
Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
Niesamowite te hosty
Kiedy moje będą takie?

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
Aguniu miedzy innymi dzięki Tobie tak naprawdę pokochałam róże.
Wiele uczę się z Twojego wątku jeśli chodzi o odmiany.
Życzę Ci dalszych sukcesów w ich uprawie.

Wiele uczę się z Twojego wątku jeśli chodzi o odmiany.
Życzę Ci dalszych sukcesów w ich uprawie.

- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
Jule, ciekawa jestem tego zestawu Anabelki z hostami, czy te hosty ich nie przerosną?
Agu, ja się szykuję na galerię niebieściuchów... będzie?
Agu, ja się szykuję na galerię niebieściuchów... będzie?

pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
Su przeciez Anabelle to ogromniaste krzaczory. Watpie zeby nawet najwieksze hosty je zarosly.... do tego i jedno i drugie swiezaki, to beda rosly wspolnie.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
Su, niebieściuchy na razie zapatrzone w kominek, ale jeszcze nie senne... poczekam aż się rozleniwią (możliwe, że ja z nimi i z sesji nic nie będzie ;))... o Anabelle z hostami Julka Ci wszystko napisała... ale, ale, przecież Ty też je masz i wiesz, że hosty nie mają z nimi dużych szans w rozmiarówce ;)
Julka, powiem Ci, że to zdjęcie jest przepiękne... dążę do takich obrazków, ale dużo pracy przede mną... pokazałam tę fotkę M. (który nie lubi kapust, czyli host) i przyznał, że takie rośliny, sadzone w dużych grupach, robią zupełnie inny efekt...
Ewa, prawda, że takie olbrzymy są boskie? póki co, mam dopiero jednego takiego giganta
Małgosiu, Dzięki... wiesz, ja się tym mocno nakręcam i mam nadzieję, że nie odwalę jakiejś kiszki, bo będę mocno rozczarowana...
Teresko kochana, tak się cieszę, że się odezwałaś... bardzo mi brak Twojej aktywności na FO, chociaż rozumiem z czego wynika... nie masz zielonej, ukwieconej działeczki pod ręką i pewno bieżące obowiązki też nieco odciągają od aktywności; liczę jednak, że wraz z wiosną znowu będziemy mogli oglądać piękne obrazki z Twojego dojrzałego ogrodu... pokochałaś róże dzięki mnie?
Tajeczko, to bardzo miłe, ale jak wiesz, ja się ich dopiero uczę... inspiracje trzeba czerpać od naszych doświadczonych różanek... 
Julka, powiem Ci, że to zdjęcie jest przepiękne... dążę do takich obrazków, ale dużo pracy przede mną... pokazałam tę fotkę M. (który nie lubi kapust, czyli host) i przyznał, że takie rośliny, sadzone w dużych grupach, robią zupełnie inny efekt...
Ewa, prawda, że takie olbrzymy są boskie? póki co, mam dopiero jednego takiego giganta

Małgosiu, Dzięki... wiesz, ja się tym mocno nakręcam i mam nadzieję, że nie odwalę jakiejś kiszki, bo będę mocno rozczarowana...
Teresko kochana, tak się cieszę, że się odezwałaś... bardzo mi brak Twojej aktywności na FO, chociaż rozumiem z czego wynika... nie masz zielonej, ukwieconej działeczki pod ręką i pewno bieżące obowiązki też nieco odciągają od aktywności; liczę jednak, że wraz z wiosną znowu będziemy mogli oglądać piękne obrazki z Twojego dojrzałego ogrodu... pokochałaś róże dzięki mnie?


- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
Tak, ta fota jest czad
To kompletnie nie moj kierunek a jednak ja mam na kompie w ogrodkowych inspiracjach a to cos musi znaczyc 


- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
To Twoje "kalendarzowe" mi się bardzo podoba...
p.s. moje Anabelkowe doświadczenia są na razie inne, to są malutkie krzaczuszki!
p.s. moje Anabelkowe doświadczenia są na razie inne, to są malutkie krzaczuszki!

pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
Pieknie u Ciebie i ta przestrzen
Tylko jak sie na te polacie trawy patrze, to przypomina mi sie moj bardzo dawny ogrod, takie troche ponad 1000m2 z domem ... bosh jak ja mialam jego dosc
To byl taki stary "poniemiecki" ogrod z wielkimi owocowymi drzewami i trawa na srodku. Jeny ile tam ciagle bylo roboty, jak nie koszenie trawy, to grabienie lisci, jak nie grabienie lisci, to koszenie trawy a pod koniec lata, to juz ogolnie horror byl jak te wszystkie owoce zaczely spadac.
Jak czlek zalapal chwilke czasu, to zamiast z dzieciakiem na basen isc czy do kina, to wpadal w ogrod, bo juz patrzec sie nie bylo mozna.
Kurna - jaka ja bylam szczesliwa jak sie do bloku przeprowadzilismy


Jak czlek zalapal chwilke czasu, to zamiast z dzieciakiem na basen isc czy do kina, to wpadal w ogrod, bo juz patrzec sie nie bylo mozna.
Kurna - jaka ja bylam szczesliwa jak sie do bloku przeprowadzilismy

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
Aguś
nie złe i mikro i makro
na tym zielonym dywanie poproszę lody truskawkowe z bitą śmietaną

nie złe i mikro i makro

na tym zielonym dywanie poproszę lody truskawkowe z bitą śmietaną

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
Mam podobne przestrzenie które muszę zarosnąć bo mnie wkurzają tak jak Julkę jej stare.
Twoje widoki Aguniu zawsze są śliczne i nastrojowe.

Twoje widoki Aguniu zawsze są śliczne i nastrojowe.

-
- 1000p
- Posty: 1024
- Od: 1 lut 2009, o 16:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4


Pozdrawiam Anula
pod naszym niebem
pod naszym niebem
- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
Piękne zdjęcia wstawiasz Aguniu a Nostalgia tak cudnie wyszła, że nadaje się do konkursu fotograficznego. Podoba mi się w Twoim ogrodzie i dobór roślin i to że pozostawiasz jednak sporo przestrzeni / trawnik /. Takie przestrzenne widoki dają odczucie spokoju i relaksu.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
Ach, jak mi się to podoba, że masz las za sąsiada 

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
Małgosiu, mnie się też podoba las za płotem i marzę by nigdy nie zniknął...
Heniu, dziękuję że znalazłaś czas na odwiedziny
na Nostalgię narzeka sporo osób, że nie pasuje do nasadzeń, ale ta róża i jej kwiat sam w sobie jest przepiekny! trawnik wiosną nieco ograniczę, ale przestrzeń zostanie bo i ja lubię trochę oddechu w ogrodzie 
Dosiu, mój trawnik teraz jest zryty przez krety, niestety, i nie wygląda dobrze... dużo pracy będzie wymagał wiosną... Tobie też współczuję działalności ryjących
Maju, Ty masz duży ogród, ale czy wszystko trzeba obsadzać? chociaż trochę przestrzeni zostaw
Ewa, dziękuję... te makra to na starym aparacie, ale starałam się
Julka, nie dziwię się z jednej strony że Cię te połacie trawy wkurzały, zwłaszcza przy tylu owocowych drzewach, ale z drugiej strony, wymagają jednak mniej pracy niż ogród całkowicie zarośnięty roślinami... Ty masz dzieci?
Su, dzięki!
brr, u mnie dziś -10st rano, ale zanosi się na słońce, a to lubię najbardziej
miłego dnia!
Heniu, dziękuję że znalazłaś czas na odwiedziny


Dosiu, mój trawnik teraz jest zryty przez krety, niestety, i nie wygląda dobrze... dużo pracy będzie wymagał wiosną... Tobie też współczuję działalności ryjących

Maju, Ty masz duży ogród, ale czy wszystko trzeba obsadzać? chociaż trochę przestrzeni zostaw

Ewa, dziękuję... te makra to na starym aparacie, ale starałam się

Julka, nie dziwię się z jednej strony że Cię te połacie trawy wkurzały, zwłaszcza przy tylu owocowych drzewach, ale z drugiej strony, wymagają jednak mniej pracy niż ogród całkowicie zarośnięty roślinami... Ty masz dzieci?

Su, dzięki!

brr, u mnie dziś -10st rano, ale zanosi się na słońce, a to lubię najbardziej

miłego dnia!