Bożenko - Bożena Śmigielskanko 
dziękuję. Ja, zrezygnowałam z malw, ponieważ u mnie rosną strasznie niskie i w dodatku liście mają nieciekawe, tz. łapie je jakaś choroba.
Danusiu - dwostr 
dziękuję za info na temat kielisznika. To na razie nie martwię się nim i czekam aż się wyśpi.
Kasiu - robaczek_Poznan 
dziękuję, mam nadzieję, że niejedna piwonia Cię zauroczy. Ja, je uwielbiam, ślicznie kwitną, liście są ozdobą przez cały sezon ogrodowy, a w dodatku niektóre pięknie pachną.
W Biedronce chyba najtaniej można kupić cebulki i kłącza.
Izuniu - chatte 
myślę, że w przyszłym roku skończę z kupowaniem i wezmę się wreszcie za kompozycje ogrodowe, ale czy na pewno, hihihi.
Izuniu, jak ostatnio byłam na działeczce, to policzyłam piwonie iii przed budynkiem rośnie ich 7 szt, to takie pierwsze, duże kępy, które maja już 10 lat; a za budynkiem 21 szt, to te sadzone w ostatnich dwóch latach.
Muszę jeszcze podsumować zakupione w tym roku piwonie ;)
Aniu - kubanki 
współczuję, takich bezmyślnych sąsiadów, głupota ludzka nie zna granic. Dobrze, że się nic nie stało.
A u mnie teraz się zima zrobiła. Powieszone na balkonie pranie na kość zmarzło.
Elu - Tosia1 
mam nadzieję, że te stare kępy piwonii zakwitną pięknie, jak co roku, ale tegoroczne zakupy, to raczej nie. Muszę trochę poczekać na ich kwiaty.
Marysiu - Michalska 
piwonie kupowałam w tych tz. kapersach iii wybierałam kłącza duże i zdrowe, które puszczają już nowe pędy.
Większość roślin kupuję w zaprzyjaźnionym sklepie ogrodniczym, a piwonie to od Wiśniewski Jacek - Junior, w cenie 10 zł.
Ewuniu - ewa w 
dziękuję. Z, gdzie posadzić będzie problem, ale to dopiero po 15 maja będę się martwić. Już sobie przyrzekłam, że kupuję tylko żółte piwonie i koperkowe.
Zeniu - Zenia 
z tymi cenami piwonii, to jest różnie, to zależy od sklepu ogrodniczego. Miesiąc temu kupiłam piwonie po 9,50 i to takie maleńkie mizerne kłącze, a teraz piękne duże kłącze po 10 zł. Chyba nie ma co się spieszyć ich zakupem, tylko rozsądnie do tego podejść. Najważniejsze, żeby kłącza były dobrej jakości i cena rozsądna.
Zeniu, zaczynam się martwić o moje maki rosnące w ogrodzie. Teraz u nas zima, śniegu nasypało iii miałam już nie jechać na działkę, ale nie wiem czy nie pojadę chociaż na chwilkę, żeby zobaczyć co z moimi makami.
Zakupione w tym roku maki siedzą w doniczkach, na balkonie i mają się, jak na razie dobrze. Jutro je sfoce.
U nas dwa dni temu padał deszcz z gradem i eM mówi, że na działce mokro jest. Wczoraj dosypało śniegu, to już nie wiem, jak roślinki z tym wszystkim sobie poradzą.
Jacku - JacekP 
z tymi odmianami piwonii, to ja się chyba nigdy nie połapię.
Po świętach, jak będę miała więcej czasu, to poczytam na temat poszczególnych piwonii, kiedy i w jakim kolorze dokładnie kwitną, żeby je w odpowiednim miejscu posadzić już na stałe, czyli muszę zastanowić się nad kompozycją ogrodową.
Te tulipany, to mnie zupełnie zaskoczyły, a może one już ze starości zdziwaczały.
Halinko - hala67 
tych piwonii, to jest bardzo dużo.
Piwonie drzewiaste, dość kapryśne są.
Mam jedną drzewiastą i chyba przy tej jednej zostanę, bo miejsca brakuje.
Piwonie bylinowe są dość bezproblemowe, nooo i należą do roślin długowiecznych, więc warto je sadzić, dlatego tak szaleję z ich zakupem.
Piwonie koperkowe, bardzo mi się podobają, nie udało mi się jeszcze kupić ani jednej iii na ich temat jeszcze nic nie wiem.
Romciu - Romualda Witczak 
dziękuję. Chyba za bardzo zaszalałam z tymi zakupami piwonii.
Sorbeta miała najmniejszy korzonek, ale kupiłam, bo sobie pomyślałam, że mogę jej już nie spotkać. Mam nadzieję, że korzonek da sobie radę i kwiaty będą cieszyły moje oczy.
Romciu, ja myślałam, że jest tylko jedna jeżówka, ta zwykłą różowa, lecznicza, a im głębiej badam temat jeżówek, tym ich więcej i coraz piękniejsze napotykam w @.
Jolu - lojka 63 dziękuje za odwiedzinki. Ja, do Ciebie też zaglądam, ale tak cichaczem, bezszelestnie.
Justynko - amatorka015 
masz rację, chyba najwyższy czas opamiętać się i skończyć z zakupami.