Ogródek An-ki
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek An-ki
Stróż jak widzę wiosnę już czuje.
U mnie 2 tylko czarne aż pod kopczyk.
Reszta jest OK.
U mnie 2 tylko czarne aż pod kopczyk.
Reszta jest OK.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek An-ki
Anulko
Ale z Ciebie ryzykantka! Większość róż wielkokwiatowych jednak potrzebuje kopczyka, a Ty i takie masz. A oglądałaś Chartreuse de Parme? ...

Ale z Ciebie ryzykantka! Większość róż wielkokwiatowych jednak potrzebuje kopczyka, a Ty i takie masz. A oglądałaś Chartreuse de Parme? ...
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Ogródek An-ki
Aniu,kociak cudny,troszke słoneczko zaświeciło i już się wygrzewa 

- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Ogródek An-ki



Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek An-ki
Kot jak to kot zawsze wystawi futro do słonka bo to najprzyjemniejsze zajęcie na świecie.
Ania wychodzi z założenia że ogród jest dla niej a nie ona dla ogrodu więc niech sam sobie radzi w zimowy czas. Podejście godne naśladowania tylko czasami nie można patrzeć spokojnie jak różyczki marzną w zimowym wietrze.

Ania wychodzi z założenia że ogród jest dla niej a nie ona dla ogrodu więc niech sam sobie radzi w zimowy czas. Podejście godne naśladowania tylko czasami nie można patrzeć spokojnie jak różyczki marzną w zimowym wietrze.

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek An-ki
Ale cacany siersciuch
Maja, bo Ty dobra kobieta jestes i serce masz mietkie

Maja, bo Ty dobra kobieta jestes i serce masz mietkie

Re: Ogródek An-ki
Aniu koty uwielbiają ciepełko szkoda że do moich okien nie zagląda słońce by Dakot bógł się wygrzewać bo bardzo lubi siedzieć na oknie.Muszę Ci powiedzieć że otrzymana różyczka od Ciebie jest w domku na działce zieleniutka, zresztą wszystkie róże które tam są w donicach są zielone, chociaż od listopada ich nie podlewałam.
- jarko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 685
- Od: 1 cze 2010, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek An-ki
Aniu. Z zapachem Artemisa masz rację, to ja pomyliłem, ale proszę potwierdż to organoleptycznie
.
Z pracami w ogrodzie musimy jeszcze jednak poczekać te dwa tygodnie, bo temperatury spowodują, że zmarzlina będzie się dalej utrzymywać. A już na pewno należy wstrzymać się na ten okres z usuwaniem zabezpieczeń róż, cieniowanie jak najbardziej wskazane (duże różnice temperatur miedzy nocą i dniem).

Z pracami w ogrodzie musimy jeszcze jednak poczekać te dwa tygodnie, bo temperatury spowodują, że zmarzlina będzie się dalej utrzymywać. A już na pewno należy wstrzymać się na ten okres z usuwaniem zabezpieczeń róż, cieniowanie jak najbardziej wskazane (duże różnice temperatur miedzy nocą i dniem).
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek An-ki
Prawdziwy pan i władca
Zakopcowałam w grudniu wszystkie róże, ponad setkę. W styczniu się zorientowałam, że jedna z kupionych jesienią została bez zabezpieczenia. Przyszły mrozy i śniegi, a ja straciłam nadzieję, że maluch przeżyje. Wczoraj zrobiłam szybki przegląd-tylko ta mała róża bez kopca ma czerwone pąki
I całkiem zielone pędy
Kupowana bez nazwy z podejrzeniem Marselisborg.



Re: Ogródek An-ki
Ewa no i masz-tyle się napracowałas a zapomniana jest w najlepszym stanie.Taki psikus.
Jarku obiecuję,że będzie wywąchana o różnych porach dnia.W końcu może uchwycę jej zapach.
A zpracami ogrodowymi koniecznie trzeba poczekać bo nawet zbyt grząsko jest by szaleć z grabiami.
Danusiu moje w piwnicy(datura,oleander,pelargonie i fuksje) podlałam tylko 2 razy i też nie wiem czy nie zasuszyłam biedactwa.Kicia uwielbia się wygrzewać to fakt.Mam nadzieję,że różyczka zakwitnie-dana z serca.
Julcia kicia dziękuje za komplement.Ja w każdym razie mam na jego punkcie fioła.
Edulkotku no jestem ciekawa czy wszystkie róże w przyszłym sezonie opatulisz,przecież będziesz ich miała bardzo dużo.
No ale Ty jeszcze młoducha to możesz szaleć.
Reniu prawda,że przystojniak?Kotek z odzysku-ktoś go nie chciał albo się zgubił.
Chatte no teraz to mnie dobiłaś-nie oglądałam i z rana zaraz pójdę zobaczyć jak się miewa.Zupełnie o Chartreuse zapomniałam.
http://www.youtube.com/watch?v=Dkkg4pQh ... re=related
Jarku obiecuję,że będzie wywąchana o różnych porach dnia.W końcu może uchwycę jej zapach.
A zpracami ogrodowymi koniecznie trzeba poczekać bo nawet zbyt grząsko jest by szaleć z grabiami.
Danusiu moje w piwnicy(datura,oleander,pelargonie i fuksje) podlałam tylko 2 razy i też nie wiem czy nie zasuszyłam biedactwa.Kicia uwielbia się wygrzewać to fakt.Mam nadzieję,że różyczka zakwitnie-dana z serca.
Julcia kicia dziękuje za komplement.Ja w każdym razie mam na jego punkcie fioła.
Edulkotku no jestem ciekawa czy wszystkie róże w przyszłym sezonie opatulisz,przecież będziesz ich miała bardzo dużo.
No ale Ty jeszcze młoducha to możesz szaleć.

Reniu prawda,że przystojniak?Kotek z odzysku-ktoś go nie chciał albo się zgubił.
Chatte no teraz to mnie dobiłaś-nie oglądałam i z rana zaraz pójdę zobaczyć jak się miewa.Zupełnie o Chartreuse zapomniałam.
http://www.youtube.com/watch?v=Dkkg4pQh ... re=related
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogródek An-ki
Aniu,ja sie zastanawiam kiedy z garaż przytaszczyć do domu własnie fuksje i oleandra?
Re: Ogródek An-ki
Powyżej piękne fotki i muzyka na dobranoc.
Kogro bardzo mnie cieszy informacja,że tylko 2 wyglądają na zmarznięte.Jak twoje zwierzaki?
Aniu-Taro ,och wiem, ile Was czeka pracy.Może wiaterek pomoże i słoneczko.Jestem ciekawa jak u Ciebie przetrwaly roślinki.Już niedługo wszystko się wyjaśni.
Tosiu- masz rację -u mnie musi być wszystko dobrze
Małgosiu ja myślę,że po niedzieli już można je przynieść(musimy sprawdzić prognozę pogody)bo jeśli nie bedzie mrozow to spokojnie mogą już zdobić tarasy.



URL=http://www.pl.image-share.com/ijpg-100-70.html]
[/URL]


Kogro bardzo mnie cieszy informacja,że tylko 2 wyglądają na zmarznięte.Jak twoje zwierzaki?
Aniu-Taro ,och wiem, ile Was czeka pracy.Może wiaterek pomoże i słoneczko.Jestem ciekawa jak u Ciebie przetrwaly roślinki.Już niedługo wszystko się wyjaśni.
Tosiu- masz rację -u mnie musi być wszystko dobrze

Małgosiu ja myślę,że po niedzieli już można je przynieść(musimy sprawdzić prognozę pogody)bo jeśli nie bedzie mrozow to spokojnie mogą już zdobić tarasy.



URL=http://www.pl.image-share.com/ijpg-100-70.html]



Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek An-ki
Aniu oj pomyliłaś się, chochoły dostały staruszki czyli wiekowy Westerland i troszkę młodsza Sympathie oraz bardzo wiekowa White New Dawn. Reszta maluchów maila kopczyki z kompostu, na wierzch liście i gałązki a jak przyszły wielkie mrozy to jeszcze słoma na to, i większość żyje. A teraz zapowiadają przymrozki a te wielgaśne stoją golutkie i chyba pójdę okryć je aby włókniną.
Re: Ogródek An-ki
Maju jesteś dobra dla swoich różyczek ja to taka macocha
Dzisiajbyło bardzo słonecznie ale w ogrodzie jeszcze mokro i grząsko.Pooglądałam bardziej wnikliwie róże,okazuje się ,że Chartreuse de Parme ma się nieżle.(wiadomość dla Chatte) reszta też żyje.Wiadomo,że cięcia będą i to dość ostre.

Dzisiajbyło bardzo słonecznie ale w ogrodzie jeszcze mokro i grząsko.Pooglądałam bardziej wnikliwie róże,okazuje się ,że Chartreuse de Parme ma się nieżle.(wiadomość dla Chatte) reszta też żyje.Wiadomo,że cięcia będą i to dość ostre.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródek An-ki
ANUŚ czy u Ciebie jest tez Barock ,bo tak mnie jakoś naszło i za nim złoży sie zamówienie . MIałabym okazję zmienić co nieco
Różyczki fajnie ,że zywe ,ale krótkie cięcie będzie na mus . Dobrze ,że jeszcze nic nie odkrywałam ,bo byłaby to syzyfowa robota . Miłej i
niedzieli 


