Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715

[zuzia55]

Ilonko-warzywniak super ,nie dziwię się,że czułaś go kościach,dobrze,że chociaż kilka zostało Ci cesarskich koron,bo u mnie są one wspomnieniem.Masz fotogeniczną "psinkę",wygląda dostojnie.Tulipanki ładnie wyglądają w tej kępce.

[zeberka4]

Ilonko posłalam Ci pw

[E-mienta]

Ilonko, przeglądam ponownie Twój wątek i natrafiłam na fotkę
http://img192.imageshack.us/img192/3899/dscf0678r.jpg
to ipomea, ciekawa jestem czy udało Ci się ją przezimować? Ja miałam dwie, taką jak Ty o bordowych liściach i jasnozieloną. Sprzedający powiedział mi, że to jakiś "ziemniak wikingów, czy innych innych aborygenów" i że zimuje się go w ogrzewanych szklarniach. Ja próbowałam bulwy przechować jak zwykłe ziemniaki, ale mi wszystkie zgniły.

[ilona2715]

Zuziu, dzięki za odwiedziny, co do koron cesarskich, to stwierdziłam, że nie bedę się mścić jest tyle innych pięknych roślin, którym akurat ta gleba odpowiada, że szkoda zachodu, zostały te dwie i zobaczymy?
Ewka, niestety pomimo, iż wzięłam tę roślinkę do domu (wsadziłam w doniczkę) i pomimo, iż na początku puszczała nowe liście i "chuchałam i dmuchałam na nią" z czasem zamarła, nie dała rady, coraz częściej podchodzę do tego tak "nie to nie" są takie, które chcą.

[ilona2715]

Niestety dzsiaj, nie zdążyłam porobić zdjęć, bo znów coś wymyśliłam no i zabrakło mi czasu, a jak schodziłam z działki to było już dosłownie ciemno, więc teraz zeszło tygodniowe, a jutro wstawię bieżące obiecuję

wiecie, co to za kwiatek? czyż nie przypomina piwoni prima vera?



a to ten sam tulipanek, który pokazywałam ostatnio, tylko w fazie rozkwitu - porównanie


ten drugi też jest coraz wiekszy, ciekawe jak będzie wyglądał gdy zakwitnie, a obok tulipan botaniczny Tarda


kwitnąca prymulka i modrzew pendula, pokazujący swoje młode igiełki

[sangwinaria]

Ilonka cudne te tulipany . A co do malarstwa to maluję akrylem

[ilona2715]

Wczoraj pomimo niedzieli (i choroby co niektórych domowników), był to bardzo pracowity dzień, najczęściej właśnie tylko w niedzielę (niestety) udaje się nadrobić zaległości.
Doczekałam się wreszcie pergoli i uszykowałam, obok rosnących już róż miejsce na clematisy, została powieszona też jedna furtka, na resztę przyjdzie mi poczekać na długi weekend (ale to już bliżej niż dalej )


przy okazji porządków, wymyśliłam takie cosik, wykończenie a przy okazji zabezpieczenie przed moimi czworonogami


a tu moja wnusia Alicja i wnusio Kubuś, pomagają babci


i najnowszy nabytek, tylko czy ten wielkolud się przyjmie?


wciąż jeszcze kwitnąca forsycja i kwitnacy machoń


magnolia i bzy będą za chwilę kwitły


kalina biała i migdałowiec również


i troszkę już kwitnących





Krysiu, a to zdjęcie specjalnie dla Ciebie i dla wszystkich, którzy mają wilczomlecz mirtowaty, tak wygladają młode siewki, które można
potraktować jak zielsko

[gardener1987]

Ilonko wreszcie i ty doczekałaś się pergoli na taką ładną warto było czekać ale jak się ma takich pomocników to praca idzie świetnie dużo tulipanków już u Ciebie kwitnie:) u mnie na razie tylko pąki:)

[hala67]

Ilonko same pochwały cisną mi się ma myśl: mali pomocnicy uroczy, pergola bardzo ładna, oryginalne obrzeże z plastrów drzewa, kwiaty i krzewy w rozkwicie... Jednak wiosna do Wielkopolski szybciej zawitała.

[malgocha1960]

Piękna ta pergola,ale nie ma mi kto takiej zrobić Zaszokowały mnie pąki na kalinie.Ja mam dwie,ale z płaskimi kwiatami i na razie nic tam się nie dzieje.

[ilona2715]

Aniu, ano wreszcie się jej doczekałam, troszkę to trwało, bo roboty co nie miara tymbardziej jak większość robi się we własnym zakresie z wiadomych względów, ale potem radocha też większa.
Halinko tak pomocnicy kochani, tylko, że z Ich pomocą, praca niestety idzie nieco wolniej , ale co tam niech mają frajdę, przynajmniej kiedyś będą mieli co wspominać.
Gosiu, bardzo się cieszę, z tej pergoli, w zeszłym roku zamówiłam metalową, super kształt miała, ale jak mój M ją złożył to połamała się pod wpływem wiatru taka była mocna , nie wiem jak takie coś miałoby utrzymać rosliny naszczęście reklamację mi uwzględnili. Właśnie wówczas mój M stwierdził, że zrobi mi taką porządną i solidną, ostatnio stwierdziliśmy jednak, że ta góra (daszek) jest troszkę za delikatna do całości więc przy czasie dostanie jeszcze kilka belek, a kalina jest cała obsypana pąkami, ale może ona jest wcześniejsza od tych Twoich?

[Altika]

Masz tyle zdjęć a ja nie mogę ich obejrzeć - czemu????

[Aancyk]

Pergola wygląda świetnie , już się nie mogę doczekać widoku z kwitnącymi pnączami. Patrząc na Twoje piękne tulipanki, żałuje że nie posadziłam więcej jesienią.

[ilona2715]

Kasiu, nie widzisz zdjęć ? Szczerze powiedziawszy, to nie wiem dlaczego, nikt więcej nie zgłaszał takiego problemu, a spróbuj zerknać z innego kompa jak masz taką możliwość.

Aniu, ja sama też już nie mogę się doczekać ukwieconej tej pergoli, róże młodziutkie, jedna wsadzona jesienią, druga całkiem niedawno, listki ładnie puszczają, ale czy zakwitną w tym sezonie, to nie wiem. W zeszłym roku na wiosnę kupiłam jedną taką zupełnie zwykłą też pnącą w tesco i wyobraź sobie, że kwitła, więc może jest nadzieja, zobaczymy. A clematisy dopiero do mnie przyjadą tak w połowie maja ze szkółki więc myślę, że jakieś kwiatki ujrzę.

Dziś po pracy miałam totalnego lenia, pomimo zachęcającej pogody nie zrobiłam nic, może to nastawienie, że jutro i pojutrze wolne i od rana "wkraczam w akcję" w poniedziałek do pracy, ale od wtorku do niedzieli w domciu . Porobiłam więc troszkę zdjęć, aby nadrobić zaległości

jeszcze troszke tulipanków póki cieszą oczy


te już pokazywałam, ale wklejam jeszcze raz, żeby można było porównać jak wygladają teraz, jeszcze kwitną, chociaż to już końcówka i zmieniły kolor (wyblakły?), płatki zrobiły się białebiałe, środek pozostał taki sam


a te kuleczki


wygladają teraz tak





i dwa żonkilki, które tylko zakwitły, reszta chyba zmarzła

[ilona2715]

Pierwszy kwiat magnolii, niestety nie wiem jak się ona nazywa (liczę na Was) poza tym kwitnie tylko jedna gałązka, gdzie zrobiłam błąd ?


i pączki Susan oraz żarnowiec, jeszcze troszkę i będzie cały żółty


migdałowiec


tawuła szara grefsheim


ubiorek wiecznie zielony i takie cosik mam opisane jako heliotrop, dostałam go wiosną zeszłego roku i żyje, czy to możliwe?


i nabytki letnio jesienne, które bardzo ładnie się zapowiadają, wieczornik damski, gajowiec żółty ifloks kanadyjski