Clemoholizm - mania zbierania, co kupiła(e)m nowego cz.1
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1897
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Clemoholizm.....
No właśnie Jurku ,czy to ciemne pomieszczenie?No i czy patrzyłeś jaka tam jest zimą temperatura.Bo w moim budynku gospodarczym tej zimy temp. spadła do -15 stopni.Jest bez okna,to może mieć tez znaczenie, jednak słońce przez szybę też nagrzewa.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2075
- Od: 28 kwie 2006, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z Nienacka
Re: Clemoholizm.....
W tym pomieszczeniu jest okno, temperatury nie mierzyłem, było tam poniżej zera, ale nie wiem, ile.Powojniki, które tam trzymam ładnie przezimowały, wszystkie mają zdrowe, zielone pąki.
-- Pt 30 mar 2012 17:32 --
W tym pomieszczeniu jest okno, temperatury nie mierzyłem, było tam poniżej zera, ale nie wiem, ile.Powojniki, które tam trzymam ładnie przezimowały, wszystkie mają zdrowe, zielone pąki.
-- Pt 30 mar 2012 17:32 --
W tym pomieszczeniu jest okno, temperatury nie mierzyłem, było tam poniżej zera, ale nie wiem, ile.Powojniki, które tam trzymam ładnie przezimowały, wszystkie mają zdrowe, zielone pąki.
- lesioc
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1862
- Od: 3 cze 2008, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pilchowice
Re: Clemoholizm.....
Ja zimowałem jeden raz na dworze w wielkich (ponad 100l) drewnianych donicach i niestety nie dały rady - więcej nie próbowałem.
Teraz już 2 raz zimowałem kilkanaście powojników w plastikowych donicach w zimnym, nieogrzewanym pomieszczeniu. Stosunkowo ciemnym.. bo sam tam tylko 2 małe otwory okienne, dość daleko od rośłin. Okna sa zresztą nie wstawione... tylko niezabezpieczone niczym dziury w ścianach. Jak na razie skuteczność zimowania clemków - 100% żywych na wiosnę. Raz mi tylko pędy z "Mazur" obmarzły, ale odbił od korzenia.
Jedyne co robiłem to czasami układałem na brzegach donic odrobinę lodu lub śniegu. W cieplejsze dni jak się powoli topiły to lekko zwilżały ziemię, żeby nie była zupełnie sucha.
Teraz już 2 raz zimowałem kilkanaście powojników w plastikowych donicach w zimnym, nieogrzewanym pomieszczeniu. Stosunkowo ciemnym.. bo sam tam tylko 2 małe otwory okienne, dość daleko od rośłin. Okna sa zresztą nie wstawione... tylko niezabezpieczone niczym dziury w ścianach. Jak na razie skuteczność zimowania clemków - 100% żywych na wiosnę. Raz mi tylko pędy z "Mazur" obmarzły, ale odbił od korzenia.
Jedyne co robiłem to czasami układałem na brzegach donic odrobinę lodu lub śniegu. W cieplejsze dni jak się powoli topiły to lekko zwilżały ziemię, żeby nie była zupełnie sucha.
Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1897
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Clemoholizm.....
Dziękuję za odpowiedzi 

- gosiakmala
- 500p
- Posty: 687
- Od: 9 sty 2011, o 14:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dziki "wschut"
Re: Clemoholizm.....
Kupiłam 2 Clemki
w Lidlu
po 15.90
Jakie to szczęście, że nie zdążełam zaklikać na allegro, nieco bym przepłaciła
A jeszcze dowiedziałam sie przed chwilką, że teściowa też mi kupiła Clemka












Jakie to szczęście, że nie zdążełam zaklikać na allegro, nieco bym przepłaciła

A jeszcze dowiedziałam sie przed chwilką, że teściowa też mi kupiła Clemka


Moja Milowa
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Clemoholizm.....
Haha, też kupiłam w Lidlu - Hagley Hybrid
(mam nadzieję, że to będzie HH
).
Gosia, co kupiłaś?


Gosia, co kupiłaś?
- gosiakmala
- 500p
- Posty: 687
- Od: 9 sty 2011, o 14:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dziki "wschut"
Re: Clemoholizm.....
Agata ja kupiłam Star in India i Hagley Hybrid
. Okaże się co to jest, ale krzaczki w dobrym stanie sĄ jak na Lidl 


Moja Milowa
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
- gosiakmala
- 500p
- Posty: 687
- Od: 9 sty 2011, o 14:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dziki "wschut"
Re: Clemoholizm.....
Moja Milowa
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Clemoholizm.....
Też skusiłam się na Hagleya z Lidla - chociaż ta cena ma w sobie to, że ponoć nie gwarantuje zgodności odmianowej ;-) Ale jest ryzyko, jest zabawa. Nie mam jeszcze w kolekcji ani jednego czysto różowego, ten będzie pierwszy.
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Re: Clemoholizm.....
100krotko, ten róż Hagleya jest taki trochę brudnawy, szarawy, choć wg mnie piękny. Sama też szukałam czystego różu i w zeszłym roku upolowałam w Praktikerze Pink Fantasy tzn. taka nazwa była na etykiecie. Jak sama wskazałaś cena nie gwarantuje zgodności odmianowej i w tym przypadku właśnie tak było .
7,99 zł i ...Bagatelle . Też ucieszył.
Tegoroczny sezon rozpoczęłam od zakupu bylinowego 'Rooguchi' - mojej drugiej miłości w kolorze granatu po 'durandii'. Może dołączy do nich Hotaka i Moniuszko - marzę o nich od kilku lat...ale chciałabym je zobaczyć kwitnące na żywo, ponieważ zdjęcia często nie oddają właściwego odcienia.
7,99 zł i ...Bagatelle . Też ucieszył.
Tegoroczny sezon rozpoczęłam od zakupu bylinowego 'Rooguchi' - mojej drugiej miłości w kolorze granatu po 'durandii'. Może dołączy do nich Hotaka i Moniuszko - marzę o nich od kilku lat...ale chciałabym je zobaczyć kwitnące na żywo, ponieważ zdjęcia często nie oddają właściwego odcienia.
tęsknimy do ogrodów, może dlatego ,żeśmy wypędzeni z raju...
Firletka -Wizytówka
Firletka -Wizytówka
Re: Clemoholizm.....
Moje clematisy z Lidla, dziś jade po więcej ;)


Re: Clemoholizm.....
Nie wytrzymałam i pojechałam jeszcze dokupić...
Do kolekcji trafiły Piilu i Jan Paweł II
Czy dla clematisów musi być głęboka ziemia? Bo mam takie miejsce na ogródku, w którym jest niezbyt wiele ziemi, jest tam pod ziemią betonowa wylewka i tak się zastanawiam, czy w taki przypadku, nie lepiej je wsadzic do doniczek?
Do kolekcji trafiły Piilu i Jan Paweł II

Czy dla clematisów musi być głęboka ziemia? Bo mam takie miejsce na ogródku, w którym jest niezbyt wiele ziemi, jest tam pod ziemią betonowa wylewka i tak się zastanawiam, czy w taki przypadku, nie lepiej je wsadzic do doniczek?
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Clemoholizm.....
Olu, przy sadzeniu powojników należy przygotować im stanowisko bardzo głęboko - na ok. 60 cm - z tego wnioskuję, że raczej nie korzenią się płytko. 

- gosiakmala
- 500p
- Posty: 687
- Od: 9 sty 2011, o 14:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dziki "wschut"
Re: Clemoholizm.....
Edi a w jakiej donicy sadzisz clemki?edi13 pisze:Dziś przychodzą moje clemki i Wyszyński ląduje w donicy , myślę , że mu będzie dobrze w końcu to odmiana przystosowana do pojemników
Moja Milowa
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)