
Tak zrobię.
Jeszcze sobie cos przypomnialam.Będę wyprowadzać jakaś dziwolągową czerwoną rabatówkę. Ona jak na złość całkiem dobrze przezimowała, bez kopczyka nawet.....

Justynko, ja tam niewiele wiem o różach, dopiero raczkuje w temacie, a że Twoje będą najpiękniejsze, to nie mam wątpliwościjusti177 pisze:
Robaczku,
nie zamawiałam odmian rzadkich, raczej polecane, znane i częściej występujące, pewnie też je dobrze znasz, może wcale nie będzie tyle do podziwianiaale jedno wiem: moje i tak będą najpiękniejsze
oczywiście dla mnie najpiękniejsze
![]()
Dziewuszki, mój mąż przechodzi metamorfozę![]()
![]()
w niedzielę stwierdził, ze trzeba jakieś pnącze posadzić na kratachodpowiedziałam krótko, że "załatwione"
.....wyjdzie na to, że ja tylko realizuję jego pomysły![]()
nawet mi się podoba ta opcjaluzik....