Nowy mieszkaniec mojego ogrodu, mam nadzieję, że długo nie pomieszka
Ewo, własnie w ten sposób powstało lika ścieżek u mnie. Tam gdzie najczęściej wydeptywana trawa.
Dawidzie, niestety nie znam odmiany. Kupiłam go w naszym ogrodniuczym, była tylko jedna taka sadzonka. Piekny jest , ale ma niestety kilka wad. Największa to ta, że bardzo trudno sie dzieli
Po przekwitnięciu usiłowałam go rozmnożyć i uśmierciłam dwie sadzonki

U mnie zostały dwa fragmenty, jeden wysłałam Siberii (nie wiem czy przeżył)
Poszperałam trochę w internaecie i mam. To zawciąg szerokolistny "Ballerina Purple Red"
http://www.dobrepole.pl/Armeria%20pseud ... 22_-_zawci ąg%20szerokolistny_npol_1518.html
Iza, ścieżka musi być... oczywiście
Majeczko, zdjęcie mojego gościa trochę niewyraźne, robione przez szybę, ale proszę

Przylatują jeszcze sikorki, sójki, synogarlice. Czekam na szczygły, które w zeszłym roku pojawiły sie gdzieś na początku lutego.
Dzis w nocy było juz -20, ale sniegu sporo więc sie nie bardzo martwię.
Myślę nad tą blachą, czytalam już kiedys u ciebie o tym sposobie. Zobaczymy wiosną.
Igiełko, ptaki musza sie przyzwyczaić do karmnika, poza tym musi być dobrze widoczny (ptaki wtedy czuja sie bezpieczniej - widzą czy nie czai sie jakieś niebazpieczeństwo)
Aga, wyobraźnie działa

Ja tez już speceruję wśród wiosennych kwiatów.
Gosia, takie podkąłdy w żwirze - mniam.... bardzo smakowita wizja

Z resztą drewni w połączeniu ze żwirem zawsze mi sie podobało.
Wygląda to bardzo ładnie, ale gdzies czytałam, że te podkłady kolejowe są konserwowane jakimś szkodliwym preparatem
Znalazłam dzis na na zapomnianej karcie pamięci zdjęcia z maja

Tak więc zapraszam na spacer
