Kwiatoterapia u Asi *** część II

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II

Post »

Jaką kawką, ja zapierniczałam ze szmatą i szczotą :roll:
Potem dopiero był relaks z sekatorem :D
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II

Post »

Gosiu, no nie wierzę że cały dzień kawki nie piłaś.
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II

Post »

Nawet nie wiesz jak się cieszę, że znów jesteś.... ;:196 ;:196
Brakowało mi Twych cudnych zdjęć i oczywiście Wacików.
Zainspirowałaś mnie i tworzę nową rabatę dla piwonii. Dokupiłam kolejne odmiany.
Oczar wygląda zachęcająco i wciąż mnie kusi.
Awatar użytkownika
Isia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2938
Od: 27 maja 2007, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II

Post »

Witaj Asiu :D mam nadzieję że Ty równiez cieszyłaś się weekendowym słońcem jak miło zajrzeć do ogrodu prawda :D (Asiu mówiłaś, że wcześnie jeszcze przed listkami pryskasz różyce przypominij mi proszę czym to robisz ? i kiedy ?)
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II

Post »

O jak miło, znów mam gości ;:196 .
Cieszę się, że do mnie zglądacie.

Marzanna utopiona (wirtualnie) i od razu ładniej się zrobiło na świecie.
W ogrodzie niestety niewiele zrobiłam bo miałam gości za to udało mi się zrobić malutkie zakupy:
Lilie Annemarie Dream i Double Owen oraz białego orlika (nie wiem z resztą po co bo i tak pewnie kury go zjedzą :roll:
Zamówiłam też trochę lilii u p. Pajdy. mam nadzieję, że niedługo będzie można już sadzić.

Obrazek Obrazek

Isiu, róże tuż po cięciu opryskuję Bioseptem lub Grevitem a w tym roku, lada dzień, zamierzam zrobić oprysk miedzianem.

Izo, kibicuję zatem powstawaniu nowej rabaty, zaraz pójdę do Ciebie zobaczyć co kupiłaś.

Gosiu, "relaks z sekatorem" ale to brzmi :D .

Dorotko, ta magnolia na zdjęciu to właśnie gwiaździsta. One najobficiej kwitną.

A to jeszcze moje oczary w pełni kwitnienia:

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II

Post »

Asia, jak u Ciebie pięknie......to takie oklepane, ale nie wiem, co powiedzieć :roll: ;:224
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II

Post »

Asiu, śliczna wiosna do Ciebie zawitała ;:63 Ja również czekam na sadzenie lilii. Jeszcze ziemia zbyt zmarznięta w głębi i nie da się.
Awatar użytkownika
Isia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2938
Od: 27 maja 2007, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II

Post »

Asiu ;:196 dziękuje za info spisałam sobie grzecznie. Oczary to moje marzenie jak na razie skrzętnie niszczone przez zwierzyniec do trzech razy sztuka :D Twoje oczary wygladają rozbrajająco :D
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II

Post »

Jak ja lubię to Twoje źródełko :roll:
To jedno z najpiękniejszych jakie widziałam.
No i podkreśla urodę oczarów.
Ty to umiesz czarować :D
A relaks z sekatorem to najlepsze lekarstwo na sterującą pracę.
Jak sobie pomyślę o wszytkim, wszystkich tych co mi brużdżą, to jaka to przyjemność tak ciach, ciach sekatorem.
Od razu lżej :D
Nie żebym była wredna, ja bardzo spokojna kobita jestem :D
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II

Post »

Asiu, bardzo się cieszę, że jesteś ;:196
Brakowało tutaj Twoich zdjęć i wacików oczywiście ;:167
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II

Post »

Asiu ;:138
miło, że jesteś i pokazujesz znów swoje romantyczne zakątki w ogrodzie!
Oczar jak zawsze oczarowuje delikatnym urokiem pierwszych kwiatów!
Bez niego nie wyobrażam sobie ogrodu ;:167
Czekam na odsłonę twojej wisienki aby zobaczyć jak się prezentuje większe drzewko. ;:65
Soczewka
1000p
1000p
Posty: 2982
Od: 9 mar 2010, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II

Post »

Asiu dla sprawdzenia obcięłam dziś kilka małych (cieniusieńkich) gałązek brzozy i obficie soki z niej kapały. Więc cięcie lepiej zostawić do jesieni lub do zimy
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II

Post »

Justi, witaj :wit

Monia, Isia, Margo, ;:196

Ewuń, zdjęcie wrzucę jak zakwitnie, pewnie początkiem kwietnia.

Moni, dziękuję za info. Zrobiłam dziś ten sam eksperyment :D . Moja też się popłakala.

Dziś zdezerterowałam z pracy i nadrobiłam zaległości w ogrodzie co niestety przy tym silnym wietrze zakończyło się wizytą u lekarza.
Ogromny podmuch nawiał mi w oczy jakiegoś pyłu i innego paskudztwa i musiałam jechać do okulisty.
Okazało się, że mam wbite 2 ziarenka piasku. Przyjemnie nie było ale opatrzona i wyposażona w krople do oczy wróciłam do domu.
Mimo wszystko udało mi się zrobić dla Was kilka zdjęć:


Nareszcie zaczęły kwitnąć śnieżyczki i ciemierniki.

Obrazek Obrazek

Za to pierisy wyglądają jakby kwitły ... i to od września :D . Kogutek wyjątkowo postanowił grzecznie pozować do zdjęć.

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II

Post »

Asiu, czyli jesteś pirat? :D
U Ciebie więcej kwitnie. Może po weekendzie coś owego u mnie zakwitnie.
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II

Post »

Asiu,Pieris to jaka odmiana ,widzę że jednak odporny na mróz.Nic go nie ruszyło.Kogutek pięknie pozuje.Widać po minie że świadomy swojej urody. :lol:
O ciemiernikach nie chcę nawet wspominać, bo moje kwitły w styczniu a teraz nawet nie ma po nich śladu.Obcięłam wszystkie przemrożone liście.Cuchnący też makabrycznie wygląda ;:145
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”