Mój kwiatowy azyl cz.2

[Monia68]

Iwonko, piękna kolekcja nasion!!
Śniegu zazdroszczę- u mnie go prawie w ogóle nie ma, a mrozy siarczyste...
Pozdrawiam Cię serdecznie

[hala67]

Iwonko, zazdroszczę Ci śniegu. Zakupy wspaniałe a strażnik Zuzanka jeszcze lepszy

[korzo_m]

Iwonko Zuzka ma rację , nie tylko dość zdjęć, ale i nasion wystarczy (też nie wiem czy u mnie to koniec )
Lubię nasturcję i cały czas nad nią się zastanawiam, czy kupić, gdzie wysiać aby mogła się swobodnie rozłazić.
U mnie też śniegu nasypało, jest tak biało i roślinki trochę lepiej okryte. Mróz mniejszy, ale powiewa wietrzysko.

[aagaaz]

No ale nasion...Ja też mam trochę od zeszłego roku, wysiejemy zobaczymy co wzejdzie

[mm-complex]

Piekne zakupy Tez troszke kupiłam ...wczoraj mnie poniosło na trawy ozdobne Mi jakoś siewy nigdy nie szły i mam nadzieje ,ze w tym roku sie coś uda
Ale Was zasypało u nas tylko mróz i ani deka opadów mam nadzieje ,że to już konic tych siarczystych mrozów

[heliofitka]

Iwonko, piękna kolekcja nasion!!

Moniko trafnie to ujęłaś...kolekcja Mam nadzieję, że tym roku będą cieszyły mnie pachnące kwiaty w ogrodzie, a nie kolorowe etykietki

Halinko prawda jest taka, że nie lubię zimy, ale skoro już jest, to niech będzie śnieżna...oczywiście bez przesady
Nie dość, że zwiększa to szanse na przeżycie moim bylinom, to pozostaje jeszcze aspekt estetyczny :P

Dorotko nie zastanawiaj się, tylko kup nasturcję...mam nadzieję, że nie boisz się mszyc, które są ich wielkimi miłośniczkami
Ja prawie każdego roku staram się, gdzieś ją wcisnąć. Jeżeli nie masz wolnego miejsca na pergoli, czy płocie, to kup sobie odmianę karłową. Ja ostatnio miałam nasturcję niską Night & Day ...ciekawe kolorki



Danusiu każdego roku oprócz sztandarowych nasion typu aksamitka, kupuję coś "innego".
W zeszłym roku były to właśnie trawy
Jaka byłam zdziwiona, a zarazem szczęśliwa, kiedy ładnie wzeszły (kuweta) a potem...zasuszyłam je
Całe szczęście, że o innych roślinkach nie zapomniałam, bo cała robota poszłaby na marne
Taka np. wdówka gwiaździsta może nie kwitła najpiękniej, ale owocostany miała ciekawe.

[korzo_m]

Iwonko namówiłaś mnie pergol u mnie kilka, a nowa w planach. Kupię chyba dwie odmiany pnącą i płożącą. Z mszycami można sobie poradzić, może ten rok po tych mrozach będzie łaskawszy i tego dziadowstwa będzie mniej na roślinach.

[robaczek_Poznan]

Cześc Iwonka,
Postanowiłam zajrzeć od razu do Ciebie, żeby nie stracić z oczu Twojego wątku
Bardzo ładnie u Ciebie, nie mogę się napatrzeć! Krzewy owocowe wyglądały jesienią tak dorodnie..i te dalie! Wrzosowisko również masz piękne, takie jak mi się marzy...ale moje wrzosy chyba się obraziły na mnie Pewnie mają u Ciebie dobre warunki, widać jak dbasz o swoje roślinki
I te fiołki...moja wielka słabość, uwielbiam ich zapach i delikatność, ale nie radzę sobie z przyrostem liści. Jak to robisz, że wyglądają tak uroczo w zgrabnej kępce?co to za odmiana?
Wdówka gwiaździsta wygląda kosmicznie nie znałam tej roślinki...super

[ibizaa]

no no no widzę że i Ty zaszalałaś z nasionkami
A ta Twoja kicia "łaciata" jest kapitalna

[heliofitka]

Zauważyłam, że w podglądanych przeze mnie wątkach ogrodniczki, albo wspominają miniony sezon, albo ostro szykują się do nadchodzącego sezonu...ach te plany...zauważyłam, że najczęściej różane
We wspomnieniach natomiast królują pierwiosnki (i róże ). Pewnie dlatego, że teraz przyszła pora na ich wysiewanie.
Ja oczywiście też zakupiłam stosowne nasionka i nawet dzisiaj je wysiałam



Zanim jednak coś z tego będzie (mam nadzieję, że wyrośnie ), to kilka fotek już posiadanych pierwiosnków

[mis20]

Iwonko ależ piękne te Twoje pierwiosnki, zazdroszczę tak dużego ogrodu i tyle miejsca na kwiaty.

[hala67]

Iwonko bardzo dziękuję za zdjęcia przecudnych kwiatuszków Nawet nie masz pojęcia, jak bardzo były mi dzisiaj potrzebne takie widoki.

[andrzejek]

Iwonko U mnie też pierwiosnki się stratyfikują i czekają na lepsze czasy (wiosnę),żeby je wysiać .
W tym roku mam wiele nasionek do wypróbowania co z nich wyjdzie

[heliofitka]

Witaj Asiu Dawno nie widziałam Cię na forum.
Zaraz muszę sprawdzić, co nowego słychać u Ciebie na parapetach i jakie masz plany ogrodowe

Halinko najważniejsze, że paskudny dzień masz już za sobą.
Nawet nie wiesz, jak bardzo się cieszę, że mogłam sprawić Ci choć trochę radości

Andrzejku ja dzisiaj wysiałam nasionka pierwiosnków, a doniczki wyniosłam do garażu...bardzo zimnego garażu
Za jakiś czas przyniosę je do domu i mam nadzieję, że wtedy zaczną wschodzić mi ładne, zdrowe roślinki.
W zeszłym roku, tak samo postąpiłam z nasionami lawendy i doczekałam się wielu nowych krzaczków

I te fiołki...moja wielka słabość, uwielbiam ich zapach i delikatność, ale nie radzę sobie z przyrostem liści. Jak to robisz, że wyglądają tak uroczo w zgrabnej kępce?co to za odmiana?

Hmmm...wiesz, co Kasiu moje fiołki są bardzo różnego pochodzenia.
Najwięcej pochodzi z targu, więc są bezimienne Te drobniutkie to fiołek trójbarwny.
Co prawda kilka jest mojego "chowu", ale już dawno nie posiadam torebek po nasionach, a nazw niestety nie pamiętam
Jeżeli chodzi o zwarty pokrój krzaczka, to prawda jest taka, że wszystkie roślinki po zakupie wyglądają olśniewająco.
Niestety niektóre z upływem czasu tracą na urodzie Aby temu zapobiec należy uszczykiwać przekwitnięte kwiatostany i nie stawiać ich w głębokim cieniu, bo będą się wyciągać.

A ta Twoja kicia "łaciata" jest kapitalna

I pomyśleć, że to przybłęda. Słyszałam, że takie są najlepsze i w stosunku do Zuzi, to się sprawdza

[anka_]

Iwonko pierwiosnki rewelacja zwłaszcza ten pierwszy i ten biały- extra są. Co do siania to ja zakupiłam w zeszłym roku nasionka, posiałam i czekałam.... czekałam.... i nic W ruch poszedł szpadel i zmiana planów. Dopiero później doczytałam że lipiec to nie najlepsza pora na ich sianie W tym roku zakupiłam sadzonki No może i na nasionka jeszcze się skuszę.