Z czysto bialymi rozami jest ogolnie problem. I jak przy wielkokwiatowych mozna sobie jeszcze cos dobrac, to przy krzewiastych posucha.
Ja ostatnio mam swira na punkcie wszystkich burbonek, portlandek, damascenek

Zobacz sobie naprzyklad taka Boule de Neige - normalnie odlot

Albo Weiße Jacques Cartier - tylko nie wiem czy w Polsce do dostania, bo widzialam tylko rozowa Jacques Cartier.
Z nowoczesnych to jeszcze Alba Meidiland - Meillanda jest - ta akurat mam. I Glücksstern - Schultheiss. Reszta to sa odcienie rozu, kremu, zolci .... dlatego wlasnie kiedys Schneewittchien byla taka popularna, bo nie bylo zadnej alternatywy

Teraz WC jest jakas tam alternatywa jeszcze, dlatego stal sie taki popularny
edit ----
Su a jeszcze - nie chce nic sugerowac ale obejrzyj sobie jeszcze White Haze - Tantau.
Ja wiem ze nie każdy lubi jednoplatkowe roze ale jak tak sobie mysle o Twoim ogrodzie, o tej Twojej bialej rabacie, to mysle ze bylby to strzal w 10-tke. Ta roza rosnie krzaczascie, ma piekne biale dosc duze kwiaty i calosc wyglada jakby krzak obsiadly motyle. Z jednej strony jest prosta a z drugiej romantycznie naturalna.