Narcyzy,żonkile - cz. 1

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

Biedne narcyze...może choć część przetrwa.
Moje, mam posadzone tuż przy budynku od południowej strony. W dzeń słońce nagrzewa mury i nocą ciepło jest oddawane. Tym samym temp. jest nieco wyższa niż na otwartej przestrzeni. Może to uratowało moje narczyze przed mrozem...
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
Galadriela
500p
500p
Posty: 928
Od: 22 wrz 2009, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kotlina Warszawska

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

Galadriela pisze:U mnie część wyrosła, część nie, część zatrzymała się w rozwoju i wyglądają jakby zaczynały gnić :(. Mam dziwne przeczucie, że związek to może mieć niekoniecznie z mrozem co z takimi trzy-milimetrowymi białymi robalami które na jesieni przyłapałam koło cebul ( albo 2 w 1 - robale nadgryzły a mróz dokończył dzieła). Niemniej czy ma ktoś podejrzenia co to za paskudztwo mi się wdało i czym to eksterminować? Bo mam niecny plan wykopać cebule jak liście zwiędną wymoczyć w jakimś preparacie a ziemię przelać wrzątkiem... Tylko nie wiem na ile to pomoże... :?

A tak się starałam żeby unikać chemii :(
A ja bym poprosiła o jakąś podpowiedź... :(
Awatar użytkownika
konwalia12
1000p
1000p
Posty: 1169
Od: 24 lut 2012, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków/Limanowa

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

Mam takie pytanko. Dlaczego u mnie wyrasta sam "szczypiorek", a zakwita tylko jeden narcyz? Czemu tak się dzieje? ;:145
Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
saymon
100p
100p
Posty: 139
Od: 21 gru 2011, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

Galadriela pisze:
Galadriela pisze:U mnie część wyrosła, część nie, część zatrzymała się w rozwoju i wyglądają jakby zaczynały gnić :(. Mam dziwne przeczucie, że związek to może mieć niekoniecznie z mrozem co z takimi trzy-milimetrowymi białymi robalami które na jesieni przyłapałam koło cebul ( albo 2 w 1 - robale nadgryzły a mróz dokończył dzieła). Niemniej czy ma ktoś podejrzenia co to za paskudztwo mi się wdało i czym to eksterminować? Bo mam niecny plan wykopać cebule jak liście zwiędną wymoczyć w jakimś preparacie a ziemię przelać wrzątkiem... Tylko nie wiem na ile to pomoże... :?

A tak się starałam żeby unikać chemii :(
A ja bym poprosiła o jakąś podpowiedź... :(
Bez konkretów trudno odpowiedzieć.
Mróz załatwił dużo cebul. A co do ,,robaczków '' , trudno ocenić . Piszesz mało precyzyjnie. ,,Przyłapałaś '' ? Na czym ?
Czy tylko sobie biegały? Czy wgryzały się w cebule ?

-- 10 kwi 2012, o 19:32 --
konwalia12 pisze:Mam takie pytanko. Dlaczego u mnie wyrasta sam "szczypiorek", a zakwita tylko jeden narcyz? Czemu tak się dzieje? ;:145
Może jeszcze za wcześnie. Może za małe cebule. Może mróz uszkodził zalążki kwiatowe.
To tak na szybkiego trzy podpowiedzi.
:wink: :wit
Piszę na ile stan wiedzy pozwala. Masz prawo mieć inne zdanie.
Robert i Szymon (junior lat 9 :-) )
Awatar użytkownika
Galadriela
500p
500p
Posty: 928
Od: 22 wrz 2009, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kotlina Warszawska

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

O tak wyglądają te moje kwiatki :( , tak jakby gniły...
Obrazek

Wgryzały się w cebule... takie małe, białe długości jakoś do 3 mm... wypłukałam je i starłam z całych cebul - ale musiały zostać w ziemi.
saymon
100p
100p
Posty: 139
Od: 21 gru 2011, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

Mogła to być Udnica cebulówka . Jeśli występuje w pani okolicy bez chemii się nie obejdzie.
TUTAJ trochę info na jej temat

:wit
Piszę na ile stan wiedzy pozwala. Masz prawo mieć inne zdanie.
Robert i Szymon (junior lat 9 :-) )
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

konwalia12 pisze:Mam takie pytanko. Dlaczego u mnie wyrasta sam "szczypiorek", a zakwita tylko jeden narcyz? Czemu tak się dzieje? ;:145
Poczekaj cierpliwie.
Możliwe jest również, że zbyt głęboko posadziłaś cebulki, ale to tylko z mojego doświadczenia z narcyzami

:wit
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
Galadriela
500p
500p
Posty: 928
Od: 22 wrz 2009, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kotlina Warszawska

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

Poszukałam w internecie i to raczej nie udnica (larwy udnicy są według opisu większe) moim zdaniem to nicienie. Wyczytałam, że można je ukatrupić mocząc cebule przed sadzeniem w ciepłęj wodzie, w sumie nie mam nic do stracenia więc w lato spróbuję i potem opisze jakie to dało wyniki. Czytałam gdzieś, że podobno aksamitki odstraszają nicienie... Zali to prawda? czy tylko mit? ;:219
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

Aksamitki są pomocne w walce z nicieniami i ja w tym roku planuję wysadzić ok 110 szt :;230
Jedne źródła twierdzą, że je odstraszają, inne, że przyciągają do swoich korzeni i tam zatrzymują.
Oby były skuteczne, bo mam poważny problem zarówno z nicieniami (nie jestem pewna czy to na 100% nicienie, ale z opisu je przypominają) jak i z udnicą.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
monimg
500p
500p
Posty: 565
Od: 13 lut 2012, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie jakie cudne

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

No to się zmartwiłam. Moje już zaczęły kiełkować w lutym. Jeszcze wtedy nic nie zaczynało kwitnąć. Na ten moment narcyze są takie jak były na początku lutego tzn mają kiełki na może 3 cm. Wszystko do okoła rusza z kopyta a one stoją w miejscu i nic. U mojej mamy już kwitną.
Może dziś wykopę jedną cebulę i przyjżę się dokładniej.
Awatar użytkownika
BozenaX
200p
200p
Posty: 267
Od: 6 lut 2012, o 10:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie/okol. Szczecinka

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

Z moimi jest to samo. Na dodatek zrobiły się brązowo-żółte. Gdy je pociągnęłam to bez trudu urwałam liście. Na dole liście są zgniłe. Cebula chyba też. To samo dzieje się z częścią hiacyntów. Pierwszy raz mi się to zdarzyło .
Awatar użytkownika
konwalia12
1000p
1000p
Posty: 1169
Od: 24 lut 2012, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków/Limanowa

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

renzal pisze:
konwalia12 pisze:Mam takie pytanko. Dlaczego u mnie wyrasta sam "szczypiorek", a zakwita tylko jeden narcyz? Czemu tak się dzieje? ;:145
Poczekaj cierpliwie.
Możliwe jest również, że zbyt głęboko posadziłaś cebulki, ale to tylko z mojego doświadczenia z narcyzami

:wit
Spróbuję je przesadzić w bardziej słoneczne miejsce, a czy są głęboko wkopane, tego mi nie wiadomo. Większość wcale nie kwitnie :(
Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Awatar użytkownika
mamafrania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 13 paź 2011, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

BozenaX pisze:Z moimi jest to samo. Na dodatek zrobiły się brązowo-żółte. Gdy je pociągnęłam to bez trudu urwałam liście. Na dole liście są zgniłe. Cebula chyba też. To samo dzieje się z częścią hiacyntów. Pierwszy raz mi się to zdarzyło .



Ja też zupełnie się załamałam. ;:145 Nie wytrzymałam i wygrzebałam dziś swoje narcyzy i ...niestety zmarzły.Kilogram różowych, kilka żółtych, biało-różowych.część krokusów też padła. :cry:
Szkoda.miało być tak pięknie...ale muszę się pozbierać bo niebawem moje oczy będą cieszyć tulipany
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

konwalia12
Moje narcyzy przez kilka lat nie kwitły i dopiero po przesadzeniu pokazały się w pełnej krasie. Jak cebulka zdrowa to zawsze jest szansa. :wit
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

U mnie też część narcyzów zmarzła, zaczynają kwitnąć te które zostały.

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”