Moja mała "dżungla" - part II

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
anik
1000p
1000p
Posty: 2295
Od: 28 maja 2010, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

Aga nie przestawiaj wielkanocnika bo sie wypnie pąkamina ciebie. 13* to nie jest tak mało. Poza tym to temperatura przy szybie. Jeśli od początku stoi w takiej temperaturze to nic mu nie będzie. Jak przestawisz zrzuci pąki.
Pozdrawiam - Ania
Kwiatki u Ani 2
Awatar użytkownika
Wiktoria_W
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2364
Od: 21 sty 2011, o 03:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

Jestem pełna podziwu dla Twojej Lisy ;:108 . Jest super wybarwiona ;:138 - nawet nie wiedziałam, że ona tak potrafi, bo moja cała zielona :roll: .
Kliwia pięknie Ci się rozrasta, a hiacynt się super ukorzenił - teraz czas, żeby góra ruszyła :) .
Anturium mam z lidlowej przeceny - chociaż raz trafili z przeceną w dobry moment, bo "chodziłam" koło nich trochę czasu, a ich było coraz mniej na półce :wink: .
Miłego dnia, Wiktoria
Dom w odcieniach zieleni
Poszukuję
Awatar użytkownika
kociara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3990
Od: 10 mar 2011, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków-małopolskie

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

:roll: :roll: Agnieszko, niby dopiero coś zaczyna się dziać na parapetach. U Ciebie już takie rozrosty i kwitnienia nawet,
że dostałam zeza rozbieżnego "góra-dół". Australis Lisa cudownie wybarwiona, ciekawa jestem kwitnienia kliwii,
a wielkanocnik troszkę się pospieszył ale może zachowa ciągłość kwitnienia do Wielkiej Nocy. ;:108 ;:63 ;:63
Adam12222
1000p
1000p
Posty: 1231
Od: 30 maja 2011, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zalesie Gorzyckie
Kontakt:

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

Szkoda że hoi australijskiej nie zostają akie czerwone listki tylko się później wybarwiają , ciekawie by wyglądała.
Moje roślinki:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=44666" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
kociara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3990
Od: 10 mar 2011, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków-małopolskie

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

One młode to czerwone. Nic nie jest takie jak w młodości...... ;:151 ....... ;:145
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3665
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

mniodkowa, myślę, że anik ma rację. Już teraz nie ma co go przestawiać, bo pąki ci zrzuci.
A kliwię trzymałaś w chłodzie?
Awatar użytkownika
diament
1000p
1000p
Posty: 2014
Od: 5 gru 2009, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

:wit

Liska piękna, moja stoi zaczarowana w miejscu.
Awatar użytkownika
mniodkowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4302
Od: 14 maja 2009, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

rapunzel pisze:A kliwię trzymałaś w chłodzie?

kliwia to sobie stała w chłodniejszym pokoju na parapecie od zakupu (nie pamiętam - lipiec jakiś?) do chyba końca listopada, zezłościłam się, że ani drgnęła choć nie przekręcana i po poczytaniu przeniosłam na południowy parapet, stwierdziłam, że zimą może nie usmażę jej na słońcu :roll: no i podlewałam częściej (ten kaloryfer mnie zmusza) no i urosło kilka listków :tan pewnie na kwiatka będę czekać kilka lat ale co tam :;230
kociara pisze:a wielkanocnik troszkę się pospieszył ale może zachowa ciągłość kwitnienia do Wielkiej Nocy

jakoś wątpię, ale cieszę się, że masz wiarę ;:196
anik pisze:Aga nie przestawiaj wielkanocnika bo sie wypnie pąkamina ciebie. 13* to nie jest tak mało.

tak zrobię ;:108 ale pąki już nieciekawie wylądają :?
diament pisze:Liska piękna, moja stoi zaczarowana w miejscu.

moja po zakupie zaczęła rosnąć, ale jak ją przekręciłam sprzątając któregoś razu i przesunęłam na parapecie o 50cm to się obraziła, dopiero teraz jej przeszło :uszy

Adaś - no taki kolorowy kwiatuszek z czerwonymi listkami to by i do salonu mi nawet pasował ;:224

Wiktoria - anturium białego to ja nigdy w LIDLU nie widziałam :shock: w ogóle chyba anturium żadnego w Lidlu nie widziałam, miałaś szczęście ;:108
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Awatar użytkownika
mmaryla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3991
Od: 23 lut 2011, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

Zachwycił mnie Wielkanocnik, nie duży a z tyloma pakami. Kliwia przypomniała mi mój rodzinny dom,gdzie na parapetach stały doniczki Kliwii i Amarylisa. Niech Ci pięknie kwitną. :heja
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3665
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

mniodkowa, pytałam o tę kliwię, bo ona z tych, co to muszą przejść okres spoczynku w chłodzie, żeby zakwitnąć. :wink: Ja z góry odpuszczam taką arystokrację, bo dostałabym szału, gdybym załatwiła kwiatka za taką kasę. :;230
Z arystokracji to miałam gardenię, która nawet nie otworzyła pąków, a potem padła. ;:14
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10747
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

Na poprawe humoru poszłam wczoraj do LM i już żałuję ;:223
Grudniki były - czerwone (a na takiego poluję) ale kurcze po 12,00 zł. Troche drogo biorąc pod uwage, że poprzedniego kupiłam chyba za 6 zeta w biedronce. Nie kupiłam i tylko sobie humor popsułam. Ale w poniedziałek ma być peperomia w biedronce to sobie poprawię humor :heja
No chyba, że nas do tego czasu zasypie i nie dojadę do sklepu ;:223
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
Awatar użytkownika
mniodkowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4302
Od: 14 maja 2009, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

rapunzel pisze:dostałabym szału, gdybym załatwiła kwiatka za taką kasę.

Jagoda - przyznam szczerze, że nie kojarzę jakichś pieniędzy za tą kliwię, wiem, że nietanie ale albo się z kimś wymieniałam, albo jakieś małe pieniądze zapłaciłam ;:24 (dostałam sadzonkę) tak mi się spodobała kwitnąca, że "musiałam" ją mieć :wink: ale masz rację, czasem wydać kasę, donieść do domu a ten weźmie i pozrzuca pąki czy liście to złość można osiągnąć maksymalną :twisted: temu np nie kupuję drzewek fikusów, nie dość, że drogie to 90% szans na wyłysienie :;230

Monika - grudnika za 12zł to chyba, że w doniczce o średnicy 12cm ;:223 wczoraj widziałam w Biedronce poprzekwitane grudniki, nawet nie domyślisz się jaki kolor miały, stoją takie zielone, ale cena ani grosza mniejsza ;:14 o tej peperomii to nie wyczytałam, zależy jaka, to może się skuszę... choć one coś u mnie nie lubią się gościć :evil:

Maryla - przekonałam się, że nawet maleństwa (grudniki np) też potrafią obsypać się pąkami ;:108

----------
edit: pofatygowałam się poszukać tej kliwi - faktycznie mam ją z wymiany z Anjją ;:108 :heja ;:196
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3665
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

mniodkowa, z wymiany to faktycznie można przeżyć, ale ja widziałam przeważnie powyżej 25 zł, więc to już całkiem spora sumka jak na kwiatka, przynajmniej dla mnie. :wink:
Awatar użytkownika
Anankee
100p
100p
Posty: 135
Od: 31 sty 2012, o 08:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

O perpeoni w biedronce też słyszałam i przyznam, że kusi. A tak teraz jak czytam o tym jak to może zezłościć jak drogi kwiatek padnie to macie dziewczyny rację - jakoś w takim momencie aż się odechciewa wszystkiego. Ja tak dłuuugo miałam i sądziłam że to wina "ręki" do kwiatów. A teraz już wiem że to jednak kwestia SERCA. No i uwielbiam to uczucie jak jakiś mały, polamany czy chudy badylek jednak zaczyna żyć i w piękna roślinę się przemienia :-)
Awatar użytkownika
mniodkowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4302
Od: 14 maja 2009, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

a bo ja wiem, czy to kwestia serca... fikusy po zmianie miejsca po prostu zrzucają liście więc można się starać i starać a moim przynajmniej zdaniem - to kwestia... szczęścia(?) że nie ogołoci się po przyniesieniu do domu takie drzewko nierzadko za kilkadziestąt ładnych złotych ;:223
rapunzel pisze:a widziałam przeważnie powyżej 25 zł, więc to już całkiem spora sumka jak na kwiatka, przynajmniej dla mnie

to mamy tak samo ;:108 kupuję zielone do kilku zł ;:224 no wiadomo, że storczyka za 10 to ciężko wyhaczyć, więc czaję się na promocje po 19,99 :;230 :wink:
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”