prawie całej wysokości pędów. Niezykła róża.

Asiu - na pewno - ta Laguna mnie bardzo zaskoczyła.

AniuDS ruszą ruszą- skoro u mnie w szczerym polu dają radę to u Ciebie nie może być gorzej z różami.

Gosiu i jak tam Westerland? Ruszył? - mój po mału puszcza listeczki.

Majeczko naprawdę nie ma się co spieszyć- przekonałam się w tym roku. Niektóre róże nagle ożywają.

listeczki na francuskim Edenie. Ten brązowy patyk to mój trzyletni okaz Edena. Jak widać nic się z nim pozytywnego nie dzieje a francuzeczka szaleje.


-- Cz 26 kwi 2012 19:49 --

Niestety definitywnie pożegnałam Cezara. Trup nie do uratowania, no cóż może jeszcze kiedyś wpadnie mi w ręce.

dzikuska- pozostałość po piennej róży- ale niech rośnie ma ładne kwiatki


początek kółka różańcowego, oj różanego...

[ewamaj66]

Dziwne, ale Westerland całkiem duża i żywa, niektóre pędy mają ze 30 cm W zeszłym roku cięta do poziomu gleby. Cieszy mnie jednak najbardziej, że wszystkie róże od Petrovica będą rosły A przeżyłam moment, kiedy trudno było w to uwierzyć.

[majka411]

Lemeczko, to zapewne sprawa podkładek. Masz najlepszy przykład na Edenkach.
Ale, powiedz mi co będzie w tym kręgu. Czy to miejsce do siedzenia?
Róże już masz do obsadzenia
Pracujecie po cichutku, a później hop i jest różany kącik.

[camellia]

Czy ja dobrze widzę, w tym kółku są kamienie? Co tam będzie?

[lemka77]

Ewciu niestety nie mam róż od Petrovica- żałuję bardzo zwłaszcza że po problemach jakie z nim były pewnie już zamówienia nie będzie. Od Sipa też nic nie mam - niestety w pewnym momencie musiałam przystopować z zakupami. Do jesieni mam nadzieje kasy trochę na róże odłożę.
Mój Westerland też dał radę całkiem dobrze w tym roku. Ale z tego co czytam to jednak mało odporny na mróz jest. Może z wiekiem coraz odporniejszy się robi?

Majeczko tak to jest to miejsce do siedzenia. Róze już mam ale są na razie w doniczkach, bo jeszcze prace nie zakończone. Już rosna tam dwie Boniki i The Fairy - to stare okazy.
Jeszcze sporo pracy przed nami. To jest dopiero początek tego zakątka.

Asiu to jest można powiedzieć fundament, na tym będzie ułożona cegła. I jeszcze z jednej strony będzie taki półokrągły murek. Chcę mieć takie miejsce do posiedzenia na słoneczku wśród kwiatów. Taras mam w cieniu orzecha.

[majka411]

Lemeczko, to będzie piękny zakątek, nie będziesz z niego chciała wychodzić.

[camellia]

Super miejscówka będzie. Jakie róże posadziłaś przy tym kole?

[AniaDS]

Bardzo mi się podoba ten pomysł

[lemka77]

Moje rózane miejsce jeszcze nie skończone. Ale pokażę Wam dlaczego właśnie tutaj będzie. Już teraz pięknie się zrobiło. Zakwitła wiśnia i mirabelka.





Pienna Rosarium U
Widać jeden sczerniały pęd. Wczesniej był zielony- co to może być? Tak samo zrobiło się z The Fairy - boję się żeby to nie był przędziorek - ma przędziorkofobię od ubiegłego roku.

[Deirde]

Ten ciemny pęd to raczej przemarznięcie z zimy - przędziorki nie powodują takich objawów. Wytnij ten pęd, pięknie zakwitły drzewa, mam nadzieję że wszędzie teraz rośliny przyśpieszą.

[edulkot]

Ido w tym kółku różanym możesz i różaniec odmawiać, nie przeszkadzają w tym różyczki a wręcz dodadzą duchowości jak będą pachniały. Już jest ślicznie przy tych kwitnących drzewach, nic tylko się wygrzewać na słonku.
Też ma podobne róże od Kamili, Jacquine du Pre powolutku rusza ale Yolande d'Argon raczej ciągle siedzi i się zastanawia.

[oliwka]

Bardzo pięknie to wszystko obmyśliłaś, zwłaszcza murek do siedzenia okrągły rozruszał moją wyobraźnię.
Ta malutka Jacqueline jednak pierwsza wypuszcza całkiem grube pędy.

[ewamaj66]

Miejsce wspaniałe Kiedy zakwitną roże, cały czas będziesz tam sobie siedzieć

[Annes 77]

Lemuś ale romantycznie będzie u Ciebie