Jagódko - o Harrym Potterze to wiem niestety tylko tyle, że była książka i film ;) Jeśli już to może Saga o Ludziach Lodu była trochę inspiracją. Dziękuję, że wpadłaś
Baiano - fasola wykiełkowała dosłownie w kilka dni (nie pamiętam dokładnie, ale max. 4-6). Czy zakwitnie, tego nie wiem, ale ja np. fasolę sadzę nie ze względu na kwiaty, bo nie są wg mnie zbyt dekoracyjne, ale ze względu na jej szybki wzrost. 2 lata temu musiałam ją przycinać, odginać i robić wszystko, żeby nie wchodziła sąsiadom z góry na balkon ;)
Dziś szalałam z przesadzaniem, mam teraz problem, bo nie wiem, gdzie to wszystko poustawiać
A jeden z pokoi i jego parapet wyjęty z użytku, bo robi się tam mały remont no i mam problem
To mój wilec heavenly blue:
To jedna z dwóch fasolek (jest trochę zakręcona i nie widać, jaka jest długa) i inne poprzesadzane. Niektóre docelowo polecą do ogródka, inne do większych doniczek i na balkon:
Więcej fotek nie mam, bo takiej ciasnoty doniczkowej i bałaganu lepiej nie uwieczniać
Byliśmy dziś w ogromnych dwóch szkółkach w Pisarzowicach, zobaczcie jak tam cudnie
Kupiliśmy małą jodłę koreańską 'blue standard' na balkon, mieliśmy kiedyś miniaturkę, ale zabiliśmy ją drugiej zimy zimując ją w piwnicy
Jest już posadzona do donicy, zdjęcie zrobię już za dnia. Mamie kupiliśmy drzewko, niestety nie zmieściło się do auta i przyjedzie w tygodniu. A jutro znów ma padać, w tygodniu u mnie ma być nocą ok. +1 i nie wiem, jak ja wytrzymam z taką ilością doniczek przez jeszcze pewnie dobre 3 tygodnie...
zajrzałam na Twój wątek i zamiast trochę popracować 
przeczytałam dokładnie Twój wątek od deski do deski 
dziś już nie zrobię fotki fasolce, ale obiecuję przez weekend się poprawić 
Reszta jakoś rośnie, ale ani widać nawet jednego pączuszka. Ale jeszcze nie tracę nadziei 
), to od razu mi to przyszło do głowy.
