Nie martw się, z wykształcenia mam inny fach, kwiatami zaraziłem się w Niemczech - wyjeżdżało się do pracy, teraz na swoim robię to co lubię. Jako hobby może też być satysfakcjonujące i dawać naprawdę wiele radości.
A może ktoś się zarazi ode mnie?
Po prosty mieszkają na stoisku Oświetlenie naturalne , przy złej pogodzie przez folię ogrodniczą , temperatura jak na dworze , nigdy nie spadła poniżej zera Zresztą te kilka sztuk wyglądały dziwnie już gdy je kupiłem , tyle że były sprytnie schowane
Niby warunki ok., trudno o diagnozę. Zobacz, czy nie ma na kwiatach śladów żerowania wciornastka. Przy tym paskudztwie kwiaty są zniekształcone, podobnie jak na zdjęciach.
Trafiłam tu przypadkiem...i nie żałuję.
Piękne roślinki i sporo urosły od pokazania pierwszego zdjęcia.
O sadzonkach dalii...pierwszy raz tu przeczytałam i chyba spróbuję kilka sztuk ukorzenić. Zastanawiam się, czy będą zdolne do kwitnienia już w tym sezonie?
Szczytnico ! a czy z begoniami można tak samo jak z daliami - zaszczepić z wierzchołka?
Własnie złamała mi się jedna begonia, wsadziłam do wody i ........