Oberżyna /bakłażan,psianka podłużna (Solanum melongena) - uprawy z rozsady cz.1

[Rusalka]

moje moczą się 4 dni i NIC
troche spuchły tylko..a stoją na kaloryferku..
o papryce nie wspomne..też tragicznie -chyba zaczne sie słuchać kalendarzy bio..

[ANalfabeta]

Połóż na grzejnik styropian, albo z braku styropianu jakieś ubrania, ręcznik czy coś w tym stylu a na niego połóż pudełeczko. Możesz je dodatkowo całe włożyć do torebki foliowej, żeby tylko trochę dopływu powietrza było. Ziemia powinna być po dotknięciu mniej więcej tak ciepła jak by ją mogło nagrzać słońce. Nie cieplejsza.

Obróciłem paletketak, że połowa wisi nad grzejnikiem i ziemia jest naprawde przyjemnie ciepła. Wilgoś też w porządku, bo na folii skrapla się para.
No nic czekamy.

[Alembik]

Papryka i oberżyna z natury długo kiełkują, co najmniej tydzień. Nie rozumiem tylko czemu moczą się u Ciebie 4 dni. Ja moczę zwykle nasiona tylko przez noc, później wsiewam je, spryskuję wodą ziemię i w takim stanie trzymam na grzejniku.
Aha, jak by w dzień było słońce to wtedy dobrze jest przestawić z grzejnika na pełne słońce. Wydaje mi się, że jakoś tak prześwieca przez ziemię i pobudza nasiona do kiełkowania nieco bardziej, ale to tylko moje osobiste zdanie.

[moonniiaa]

To mamy nasiona z tego samego źródła Nie masz co się bać u mnie już wykiełkowało kilka.

No to nadal grzecznie czekam i doglądam

[GunnarSK]

moje moczą się 4 dni i NIC
troche spuchły tylko..a stoją na kaloryferku..

W tym roku jak w ubiegłym zresygnuję z bakłażana, a paprykę najwyżej wysieję razem z pomidorami, a i tak kupowanie gotowej rozsady jest dla mnie pewniejsze.

[Maraga]

Aniu Rusałko!
Od jutra do 7 dobry czas na sianie szczególnie owocowych i ziół!
8 marca pełnia,przerwa w wysiewaniu ,dobrze się składa bo to przecież "Święto Kobiet" i trzeba świętować.
Tak coś wspomniałaś o bio...
Spuchły bo mają dość!

[esony1]

ANalfabeta napisał/a "U moich sianych 21-02 ani widu, ani słychu."

a trzymasz je w bardzo ciepłym miejscu ??

Mieszkam w domu, w którym pali się dopiero od 16.
Problem wtedy taki, że grzejniki mają po 70*C i strach nad tym umieszczac paletki.
Ale cały czas owinięta jest folią i zblizona do grzejników. Mam nadzieje, że wkrótce coś pokaże.

optymalna temperatura do kiełkowania to 28 st C, przy takich temperaturach to i z 3 tygodnie możesz czekać na siewki

[grosik]

moje wysiane 22 lutego bakłażany zaczynają kiełkować - najwcześniej black beauty (wykiełkowały wszystkie nasiona) i violetta lunga (na razzie tylko 3). Na razie nic się nie rusza w bakłażanach od Idy - berezza nera i golden eggs. Cały czas trzymam te niewykiełkowane na kominku, nakryte folią - tam czasem mają więcej niż 28 stopni.

[romaszka]

Witajcie po dłuższej przerwie!
Nu cóż, zaczynamy nowy sezon mój dopiero drugi. W zeszłym roku wysadziłam dwadzieścia parę sadzonek oberżyny do gruntu. Rosły pięknie, nie mogłam się nacieszyć! Zaczęły pojawiać się, cudne blado fioletowe kwiaty. Już oczyma wyobraźni widziałam skwarczącego na patelni bakłażana i niemal fizycznie czułam w ustach jego smak. Ale zaczęły się te nieszczęsne deszcze, które nieprzerwanie lały przez miesiąc...nu i po bakłażanach. Pamiętacie jak śmialiśmy, tu na Forum, że trzeba jakieś parasolki czy coś porozkładać na krzaczkami? Ale ja się nie poddaje, tunela jeszcze nie mam, trudno. Będę sadzić w polu ale chyba później jak w tam tym roku, na pewno nie w maju. Mam jeszcze jedną opcję eksperymentalną. Kilka sadzonek spróbuje przetrzymać w doniczkach jak najdłużej, może nawet do pojawienia się pąków i dopiero wtedy wysadzę. O rezultatach eksperymentu, naturalnie, powiadomię.

[Alembik]

Romaszko, nie zapomnij o tej indiańskiej radzie, żeby użyć kukurydzy do osłony oberżyny od północy ;) Poza tym ten rok ma być słoneczny i upalny.

[GunnarSK]

Nu cóż, zaczynamy nowy sezon mój dopiero drugi. W zeszłym roku wysadziłam dwadzieścia parę sadzonek oberżyny do gruntu. Rosły pięknie, nie mogłam się nacieszyć! Zaczęły pojawiać się, cudne blado fioletowe kwiaty. Już oczyma wyobraźni widziałam skwarczącego na patelni bakłażana i niemal fizycznie czułam w ustach jego smak. Ale zaczęły się te nieszczęsne deszcze, które nieprzerwanie lały przez miesiąc...nu i po bakłażanach. Pamiętacie jak śmialiśmy, tu na Forum, że trzeba jakieś parasolki czy coś porozkładać na krzaczkami? Ale ja się nie poddaje, tunela jeszcze nie mam, trudno. Będę sadzić w polu ale chyba później jak w tam tym roku, na pewno nie w maju.

Ten rok na razie zapowiada się dobrze. I tak nie będę uprawiać bakłażanów, a za rok raczej tak, bo zostało mi dużo nasion. Też nie mam tunelu, a mam nadzieję się doczekać.

[romaszka]

Tak, pamiętam!! Właśnie, również dla tego chcę wysadzić bakłażanki później, kiedy kukurydza już porządnie wzejdzie. Mam już narysowaną mapę mojego ogrodu i czytam wszystko o kukurydze, bo w zeszłym roku jakaś niewyraźna mi urosła ale już wiem dla czego, poprawie się

[ANalfabeta]

Z 14 wysianych ziaren jedno już wyszło nas ziemie.

[BRZOSKWINKA]

Tak, pamiętam!! Właśnie, również dla tego chcę wysadzić bakłażanki później, kiedy kukurydza już porządnie wzejdzie.

A nie stracisz na tym? Zdążą wydać obfity plon? Ja posadze w miare wcześnie i zrobię im domki z włókniny.

[romaszka]

Chmmm.. sama już nie wiem. Najlepiej chyba będzie jak wysadzę w trzech etapach.
1. Normalnie, jak wszyscy
2. Później, jak kukurydza podrośnie
3. Tę, które będę trzymać dłużej w doniczkach
Będzie wesoło