Rodzynek brazylijski(PhysalisPeruviana),miechunka pomidorowa i in. Cz.1

[NITKA]

Moje też już wyszły.

[aniaop]

Suppa, a ja się zastanawiam , dlaczego mój rodzynek nie wschodzi, moje nasiona też mają 3 lata...
Kurcze, trzeba kupić chyba nowe, w zasadzie i tak sieję tylko dla sąsiada, bo on lubi, a ja jego .

[Kasencja]

Ładnie rosną, chyba masz najwcześniejsze na forum

Najwcześniejsze powiadasz . Zaraz biorę się za pikowanie.

[aska73]

A oto moje śliczne rodzynki Popikować je do samych liścieni?

[Suppa]

Tak, do liścieni.
Piękna rozsada, chyba dostanę kompleksów..

[aska73]

Dzięki, też mi się podoba. Taka piękna bo od dobrego dawcy nasienia Czyli od Ciebie

[Kasencja]

aska73 Twoje rodzynki przed pikowaniem, wyglądają jak moje pikowane jakiś czas temu , ale są śliczne. A właśnie, kiedy z nimi do gruntu?

[NITKA]

Oto moje maluchy, siane trochę później niż wasze. ;)

[Suppa]

Jeszcze troszkę Kasiu, jakieś 2 miesiące
Ja sadziłem razem z paprykami, nie wiem na ile rodzynek jest mrozo- i chłodo- odporny.

[Kasencja]

Jeszcze troszkę Kasiu, jakieś 2 miesiące

No to rzeczywiście trochę , ale spoko, damy radę .

[Suppa]

Mój jest trochę większy niż Anity, a niedawno wzeszły mi siane później. Bardzo szybko teraz rosną w wiosennym słońcu
Trzeba będzie je popikować docelowo do większych doniczek, około 0,5l. Do sadzenia dużo czasu, ale w ich przypadku lepiej posadzić za duże, niż za małe sadzonki

[Kasencja]

Ok, posadzę jeszcze do większych. Część już w większych się wygrzewa .

[NITKA]

Jeśli jutro będzie u mnie tak ciepło jak dzisiaj, to je do tunelu na kilka godzin wyniosę. Tam będą miały cieplej i słoneczniej niż w domu.

[terika]

Rodzynek jest raczej ciepłolubną roślinką, co jest wynikiem jego pochodzenia. W zeszłym roku wysadzałam go do gruntu na początku czerwca (coś ok. 6.06). Po dwóch miesiącach były to już wielkie krzaczory...

[jerry]

A moje wczoraj dopiero wykiełkowały, jakieś oporne były - 15 dni ! zgroza,
ale dobrze że już są