ogród Agaty (sure) - cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
magdala

Re: ogród Agaty (sure) - cz.3

Post »

Róże raczej mają długie korzenie ,a doniczka musiałaby być bardzo wysoka,żeby zmieścić je w całości-
tak mi się wydaje :D
Działka będzie niebawem ogrodzona ,więc spokojnie mogę sobie sadzić rośliny,ale z podlewaniem
codziennym to już tak dobrze nie będzie.
Co do przeprowadzki - w środku domu nie jest nic jeszcze zrobione ,nawet okien nie ma,więc
trochę to jeszcze potrwa....
Ale do ogrodu będę jeździć :D
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: ogród Agaty (sure) - cz.3

Post »

Su wiesz, lepiej sama WC poogladaj - duzo rozanek jest zachwyconych ta roza a inna czesc rozczarowala - ja jestem w tej drugiej opcji ona Mary Rose do piet nie siega :wink: Ona nie ma tego czegos, sama nie wiem czego ale dla mnie, to taka sobie roza.
Korzenie przed wloszeniem do gruntu przycina sie zeby zaczelo wytwarzac sie wiecej korzeni wlosowatych. Przy stalym doniczkowym uprawianiu chabazi, trzeba co 3 lata wymienic ziemie i wlasnie przyciac korzenie o jedna trzecia, wycinajac przy tym 3 najgrubsze i najstarsze pedy. Tak sie odmladza i trzyma w granicach rosliny doniczkowe.

Magda a nie lepiej jak jeszcze nie wiesz gdzie te roze beda rosly, wkopac je z doniczkami w ziemie? Takie roze podobno spokojnie 2-3 lata moga sobie rosnac ... no i z podlewaniem nie ma problemu, bo nie przesycha jak w normalnie stojacych donicach, bo zawsze jakas tam czesc malych korzonkow przez dziury w dnie wylezie.
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: ogród Agaty (sure) - cz.3

Post »

Ja chyba będę mieć wysokie donice, takie sobie na razie przeglądam - może nie będzie problemu. Magdo, patrząc na tempo budowy myślałam, że niebawem będzie koniec, idziecie jak burza! :)
Jeśli chodzi o podlewanie, to już od jakiegoś czasu mi się marzy automat.Tylko podczas budowy to nie za bardzo ma sens, bo przecież grunt będzie jeszcze niwelowany, jak myślę? Ale może jakiś wierzchem rozłożony wąż "kroplujący" i mechanizm włączający o jednej godzinie? Ustawiać można w zależności od prognozy...

Jula, własnie oglądam WC i GC, to drugie raczej odpada,bo w opisie ma kremowy środek, co mi tam na białej rabacie za bardzo nie pasuje... a z WC to jeszcze zobaczę, tam może być dowolna biała róża, tylko niei niska okrywowa, coby się odróżniała...
Teraz rozumiem, o co chodzi z tymi korzeniami, jest trochę zabawy z tym odmładzaniem, ale w doniczkach to one rzeczywiście mają gorsze warunki. Gdyby docelowo jakieś u mnie zostały, to pewnie i zabezpieczenie na zimę i jakiś system ułatwiający podlewanie by się przydał. Widziałam nawet takie automatyczne do doniczek...
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: ogród Agaty (sure) - cz.3

Post »

Z czysto bialymi rozami jest ogolnie problem. I jak przy wielkokwiatowych mozna sobie jeszcze cos dobrac, to przy krzewiastych posucha.
Ja ostatnio mam swira na punkcie wszystkich burbonek, portlandek, damascenek :wink: Zobacz sobie naprzyklad taka Boule de Neige - normalnie odlot ;:167 Albo Weiße Jacques Cartier - tylko nie wiem czy w Polsce do dostania, bo widzialam tylko rozowa Jacques Cartier.
Z nowoczesnych to jeszcze Alba Meidiland - Meillanda jest - ta akurat mam. I Glücksstern - Schultheiss. Reszta to sa odcienie rozu, kremu, zolci .... dlatego wlasnie kiedys Schneewittchien byla taka popularna, bo nie bylo zadnej alternatywy ;:108 Teraz WC jest jakas tam alternatywa jeszcze, dlatego stal sie taki popularny :wink:

edit ----

Su a jeszcze - nie chce nic sugerowac ale obejrzyj sobie jeszcze White Haze - Tantau.
Ja wiem ze nie każdy lubi jednoplatkowe roze ale jak tak sobie mysle o Twoim ogrodzie, o tej Twojej bialej rabacie, to mysle ze bylby to strzal w 10-tke. Ta roza rosnie krzaczascie, ma piekne biale dosc duze kwiaty i calosc wyglada jakby krzak obsiadly motyle. Z jednej strony jest prosta a z drugiej romantycznie naturalna.
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: ogród Agaty (sure) - cz.3

Post »

Chętnie bym się dołączyła do dyskusji, ale ja jestem taka mało różana :? Ale pomysł dołowania doniczek jest niezły. Magda na pewno nie zapomni [tak jak ja] po trzech latach że te róże trzeba przesadzić 8-) Kiedyś to mi się zdarzyło z iglakami. Na swoją obronę dodam to był czas budowania, pracowania, rodzenia itp. I co jestem rozgrzeszona ? ;:170 Teraz o tych 'dołowankach' raczej pamiętam :wit :wit
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: ogród Agaty (sure) - cz.3

Post »

Aga słuchaj Julki bo dobrze gada. Mnie też nie przypadła WC, no niby chciałam kupić ale nie do końca chciałam. Za to na Boule de Neige wcale się nie zastanawiałam, od razu była do zamówienia. Ta White Haze też piękność, siostra Sweet Haze. ;:167

Aga powiem Ci że Twoja Czekoladka tak mi zalazła do serca że już obiecałam rudzielcowi że jak go już nie będzie to sobie taką Czekoladkę sprawię, Myślałam że sobie ją zobaczę a tu nic, nie chce pozować 'zołza' jedna. ;:167
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: ogród Agaty (sure) - cz.3

Post »

Julka, już mi całkiem namieszałaś w głowie tymi odmianami, co jedna, to ładniejsza! :wink:
I Meidland niczego sobie, powiem. W oczach mi się mieni i już nie mogę. Do tego koty mnie na wieczór wkurzyły, nawet nie wiem, który bardziej? Zerwały karnisz, teraz mam dziurę w ścianie, a żadnego mężczyzny w pobliżu, "remont" musi poczekać! :?
Ale wszystkie rady zapisuję sobie, "ku pamięci"! ;:108

Izo, ja pamiętam chyba u Ciebie jakieś róże? Albo już mi się całkiem pomieszało... :roll:

Maja, dzięki w imieniu Czekoladki, choć dziś (jak pisałam wyżej) żywię do niej zgoła inne uczucia! :evil:
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Grazia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3396
Od: 7 kwie 2009, o 11:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo

Re: ogród Agaty (sure) - cz.3

Post »

O nie!takie aniołki nie mogły nic zbroić,Pani się myli...............Przecież to Pani zerwała zasłony i teraz zwala na biedne kocurki.
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: ogród Agaty (sure) - cz.3

Post »

Nareszcie jakieś koty :D Psoty pewnie wybaczone, mizianko też :wink: Za mną chodzą pojedyncze róże i piwonie.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: ogród Agaty (sure) - cz.3

Post »

Grażynka, no nie wiem, co ja chcę od tych kotów! :;230

Ewka, wybaczę, jak przestaną! Mała chciała teraz dokończyć karnisz, musiałam ją oddać Młodemu pod opiekę na chwile, może zapomni? :roll:

jejku, gdybym ja ich tak nie lubiła!... ciekawe, co m. powie, jak wróci?

...pewnie, że "przesadzam" ? :wink:
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: ogród Agaty (sure) - cz.3

Post »

A niech jeszcze zaczną mruczeć-nikt się nie oprze :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Grazia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3396
Od: 7 kwie 2009, o 11:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo

Re: ogród Agaty (sure) - cz.3

Post »

A Pani to nie wie,że przy kotach to trzeba mieć rolety a nie jakieś szmatki wiszące co kotki wk...........No i wolne parapety żeby kotki miały gdzie urzędować
Pani ma cały dom a kotkom parapetów żałuje i doniczkami zastawia a fe........
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: ogród Agaty (sure) - cz.3

Post »

Ewuś, a ta pralinka ma najgłośniejsze mruczanki ;)

Grażynko, rolety mówisz? Ale to chyba nie rzymskie, jakie chciałam? Co prawda mała z rzymskich tylko wyciąga sznureczki, ale... obawiam się, że i tak za długo tego nie wytrzymają... :lol:
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: ogród Agaty (sure) - cz.3

Post »

Ostatnio jedna z kotek woli zaciszne miejsca. Zobaczyłam ją dzisiaj na szafie-w moich obsypanych trocinami cebulach. Pudełko sobie znalazła :evil:
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: ogród Agaty (sure) - cz.3

Post »

Aga to tylko błędy młodości, jak dorosną to przestaną. ;:108
Miałam to samo a zawsze w domu było pełno kotek i kociaków. :;230 Teraz ostał mi się ino stary eunuch który wszystko olewa oprócz innych kotów. ;:108

Ewa dobrze że nie na bielutkich obrusach, a w takich miejscach czasami kociły mi się kotki. ;:108
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”