Renatko chęci do pracy mamy i ciężkiej roboty się nie boimy

Jestem przekonana, że z Waszą pomocą dam sobie radę ze wszystkim
Danusiu dziękuję za wizytę i za miłe słowa na temat mojego bloga. Szycie i tworzenie biżuterii sprawia mi wiele przyjemności. Teraz muszę mój wolny czas podzielić między te pasje, a ogród

Serdecznie zapraszam do odwiedzania.
Marta nie strasz mnie z tym pikowaniem

Podobno najtrudniej dotrwać do momentu jak siewki są już na tyle duże,że już je trzeba pikować. Podobno straty największe są zawsze na pierwszym etapie rośnięcia siewek. Więc mam nadzieję, że jak już podrosną to będzie tylko z górki

Damy radę- z pikowaniem też
Zeniu ja nadal myślę co z tym ogródkiem na wiosnę zrobić

A im więcej odwiedzam waszych ogrodów, tym więcej mam pomysłów. Mam nadzieję, że coś się z tego "urodzi: pozytywnego.
Iwonko kwiatki jako tako na razie posiane rosną. Co do warzywek jeszcze nigdy nie siałam i czytając opinie to chyba część posieję, a część kupię z gotowych rozsad. Zobaczymy co z tego wyniknie
Tosiu niecierpliwie czekam, choć już tą wiosnę w powietrzu wyczuwam
