Gloriadei, Apricot Clementine mam dopiero od zeszłego lata. Do jesieni była zdrowa, a teraz zobaczymy, jak się będzie sprawować. Ona ma niektóre kwiaty morelowe, a niektóre różowe. To jest bardzo oryginalne, takie: dwa w jednym. Co do floksów to ja od razu profilaktycznie opryskam je Miedzianem na wiosnę, podobnie jak róże.
Monia68, poczekaj, poczekaj, nie mów, że nie warto, bo nie wiadomo, jak będzie u ciebie. Może będziesz mieć miłą niespodziankę

CRYSTAL PALACE



DRONNING MARGRETHE - ma trzy piękne środeczki. Posadzony krzaczek był niewielki. Jeśli przeżyje zimę, będę szczęśliwa, bo to wyjątkowo ładna różyczka.

