Mój ogródek podokienny
- RomciaW
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 5310
 - Od: 12 gru 2008, o 20:58
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Łódź
 
Re: Mój ogródek podokienny
Soniu zżarła nas trema  
 Tak ktoś powiedział  
			
			
									
						
										
						Re: Mój ogródek podokienny
nie pamiętam tego.ale fajnie wyglądało jak każdy wchodził taki niezdecydowany 
			
			
									
						
										
						- RomciaW
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 5310
 - Od: 12 gru 2008, o 20:58
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Łódź
 
Re: Mój ogródek podokienny
Ewa to powiedziała  
			
			
									
						
										
						- ElleBelle
 - Przyjaciel Forum - Ś.P.

 - Posty: 7326
 - Od: 5 paź 2009, o 15:36
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Łódź
 
Re: Mój ogródek podokienny
Na betonie kwiaty rosną  
 Obejrzałam Twój wątek i takie jest moje zdanie cudo 
 Zawsze mówiłam że ludzie którzy kochają kwiaty są dobrymi ludżmi i zdana nie zmienię dlatego między innymi tu jestem  
 Trwaj w tym to daje zdowolenie i chęć do życia 
			
			
									
						
							Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
			
						...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Re: Mój ogródek podokienny
Dziękuję za miłe słowo!
Przypomniałyście mi,że mam wątek własny,bo ciągle siedzę u Olka przy ognisku
 
Jak moje pomysły na coś się przydadzą,to tylko mów,i bez porywania biorę się do roboty:)
			
			
									
						
										
						Przypomniałyście mi,że mam wątek własny,bo ciągle siedzę u Olka przy ognisku
Jak moje pomysły na coś się przydadzą,to tylko mów,i bez porywania biorę się do roboty:)
Re: Mój ogródek podokienny

zrobiłam takie przysmaki dla ptaków,ale nie ma amatorów,słonina dynda a ptaki nie przylatują

ogródek w zimowej krasie

Re: Mój ogródek podokienny
nie ma chętnych,ani ptaszków ani kotków.Mój za to spogląda tęsknie z domu na dyndającą słoninę 

			
			
									
						
										
						
Re: Mój ogródek podokienny
Nie,ani trochę.Zdarzają się gonitwy,bo kot czasem podbiegnie i zbije psa po pysku znienacka.Na ogół jest przyjaźń,śpią często razem.
			
			
									
						
										
						- ElleBelle
 - Przyjaciel Forum - Ś.P.

 - Posty: 7326
 - Od: 5 paź 2009, o 15:36
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Łódź
 
Re: Mój ogródek podokienny
Wiem że Ty jesteś zdolna i pracowita dziewczyna ,cudeńka tam u siebie porobiłaś  
 U mnie ptaszki przylatują do stołówki a ja ciągle uzupełniam . Cudownie jest popatrzeć jak latają od jednego jedzonka do drugiego 
			
			
									
						
							Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
			
						...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Re: Mój ogródek podokienny
a może chcesz karmę dla ptaków?ja mam bardzo dużo,a że nie jedzą to chętnie oddam.
			
			
									
						
										
						- ElleBelle
 - Przyjaciel Forum - Ś.P.

 - Posty: 7326
 - Od: 5 paź 2009, o 15:36
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Łódź
 
Re: Mój ogródek podokienny
Soniu u mnie są do jedzenia same sikorki i jedzą tylko słonecznik siemie lub mieszanki karm wybredne zostawiają wszystko inne tylko wyjadają słonecznik.Mam kupione takie kule w siatkach to im idzie i słoninka.Może jak będą większe mrozy co widać na termometrze dzisiaj to im się zmieni.Może i Twoje przeproszą się z jedzeniem 
			
			
									
						
							Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
			
						...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Re: Mój ogródek podokienny
Witaj Soniu  
 
Obejrzałam twój ogródek od samego początku i również jestem pełna podziwu dla twojej pracowitości i uporu z jakim się zaangażowałaś aby upiększyć swoje otoczenie
 Bardzo pomysłowo ten skraweczek prowadzisz . Bardzo dobrze znam twoje problemy gdyż mam podobne:) Jeśli pozwolisz będę zaglądać do twego wątku i kibicować w dalszych poczynaniach ogródkowych . Jeśli znajdziesz chwilę czasu zajrzyj i do mojego ogródka a najlepiej do "garnka"  Pozdrawiam serdecznie  
			
			
									
						
							Obejrzałam twój ogródek od samego początku i również jestem pełna podziwu dla twojej pracowitości i uporu z jakim się zaangażowałaś aby upiększyć swoje otoczenie
Serdecznie pozdrawiam Barbara
Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku
			
						Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku
Re: Mój ogródek podokienny
Zapraszam serdecznie:)
W moim ogródku obecnie nic się nie dzieje,ale na wiosnę to będzie ,oj będzie się działo,już nie mogę się doczekać:)!
Dziękuję za pochwały
			
			
									
						
										
						W moim ogródku obecnie nic się nie dzieje,ale na wiosnę to będzie ,oj będzie się działo,już nie mogę się doczekać:)!
Dziękuję za pochwały
Re: Mój ogródek podokienny
jestem otwarta na wszystkie pomysły i propozycje:)
			
			
									
						
										
						Re: Mój ogródek podokienny
Mój drogi,to ja oficjalnie zamawiam porządny piękny karmnik:)
np taki
			
			
									
						
										
						np taki



 
		
