Stare odmiany drzew owocowych

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Dolnoslonzok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2261
Od: 5 wrz 2010, o 10:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.

Re: Konieczny powrót do starych odmian drzew owocowych

Post »

Wspaniale!
akl62
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2353
Od: 11 cze 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Konieczny powrót do starych odmian drzew owocowych

Post »

Adrian89, ależ wspaniali ludzie są w tej branży. Szkoda, że ja mama tak mało miejsca.
X-A-9
---
Posty: 1990
Od: 24 gru 2009, o 12:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Konieczny powrót do starych odmian drzew owocowych

Post »

O a dziś udało znaleźć mi się na necie ten sam artykuł który był w gazecie
http://slask.naszemiasto.pl/artykul/133 ... 16c1,1,3,5

"Bankrofty, kosztele, jonatany, malinówki, antonówki, renety? - kto je pamięta? Dziś w sklepach królują ligole, goldeny, championy, glostery. Nowe czasy, nowe jabłka. - Jeśli jabłka, które jedliśmy w dzieciństwie wydają się nam lepsze od obecnych, to dlatego, że jedliśmy je najczęściej wprost z drzewa. W pełni dojrzałe - mówi pani Danuta, smakoszka owoców.

Możemy jednak wrócić do smaku jabłek z dzieciństwa. Śląski Ogród Botaniczny w Mikołowie kompletuje kolekcję starych, często XIX-wiecznych, odmian jabłoni. - Tych odmian jest około 600. Na razie zgromadziliśmy 270. Mamy nadzieję dojść do 300-400 - mówi Marta Jańczak, kurator kolekcji naukowych i zachowawczych. - Zaczęliśmy już szczepić zrazy pobrane z ogrodów wskazanych przez mieszkańców województwa oraz starych jabłoni z Tychów, które zostały po likwidowanych gospodarstwach.

W sklepach na stare odmiany jabłek nie mamy już szans, bo hodowcy wolą nowoczesne odmiany amerykańskie, które owocują corocznie. - Na słabo rosnących podkładkach i na jednym terenie można posadzić ich o wiele więcej niż starych odmian - mówi Marta Jańczak. - Stare odmiany mają rozłożyste korony i trzeba je sadzić w większych odstępach. Dlatego w produkcji na skalę przemysłową nie mają szans. Możemy zachęcać do nich jedynie działkowiczów i właścicieli przydomowych ogrodów.

Zgłoś swoją jabłonkę, weź szczepkę

Od 2014 roku sadzonki starych odmian jabłoni będą do pobrania w Śląskim Ogrodzie Botanicznym w Mikołowie. Za darmo. Nowy właściciel sadzonki zostanie zarejestrowany w księgach ogrodu. - I w razie gdyby u nas z różnych powodów dana odmiana wyginęła, to zwrócimy się do niego z prośbą o możliwość pobrania zrazów - mówi Maria Jańczak, specjalistka od kolekcji zachowawczych. Na razie ogród jest na etapie rozwijania swojej kolekcji i przyjmuje wszelkie zgłoszenia o starych odmianach jabłoni. Można je zgłosić pod numerem 32 779 76 02. Pracownicy ogrodu przyjadą i pobiorą szczepki.

Na rozwój kolekcji (to jedna z czterech w całym kraju) Ogród przeznaczy dochód z 1 proc. podatku, jaki zostanie im przekazany. Pieniądze pójdą na zakup podkładek, na których szczepi się jabłonie, na ekspedycje terenowe i pielęgnację drzewek. Nr KRS Śląskiego Ogrodu Botanicznego to 0000163011.


Najpopularniejsze stare odmiany

Koksa pomarańczowa

Odmiana angielska, do uprawy wprowadzona w 1858 roku. Jabłka soczyste, aromatyczne, słodkie, ale lekko kwaskowate, wyjątkowo smaczne.

Kosztela

Polska odmiana pochodząca prawdopodobnie z XVII wieku. Jabłka są średniej wielkości, o zielonej lub słomkowozielonej skórce, soczyste, bardzo słodkie i smaczne.

Szara reneta

Odmiana amerykańska, ale pierwowzór pochodzi z Francji. W Polsce uprawiana od XIX wieku. Jabłka średnio soczyste, kwaskowate. Doskonałe do suszenia, na szarlotkę, do surówek i sałatek. "
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Konieczny powrót do starych odmian drzew owocowych

Post »

Dla poirytowania czytających dodam, że my tu o szukaniu zabytków w kolekcjach, a wystarczy zajrzeć do krajów cywilizowanych i te 'niespotykane zabytki' kupić w szkółce, wysyłkowo zresztą też.
Dolnoślązakowi nawet blisko :wink:

Co więcej nie są to odszczepki od umierających już, chorych na wszystko starych drzew, jak w naszych dendrariach...
ani też nikt nie pisze że np. "Szara reneta to Odmiana amerykańska, ale pierwowzór pochodzi z Francji. ;:oj

Ot, pierwszy z brzegu przykład, 6 stron starych jabłoni: http://www.baumschule-horstmann.de/alte ... -768b.html
Skąd my je znamy? :wit
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Konieczny powrót do starych odmian drzew owocowych

Post »

By nie wspomnieć ponad setki odmian tu: http://www.alte-obstsorten-online.de/Ap ... 39af7b#108
:wit
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7562
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Konieczny powrót do starych odmian drzew owocowych

Post »

A znacie tą szkółkę ?

http://szkolkajasinscy.pl/oferta.html

Ja właśnie od nich kupowałam stare odmiany jabłoni i gruszy.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
lord_black
50p
50p
Posty: 99
Od: 3 wrz 2011, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wodzisławia(nie śląskiego)

Re: Konieczny powrót do starych odmian drzew owocowych

Post »

Tylko te ceny nie należą do przystępnych:/
Awatar użytkownika
Dolnoslonzok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2261
Od: 5 wrz 2010, o 10:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.

Re: Konieczny powrót do starych odmian drzew owocowych

Post »

Zdaje się , że to ta odmiana, która mam w ogrodzie babci. Owce zbieramy od końca września do połowy października.
http://www.baumschule-horstmann.de/shop ... apfel.html
Awatar użytkownika
Ogrodnik88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1433
Od: 17 cze 2010, o 22:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Konieczny powrót do starych odmian drzew owocowych

Post »

Koksa Pomarańczowa.
S_H_A_D
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 670
Od: 7 maja 2010, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Kielc

Re: Konieczny powrót do starych odmian drzew owocowych

Post »

Rossynant pisze:Co więcej nie są to odszczepki od umierających już, chorych na wszystko starych drzew, jak w naszych dendrariach...
Bardzo ważną kwestię tutaj poruszyłeś Rossynant. W końcu ktoś zauważył tą jakże ważną sprawę - Brawo!! Wszyscy się cieszą że coś się ruszyło w sprawie starych odmian, artykuły się pisze, w gazetach się czyta, w telewizji ogląda, w sklepach ogrodniczych na własne oczy się widzi, i niby wszystko jest różowo a jednak nie do końca. Co z tego że teraz ze starych odmian tworzone są różne baki genów, sady kolekcyjne itp, są organizowane ekspedycje poszukiwawcze, są też w końcu szkółkarze produkujący drzewka starych odmian, skoro to wszystko zbierane jest ze starych, zawirusowanych (wirusy, wiroidy, fitoplazmy czasem też bakterie), chorych, rachitycznych, umierających drzew. Teraz trzeba było by to wszystko po kolei, każdą odmianę oddzielnie odwirusować in vitro, tylko ile by to trwało i kto by za to zapłacił. Niestety kiedyś pozbyto się tych starych, niepopularnych, "zacofanych" odmian z Instytutów, Ośrodków Hodowlanych itp. wykarczowano sady zraźnikowe, a teraz zbiera się je od nowa z tym że niestety to już nie jest to samo. To wszystko powinno być trzymane od zawsze w chronionych zraźnikach, sadach matecznych, i z takich miejsc powinni szkółkarze pobierać materiał do szczepień, a jak teraz jest to każdy wie, biorą skąd się da bo kontrolowanych, kwalifikowanych sadów zraźnikowch niema. Dziś kupując starą odmianę można w bardzo prosty sposób zawlec do swojego pielęgnowanego sadu różne choróbska, objawów wirusów często nie widać na młodych pędach, co więcej zawirusowanie nawet na starych drzewach może być bezobjawowe, dlatego może nam się wydawać że kupiliśmy zdrowy unikat starej odmiany, a tak naprawdę kupiliśmy wirusa do swojego sadu. U sąsiadów tych z "krajów cywilizowanych" takie zraźniki tych "niespotykanych zabytków" są i były. Myślę że ci nasi pracownicy Instytutów, zamiast robić ekspedycje po umierających sadach, powinni sprowadzić czysty materiał z zagranicy i na jego podstawie odbudowywać kolekcje, banki genów i tworzy z prawdziwego zdarzenia sady zraźnikowe ze zdrowym materiałem.
Awatar użytkownika
Dolnoslonzok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2261
Od: 5 wrz 2010, o 10:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.

Re: Konieczny powrót do starych odmian drzew owocowych

Post »

Ogrodnik88 pisze:Koksa Pomarańczowa.
http://www.agroflora.pl/product/1470,ja ... 180cm.html
Obawiam się, że to nie koksa, ponieważ owoce babcinej jabłoni są dość duże i mają lepki nalot na skórce.
akl62
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2353
Od: 11 cze 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Konieczny powrót do starych odmian drzew owocowych

Post »

S_H_A_D i Rossynant, dobrze, że o tym piszecie, bo większość z nas, laików, nie zdaje sobie sprawy z problemu. Ostatnio przeglądałam starą książkę o przeszczepianiu odmian. Już miałam to robić. Ale czy przenosząc moją odmianę z dzieciństwa, do mojego sadziku, mogę narobić sobie kłopotów, tj. zniszczyć to drzewo, na które ją przeszczepię, albo nawet inne ? Domyślam się, że lepiej ustalić odmianę i kupić w dobrej szkółce. Tylko jak ją ustalić ?
akl62
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2353
Od: 11 cze 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Konieczny powrót do starych odmian drzew owocowych

Post »

S_H_A_D i Rossynant, dobrze, że o tym piszecie, bo większość z nas, laików, nie zdaje sobie sprawy z problemu. Ostatnio przeglądałam starą książkę o przeszczepianiu odmian. Już miałam to robić. Ale czy przenosząc moją odmianę z dzieciństwa, do mojego sadziku, mogę narobić sobie kłopotów, tj. zniszczyć to drzewo, na które ją przeszczepię, albo nawet inne ? Domyślam się, że lepiej ustalić odmianę i kupić w dobrej szkółce. Tylko jak ją ustalić ?
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Konieczny powrót do starych odmian drzew owocowych

Post »

Ano, trzeba patrzeć z jakiego drzewa bierze się zrazy. Ma być zdrowe, żywotne. Badań lekarskich przecie nie zrobimy, lecz jeśli dobrze wygląda, owocuje, a zrazy weźmiemy też ze zdrowych gałęzi - ryzyko niewielkie. Lepsze też drzewa z przydomowych ogrodów niż dużych sadów, profesjonalnych, gdzie ryzyko wystąpienia chorób jest większe.
Niektóre patogeny są powszechne i tak czy owak już się je ma u siebie albo w okolicy. Drzewko z chorego zraza gorzej będzie rosło z początku, w tym kłopot, ale nie zarazi innych niczym nieznanym, czego by już nie miały tak czy owak. Dlatego po sąsiadach można odmian szukać, bez szczególnej obawy.
W gruncie rzeczy łatwiej przywlec nowe choroby ze szkółek - do nich trafia materiał z rozmaitych źródeł i siłą rzeczy jest ryzyko zawleczenia egzotycznych zakażeń. Globalizacja... :?
:wit
akl62
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2353
Od: 11 cze 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Konieczny powrót do starych odmian drzew owocowych

Post »

Rossynant, dziękuję
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”