Mój fijoł - cz.3
- magda2003
- 200p
- Posty: 410
- Od: 20 lis 2009, o 18:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Terni/Włochy
Re: Mój fijoł - cz.3
Ewa wszystkie forumki szukają oznak wiosny, jak u ciebie? Mam nadzieję że sniegu już nie ma , prawda?
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25212
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój fijoł - cz.3
Jula, ale dałaś po oczach tymi drzewami. Jak napisałas drzewa, to się zastanawiałam, o co chodzi, gdzie Ty chcesz drzewo zmieścić.
Teraz rozumiem
Z tym sianiem jest radocha tylko wtedy jak wschodzi, ale jak wschodzi i ginie to dopiero frustracja.
Teraz rozumiem

Z tym sianiem jest radocha tylko wtedy jak wschodzi, ale jak wschodzi i ginie to dopiero frustracja.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój fijoł - cz.3
Ewcia lata po forum a tu goście się dobijają z drzewami, co prawda cudne te drzewa i też bym mogła mieć takie. 

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł - cz.3
Aga, cieszę się, że coś Ci wyłazi
Małgocha, swoje begonie jeszcze suszę
Jule, drzewo niesamowite
Muszę wprowadzić w czyn swoje marzenia
Z sąsiadami to bajka, nie życie i oby tak zostało.
Agata, mam fajnych sąsiadów, ale Jule trafiła do jakiejś bajki
Kasia, prawie nie ma śniegu
Zostały pojedyncze placki, ale pewnie niedługo całkiem znikną.
Ewa, koleusów jeszcze nie siałam, ale kup nasiona teraz, jeszcze powinny wzejść. Mnie się zawsze udają niecierpki-teraz siej w domu. Lobelia jest piękna, choć to drobne siewki, można jeszcze siać. Onętki do gruntu, gazania w marcu w domu, groszek pachnący na początku kwietnia do gruntu, podobnie wilec. Nie wiem, co chcesz mieć
Kamila, na pewno zioła można tak sadzić, ale pietruszkę naciową, kędzierzawą można spokojnie posiać między bylinami, podobnie koperek.
Magda, śnieg znika, ale jeszcze nie byłam w ogrodzie-wiatr głowę urywa
Grażyna, u mnie na razie coś pokazuje się w pojemnikach z wysiewami
Gosia, na ogół wschodzi
Majka, jakoś nie zdążyłam wcześniej zajrzeć do siebie
Spróbuję sie poprawić
A drzewo posadzę, tylko nie wiem, co znajdę.

Małgocha, swoje begonie jeszcze suszę

Jule, drzewo niesamowite


Agata, mam fajnych sąsiadów, ale Jule trafiła do jakiejś bajki

Kasia, prawie nie ma śniegu

Ewa, koleusów jeszcze nie siałam, ale kup nasiona teraz, jeszcze powinny wzejść. Mnie się zawsze udają niecierpki-teraz siej w domu. Lobelia jest piękna, choć to drobne siewki, można jeszcze siać. Onętki do gruntu, gazania w marcu w domu, groszek pachnący na początku kwietnia do gruntu, podobnie wilec. Nie wiem, co chcesz mieć

Kamila, na pewno zioła można tak sadzić, ale pietruszkę naciową, kędzierzawą można spokojnie posiać między bylinami, podobnie koperek.
Magda, śnieg znika, ale jeszcze nie byłam w ogrodzie-wiatr głowę urywa

Grażyna, u mnie na razie coś pokazuje się w pojemnikach z wysiewami

Gosia, na ogół wschodzi

Majka, jakoś nie zdążyłam wcześniej zajrzeć do siebie


- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Mój fijoł - cz.3
O, takie drzewo, jakie pokazała Jule, to też mogłabym mieć Nie wiem, które tak ładnie urośnie i gdzie nby miałabym je posadzić, ale cudne jest! 

pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
Re: Mój fijoł - cz.3
No nie, już sobie kiedyś wybiłam z głowy róże pienne i wszystko na nic - od wczoraj myślę o tym drzewku, które pokazała Julka... Czy przeniesienie takiej róży do domku narzędziowego na zimę plus opatulenie daje jej szansę na przeżycie? Chyba zmodyfikuję zamówienie z R.
Ewa, jaka u Ciebie pogoda? U mnie urywa głowę i pewnie w dzień będzie około 10 stopni... Nie wiem czy wyjdę na ogród - strasznie wieje...

Ewa, jaka u Ciebie pogoda? U mnie urywa głowę i pewnie w dzień będzie około 10 stopni... Nie wiem czy wyjdę na ogród - strasznie wieje...
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł - cz.3
Agata, takie drzewo pasuje wszędzie
Aga, takie zimowanie może mieć szansę, znajoma przenosiła różę do przemarzającego pomieszczenia i sama się dziwiła, że róża dała sobie radę. Ja będę chować drzewko w piwnicy.
Pogoda przygnębiająca, wiatr urywa głowę. Nigdzie się nie wybieram, a miałam zamiar pójść wreszcie do ogrodu.

Aga, takie zimowanie może mieć szansę, znajoma przenosiła różę do przemarzającego pomieszczenia i sama się dziwiła, że róża dała sobie radę. Ja będę chować drzewko w piwnicy.
Pogoda przygnębiająca, wiatr urywa głowę. Nigdzie się nie wybieram, a miałam zamiar pójść wreszcie do ogrodu.
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8276
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Mój fijoł - cz.3
Piękne te róże, ale ja się nawet nie przymierzam do róż piennych. Koleżanka miała, pieściła się z nimi, okrywała, a w ciągu 2 lat i tak wszystkie poszły...
Ja chyba mimo wszystko na chwilę odważę się do ogrodu. Gdybym miała już skopane w szklarni to bym nawet cebulki posadziła, ale to już kwestia dni.
Chcę sprawdzić jak się mają róże w doniczkach, sadzonki. Jeśli wyglądają dobrze, to dam je do szklarni. Szybciej wystartują, będą dorodniejsze
Ja chyba mimo wszystko na chwilę odważę się do ogrodu. Gdybym miała już skopane w szklarni to bym nawet cebulki posadziła, ale to już kwestia dni.
Chcę sprawdzić jak się mają róże w doniczkach, sadzonki. Jeśli wyglądają dobrze, to dam je do szklarni. Szybciej wystartują, będą dorodniejsze

- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Mój fijoł - cz.3
To życzę takiej pogody jak u nas: co prawda duje mocno, ale piękne słońce i ten wiatr też jakiś wiosenny 

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Mój fijoł - cz.3
U mnie juz jest 12 stopni, slonce pieknie sieci ale jak mowicie... wieje okropnie. W nocy to tak roletami naparzalo, ze ciagle sie budzilam.
Dziewuszki z tymi piennymi rozami, to moze wyprobujcie naj-sam-wprzod
Nie kupujcie niczego super-duper, tylko kupcie najtaniej jak sie da - zeby kasy w bloto nie wywalac.
Ja juz pisalam, moja mam z Auchana - przeceniona byla na 15 zl i mysle sobie, ok sprobuje. Jak padnie przez zime, to trudno, jak nie to git. Moja sie dobrze przechowala, jedno co, to zimniej powinna miec.... nie wiem czy to ciagle wypuszczanie lisci nie wplynie na sezonowe kwitnienie.
Ale z drugiej strony mysle sobie, ze w Hiszpani maja roze w ogrodkach a tam w niektorych regionach temperatura zima, tez nie spada ponizej plus 10 stopni.
Dziewuszki z tymi piennymi rozami, to moze wyprobujcie naj-sam-wprzod

Ja juz pisalam, moja mam z Auchana - przeceniona byla na 15 zl i mysle sobie, ok sprobuje. Jak padnie przez zime, to trudno, jak nie to git. Moja sie dobrze przechowala, jedno co, to zimniej powinna miec.... nie wiem czy to ciagle wypuszczanie lisci nie wplynie na sezonowe kwitnienie.
Ale z drugiej strony mysle sobie, ze w Hiszpani maja roze w ogrodkach a tam w niektorych regionach temperatura zima, tez nie spada ponizej plus 10 stopni.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł - cz.3
Aguśka, już sprawdzone, że okrywanie (przynajmniej w moim regionie) nic nie daje. Jedyne wyjście to przenoszenie róży piennej do jakiegoś pomieszczenia. Z domu nie wyjdę na pewno
Pat, słońca żadnego nie widać
Spędzę dzień na forum
Jule, za taką cenę kupiłabym dwie
Nie mam tak dobrze, żeby trafić na okazję, do marketów daleko.

Pat, słońca żadnego nie widać


Jule, za taką cenę kupiłabym dwie

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Mój fijoł - cz.3
Dwoch nie moglam kupic, bo byla tylko jedna rozowa... reszta w zolciach i czerwieniach
Ewcia daj znac kiedy Ci te rozyce ukopac? W pierwszej kolejnosci pojdzie Pernille i Dorotka Perkins. Pozniej sprawdze Camelota jaki ten jego roz jest - jak bedzie taki cukierkowy jak Pernille, to tez Ci wysle na jesieni... no i zobaczymy z tych pieciu zadolowanych w donicach, co one zas - jak sa faktycznie zolte pnace, to tez bedziesz je przygarniac

Ewcia daj znac kiedy Ci te rozyce ukopac? W pierwszej kolejnosci pojdzie Pernille i Dorotka Perkins. Pozniej sprawdze Camelota jaki ten jego roz jest - jak bedzie taki cukierkowy jak Pernille, to tez Ci wysle na jesieni... no i zobaczymy z tych pieciu zadolowanych w donicach, co one zas - jak sa faktycznie zolte pnace, to tez bedziesz je przygarniac

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł - cz.3
Jule, niech trochę ziemia rozmarznie
W połowie marca może być w sam raz. Do tej pory nie obejrzałam nic w ogrodzie, bo nie sposób wyjść.
