W cieniu starego orzecha

[Lineta]

Krokusik taki jak mój, żółty jak kurczaczek.
I wspaniała ta wielka kępa przebiśniegów.
Zastanawiam się, czy rododendron nie kwitł przypadkiem z powodu gleby: powinien mieć kwaśne podłoże. Może jakiś worek ziemi dla rododendronów rozsypany dookoła pomógłby mu? Czekam na zdjęcia pięknych kwiatów. Oby jak najszybciej.

[AniaDS]

Iduś, ale tulipanków Ci zakwitnie

[ewamaj66]

Opuchlaków jeszcze nie miałam, ale naczytałam się na forum, jak sobie radzić. To niezupełnie proste i łatwe Brzydkie liście to najmniejszy z problemów. Przejrzyj informacje o szkodnikach. Chociaż te dziury wyglądają raczej mało typowo...

[lulka]

Całkiem sporo tej wiosny u Ciebie, nie bądź taka skromna z tym trochę

[AGNESS]

Iduś piękna ukwiecona skrzyneczka, ależ ja uwielbiam wiklinę
Bratki kolorowe i śliczne, to obowiązkowe wiosenne kwiatuszki
Cudowne przebiśniegi.....nie wiem, czy ja kiedyś się ich dorobię

[lemka77]

Linetko te żółte krokusy są już z daleka widoczne. Ale moje w tym roku powymarzały. Wyciągam z ziemi miękkie cebule. Już w grudniu puściły listki i niestety późniejszy mróz je wykończył. Tam gdzie rośnie ten żółty to była łączka krokusowa. Od 10 lat mnożyły się w tym zakątku. A teraz widzę tylko pojedyńcze sztuki. No cóż trzeba będzie dosadzić jesienią nowych.
Mam nawóz do kwaśnolubnych i co roku podsypuję go trochę, bo obok niego rosną dwie hortensje. W tym roku spróbuję jeszcze torf wysypać wokół nich.

Aniu te tulipany to takie najzwyklejsze żółte i czerwone. Jest ich tak dużo bo ich sie jakimś cudem nornice nie czepiają. Te wszystkie odmianowe bardzo im smakują i nawet przez koszyczki jakoś mi je wyjadają. A te zwykłe rosną sobie i się rozrastają bez przeszkód.

Ewciu majowa poczytam ale nie wiem czy kilka tych dziurek to nie są pozostałości po ubiegłorocznym gradzie. Też gdzieś czytałam że walkoa z opuchlakami to jak walka z wiatrakami bo one nocą wychodzą. Już nie pamiętam dokładnie o co chodziło.

Magda sporo będzie i co roku jeszcze coś tam dokupuję. Te pierwsze kwiatki bardzo cieszą. Musze dokupić kokorycz ona też wcześnie kwitnie no i ranniki, które kolejny raz mi się nie udały.

Aguś przebiśniegi to u Ciebie jak u mnie ranniki. Chcę mieć ale jakoś się to nie udaje.
Wiklinę uwielbiam, wspaniale się komponuje z roślinami. Gdzybym miała ogród przy domu to wprowadziłabym trochę wilkiny na rabaty w postaci jakiś ozdób, płotków.

Już we wtorek dostałam paczkę z bylinami od Pana Marka z all. Jest tego cala masa. Stoją na balkonie w chłodzie i czekają do soboty. Na działce je zadoniczkuję i dopiero takie podrośnięte będę sadzić na rabaty. Albo może część od razu na miejsca? Bo w zasadzie wszystkie już mają kiełki i będzie je dobrze widać. Bodziszki mają rosnać na nowej rabacie różanej. Kupiłam też trochę cieniolubnych roślin na nową rabatkę pod orzechem.

O proszę tyle mam do posadzenia. Muszę naszykować znaczniki.


A to moje popikowane roślinki parapetowe. Jakoś poszło z tym pikowaniem

Szałwia omączona


Motylek -ten pójdzie do skrzynek na balkonie w kopozycji z pelargoniami


Aksamitki białe -duma mojego Kubusia


Dmuszek - tego jeszcze nie pikowałam. ALe chyba nie ma takiej potrzeby na razie?


Aksamitka rozpierzchła

[ewamaj66]

Jeszcze aksamitek nie siałam, a to już powoli pora. Pogoda się psuje, więc zajmę się wysiewaniem tego, co trzeba podpędzić w domu.
Jestem na razie bardzo zadowolona ze znaczników, które kupiłam w tym roku, prawie ich na rabatach nie widać. Nie wiem tylko, czy marker się sprawdzi i nie spłynie z deszczem

[Annes 77]

Lemuś nornice wiedzą co dobre,u mnie też pozjadały część tulipanów gryzonie jedne
Paczka z bylinami całkiem spora,bodziszka mam tylko jednego kupionego u dzidziusia na targu,piekną kępę ze swojego ogrodu sprzedawał.
Już u mnie wypuszcza kły,w tym roku mam chrapkę na bodziszki kolor różowy i biały
Wysiewy ładnie Ci rosną,moja lobelia też podrosła i żeniszek.

[lulka]

Mamo, wychodzi, że tylko ja taka leniwa jestem i nic nie sadzę, tylko na okrągło sprzątam
Chociaż nie, mam do posadzenia berberyski

[Beata T]

to dopiero szaleństwo parapetowe ale masz sadzonek ....no no i widzę że zakupy poczyniłaś olbrzymie zamiast wypieków będzie świąteczne sadzenie
Jakie śliczne kwiatuszki i jakie już duże tulipany porosły

[Lineta]

Masz tyle miejsca w ogrodzie, żeby te wszystkie roślinki gdzieś wetknąć?
Mnóstwo tego wyhodowałaś! Ja zwykle w takich sytuacjach biegam potem bezradnie i szukam kawałka wolnego miejsca, żeby posadzić wszystkie roślinki co do jednej, bo przecież nie wyrzucę, skoro się tyle z nimi nababrałam.

Nie wiedziałam, że są białe aksamitki, we właściwym czasie poproszę o zdjęcia.

[edulkot]

Paka olbrzymia z sadzonkami i pewnie będą ślicznie rosły. Przedszkole na parapecie imponujące masz a te białe aksamitki synka ładnie rosną i pewnie wcześnie zakwitną. Też muszę wysiać aksamitki ale takie zwykłe żeby wcześniej kwitły. Tulipanów masz całe łany, mnie tu i tam jakieś listeczki wychodzą.

[lemka77]

Ewciu majowa chyba też takie same zamówiłam u Ilonki. Na razie nazwy lilii pisałam na plastikowaych nożach z braku znaczników. Fuj, brzydko to wygląda. Ale niedługo wymienię na te przeźroczyste. Ciekawe tylko jak z odpornością tych znaczników na mróz? Aksamitki są bardzo szybkie. Ja się trochę pośpieszyłam bo nie wiedziałam, ze one tak szybko wschodzą.

Aniu te nornice to prawdziew utrapienie. Ale cóz taki już los ogrodnika- straty czasem musza być.
Ja bodziszków kupiłam chyba z 5 różnych i biały i różowy i jakiś pełny i jeszcze inne. Mam nadzieję ze zakwitną w tym roku.

Magda ja za sprzatanie dopiero sie wezmę w tym tygodniu. Mam dwa dni urlopu to trochę mieszkanie ogarnę przed śwętami. Co prawda parapety zastawione ale trudno.

Beata oby tylko te zakupy mnie nie przerosły. Kupiłam rośłiny zimą a teraz przychodzą wszystkie na raz. Ale dopiero początek sezonu więc jeszcze trochę czasu na posadzenie wszystkiego mam. A sadzonki własne pierwszy raz mi sie udały. Co prawda teraz też trochę padło ale coś tam będzie.

Lineto miejsca to ja mam tylko niestety gorzej z czasem. Ogród nie przy domu więc mam czas na niego głównie w weekendy no i w lecie gdy dzień długi da sie trochę pobyć na działce po pracy. Białe aksamitki pierwszy raz będę miała. To synek sobie wybrał te nasionka w ogrodniczym.

Maju kocia rośliny od Pana Marka z all więc na pewno będą dobrze rosły. Już u niego kupowałam. Polecam każdemu. Ja zebrałam nasionka ze swoich ubiegłorocznych aksamitek i planuję jeszcze do gruntu posiać. Podobno z gruntu też się udają.
No mam trochę tych tulipanów. To właściwie zasługa mojej mamy.

Mój stary sad -niedługo te jabłonki zakwitną- to dopiero jest widok! Jak w raju.


Omieg wschodni też juz niedługo zakwitnie


balkonowe coraz piękniej kwitną. Wcale się zimna nie boją

[gosia07]

Kupiłam białe aksamitki w tamtym roku za parę nasionek sporo pieniędzy dałam i tak je schowałam że już drugi sezon szukam

[ewamaj66]

Znaczniki mam od Ilony Trochę się niepokoiłam, że przy pierwszym deszczu marker od razu spłynie, ale na razie nic złego się nie dzieje. Tylko znaczniki słabo widać Żałuję, że nie pomyślałam o tym wcześniej, bo sadziłam nowe rośliny i nie mam pewności, czy przypadkiem nie na starszych