Ania i znowu.. róże :)

Zablokowany
Awatar użytkownika
Marta_S
500p
500p
Posty: 816
Od: 3 wrz 2010, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Śliczne te Twoje "takie tam" :wink: więcej by się ich przydało :wink:
Zapraszam
Ogród Marty_S
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Evuniu, piękny wiersz ;:196
Róże od zarania dziejów były tematem poezji. Ale czemu się tu dziwić... ;:167

Gosia faktycznie, podobna.
Ciekawa jestem, jak Ci zakwitnie w tym roku :D .

Majeczko, taka Cappuccino ma dobry kolor na ocieplenie tych zimowych dni :lol:

Adrianno, Marto
;:196

Majuś, pewnie, że bym chciała :lol:
Taki hektar różami obsadzić... ;:224

Joasiu,
też lubię taką kawkę :lol:
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Wiesz Ania - najpierw zobaczymy jak ona przetrwa zimę - potem jak się rozkrzewi i zakwitnie.
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Na żółto? :lol:

Friesia
Obrazek

Obrazek

Marselisborg
Obrazek

Yellow Garnish
Obrazek

Casanova
Obrazek

Elfe
Obrazek

Bernstein-Rose
Obrazek

Obrazek

Obrazek

-- Wt 07 lut 2012 22:47 --
Deirde pisze:Wiesz Ania - najpierw zobaczymy jak ona przetrwa zimę - potem jak się rozkrzewi i zakwitnie.
Myślę, że przetrwa, masz w miarę cieplutki ogród :D
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Aniu ;:167 na żółto, czyli coś dla mnie :tan
Najbardziej podobają mi się różyczki w żółtym kolorze, Twoje są przecudne ;:138
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

A mnie najbardziej urzekła Marselisborg, czy ona faktycznie jest taka żółta, żółta czy kolor jest delikatniejszy (np. taki jak u Pilgrim)?
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Awatar użytkownika
hal1959
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8778
Od: 13 mar 2008, o 19:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

U mnie brakuje żółtych róż :shock: Berolina zmarzła,Fresia też,Arthur Bell ma się nieciekawie po ostatniej zimie i był przesadzony latem,a ja nie zamówiłam żadnej żółtej róży :roll:
Pozdrawiam.Halina
Hal-Linki
Aktualne
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

:wit Aniu, piękne ;:180 . Ogród bez tych kolorów jest smutny. Yellow Garnish ładnie się przebarwia na końcówkach płatków. Z żółtych polecam Amber Queen, kwitnie całe lato. ;:108 Marselisborg, bystry żółty kolor, bardzo nie odporna na czarna plamistość .
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

No to mnie pocieszylaś Maju :cry: z tym Marseliborgiem. Na jesieni go posadziłam u mnie ,wiec jedno zmartwienie więcej ;:224
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

No niestety, mam dwa i przodują w chorowaniu. W tym roku mają ostatnią szansę, jak nie to polecą. Mimo, że róża piękna :)
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Na taką pogodę i nie tylko :wink: najlepszy spacer wśród róż...i to jakich. :P
Spacery i planowanie to bardzo fajna rzecz nieprawdaż Aniu. ;:196
Awatar użytkownika
moniczek
1000p
1000p
Posty: 1379
Od: 19 sie 2010, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Aniu zaglądam z rewizytą i jestem oszołomiona Twoją wspaniałą kolekcją róż... :shock: Od razu zauważyłam przepiękne zdjęcia (to ja powinnam komplementami tu pisać)...czas bym się bardziej podszkoliła. ;:224 Jakoś nie mam szczęścia do różyczek, zaledwie 3-4 sztuki sobie rosną, ale strasznie od zaledwie kilku dni podobają mi się pnące i miniaturki ogrodowe. Może uda się jakąś kupić.
Zachwycona wątkiem będę zaglądać częściej. Pozdrawiam.
Mój ogród-czarujący...
Pozdrawiam Monika :)
Awatar użytkownika
_ninetta_
1000p
1000p
Posty: 1361
Od: 19 maja 2010, o 01:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Cappuccino smakowite :) przypomina mi Sophię Reneissance na Twoich zdjęciach.
Uroczy brak weny :)
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Aniu jak to różnie bywa ja też mam Cappuccino rosła u mnie pierwszy rok, kwitła pięknie ale po kwitnieniu zrzuciła wszystkie liście i do jesieni co prawda wypuściła nowe listki ale już nie zakwitła, zobaczymy co będzie w tym roku.
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13135
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Aniu powtarzam za dziewczynami b a j k a , Ascot wygląda przepięknie u Gosi/Deirde podobnie jak u mnie udaje za pnącą, ale cudowny, jestem z niego bardzo zadowolona zdrowy, kwitnie praktycznie bez przerwy.
Widzę Polkę ale różyca ach......... zachorowałam na nią jak zobaczyłam u naszej Pszczółki, ale ciągle coś w końcu jedzie.......
Nie będę słodzić ale zazdraszczam pozytywnie różyce maja super towarzystwo, dziewczyny zgodne i pięknie wszystkie kwitną.

pozdrawiam
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”