Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4

[x-ag-a]

Jolu, tak, widziałam... niesamowicie mi się podoba!
no i ta gra kolorów, to wygląda nieziemsko!

[Jagodka]

Aguś , wiem , że Dana ma sklep , byłam w nim . Muszę do Niej napisać , bo dawno nie miałam kontaktu .

W ubiegłym roku chciała mi dać daturę jednoroczną , o pełnych fioletowych kwiatach . Nijak się tego wysłać nie dało , bo drzewko było spore ( dała bodajże sąsiadce , bo Danusia ma taka naturę , że jeżeli się komuś spodoba jakiś kwiatek , to dla Niej nie ma problemu ) .

[x-ag-a]

Jagódko, już po trosze zdążyłam się o tym przekonać - jeśli przezimuje William & Catherine, to dostanę ukorzenioną sadzoneczkę tej róży od Danusi
Jagódko, może wybierasz się na święto róż do Danusi?

[Malgolinka]

Witam cieplutko po długim czasie( podglądałam często nie ujawniając się ), widzę że czeka Cię Aguś pracowita wiosna, tyle zmian zapowiada się w Twoim ogrodzie...

[ewamaj66]

Dziecko wyjechało, więc cieszę się wolnością M wraca późno, cały dzień mam dla siebie. Zaglądałaś do mnie? Zbyszek pisał o konwalniku.

[Malgolinka]

Jak tu nie wracać do takiego ogrodu i tak miłej ogrodniczki? ;D
Mnie jak zwykle brakuje czasu i odwagi by założyć swój wątek

[x-ag-a]

Małgosiu, na wiosnę zakładaj swój wątek i nie pisz o braku odwagi w otoczeniu tak życzliwych ludzi cieszę się, że się odezwałaś!
Ewcia, już wpadłam i poczytałam... pewnie skończy się posadzeniem kontrastowych żurawek w jednej donicy, a szpaler konwalnika pójdzie na obrzeże rabaty paleniskowej

muszę Wam powiedzieć, że jak nie lubię zimy, to wczoraj nie mogłam się nazachwycać widokami na mojej wsi, po powrocie z pracy... Warszawa wygląda zupełnie inaczej... wieś cała ośnieżona delikatnym puchem, który pokrywa wszystkie możliwe rośliny, i wygląda to bajecznie postaram się dziś zrobić zdjęcia...
rano było -3st, więc wciąż nieźle... cały czas sypie...

[lulka]

Madzia, zainteresowało mnie to postarzanie donic pomalowanych wcześniej na biało... uruchomiłaś moją wyobraźnię i to będzie bosko wyglądało! przy donicach koniecznie białe drewniane latarenki postaw

Aguś fotka mojego przedmiotu pożądania u mnie

Jeśli chodzi o śnieg, to niestety znowu topnieje, ale masz rację ostatnie wieczory są cudne, kiedy wszystko przypruszone i śnieżek czyściutki. Ja tak miałam 2 dni temu.. moje psy miały dwa razy dłuższy spacer, bo mi się nie chciało do domku wracać tak ślicznie było

[Jule]

Agus, to o tej ilosci odmian w jednej doniczce, to byly tylko moje luzne mysli. Tez podobieralas po 3-y czyli ludzkosc ma jakis schemat z ktorego sobie nieraz sprawy nie zdaje
U mnie tez bialo, posypac nie posypalo ale wczesnym rankiem bylo -5 i wszystko oszronilo - tez ladnie wyglada.

[bonia244]

Aga u mnie sypie i to dość mocno
ach te Twoje plany już nie mogę się doczekać wiosny kiedy to wszystko będzie można zobaczyć i podziwiać i podziwiać bez końca
gdybym ja potrafiła tak planować a nie ciągły tylko spontan
miłego dnia

[pamelka]

...... wygląda zupełnie inaczej... wieś cała ośnieżona delikatnym puchem, który pokrywa wszystkie możliwe rośliny, i wygląda to bajecznie

A wiesz, ze ja zawsze mówię tak samo Miato to jednak nie to zimą
A ja już myślę o górach
Aga wiesz, ze jestem raczej amatorem dziwaków bardzo lubue hostki z kolorowymi listkami. Wiem, ze u Ciebie potrzeba harmonii, więc takie wielkokolorowe zburzyłyby koncepcję
W tym roku zakupiłam Captain's Adventure

[ZbigniewG]

Zbyszku, dzięki za informacje o konwalniku... możesz szerzej napisać o kwestii drenażu dla niego vs zapewnienie wilgoci żurawkom? może lepiej skomponować go z innymi roślinami? liczę na radę

Aga miałem przeczucie by odpowiedzieć w Twoim wątku żylistek zjawiskowy miałem kiedyś całą kolekcję a od paru lat jak pojawiły się nowe odmiany to korci mnie by do nich wrócić
z konwalnikiem dużo nie pomogę bo pierwszy raz będzie zimował, tyle co wiem że tam gdzie torf lub glina ma małe szanse na przetrwanie zimy- konieczna ziemia przepuszczalna i drenaż, natomiast żurawki lubią żyzną wilgotną i zasobną w próchnicę glebę

[Jagodka]

z konwalnikiem dużo nie pomogę bo pierwszy raz będzie zimował, tyle co wiem że tam gdzie torf lub glina ma małe szanse na przetrwanie zimy- konieczna ziemia przepuszczalna i drenaż,

Ha ! byłeś u mnie , a ja mam glinę , połączoną z piaskiem i czarnoziem , tudzież odrobinę kompostu , a konwalnik rośnie , że aż miło . Rozrosnął się i nawet w tamtym roku zakwitnął , a ja go podzieliłam , by mieć więcej tych jakże kontrastowych liści , do kompozycji nad oczkiem .

[mm-complex]

To tak jak u mnie glina i tylko glina pokryta cieńką warstwą lepszej ziemi ... a daje rade juz 3 rok i co roku kwitnie rozrasta sie pieknie i tez sobie dziele Piekna roślinka

[Malgolinka]

Aga a widziałaś ogród pokazany w wątku : Ogrody botaniczne, parki itp w Mój piękny ogród str. 45?
Jejku ale piękny, taki kolorowy....