Wątek dla osób odchudzających się w Nowym roku i osób kibic

[x-k-k]

Każdy chwali swoje, Ala też.....

KOCHANIE, JA NICZEGO NIE CHWALĘ
Opisałam swoje zasady, czyli te, które ja stosuję, żeby mieć kontrolę nad swoją wagą, siły, zdrowie, dobry humor, który dodatkowo poprawia mi opinia przypadkowo spotkanej kobiety (czasami nawet młodszej ode mnie), która mi mówi: "no, bo Pani to jest jeszcze młoda)
Nawet nie napisałam, z jakiego pułapu startowałam.

[AGNESS]

.....Alu to napisz......wiesz jaka to motywacja......jak teraz wyglądasz to każdy wie.......już wcześniej ci pisałam.......góra 4-dyszki.....

[Lady-r]

Ja to bym wcale tej Ramy nie jadła, bo ma tłuszcze trans. Moja dieta jest zupełnie inna niż wasze, ja zasadniczo nie jestem na diecie, bo to taki sposób odżywiania. Co chudnę to tylko dzięki ćwiczeniom, nie miewam jo-jo. Jem wieprzowinę, bo to najzdrowsze mięso wiem coś o tym, bo jestem rolniczką. Drób i cielaki to antybiotyki, inaczej się nie da tego wychować takie delikatne, a ile hormonów. Mogę podać wam mój dzisiejszy jadłospis. I dzisiaj obyło się bez ćwiczeń, bo ruszać się nie mogę
Na śniadanie jajecznica z 2 jaj na wodzie z ziołami węgierskimi i świeżą bazylią. Do tego sałatka z buraczka z cebulką9sklepowa). Drugie śniadanie mały serek w puszce kakaowy i mały mus z Bakusia owocowy. Obiad 2 malutkie kotleciki wieprzowe opiekane bez tłuszczu w kombiwarze, trochę kaszki kuskus i sałatka misz-masz z sosem majonezowym. Potem było parę orzechów i na kolację kubek koktajlu błonnikowego z mielonych owoców ze skórkami i pestkami. (słonecznik, siemię lniane i dynia) Po czymś takim jestem najedzona i gdybym się poćwiczyła to jutro waga by spadła.

[x-k-k]

Było tak - czerwiec 2008


a jest



Startowałam ze zrytym żołądkiem, z refluksem i zniszczonymi kosmkami jelitowymi.
Z rozregulowanym wszystkim, co tylko człek ma. Dlatego zainteresowałam się zdrowym odżywianiem - bo tylko to mogłam wykorzystać jako narzędzie w walce o własne zdrowie.

[lora]

jaka laska ...ja też chcę tak wyglądać..e to utopia jak dla mnie...

ale dałaś po oczach -dzięki "dziewczynki" to co startujemy

[skorpion811-51]

Alu to się chwali bo Twoja dieta to nie jest jakieś wielkie wyrzeczenie
tylko zmiana postępowania w jedzeniu
Misiu ja wystartowałam od Nowego Roku a Ty jeszcze nie

[lora]

Stasiu startuję startuję jeno jestem grzeszna
...na razie tylko 1kg ubyło...

[reniuniek]

Alu super wyglądasz

[skorpion811-51]

Oj Misiu to ja jestem bardziej zdyscyplinowana bo schudłam 2,5 kg
i dalej utrzymuję dietę Ali chyba już przy tym zostanę.Najwyżej czasami
sobie może z grzeszę

[x-k-k]

Najwyżej czasami sobie może z grzeszę

Stasiu, a jak wtedy te grzechy smakują, prawie jak pierwszy pocałunek.
I już chociażby dlatego warto stosować moje zasady, no nie?

[AnowiB]

Wczoraj sobie też pozwoliłam pogrzeszyć.....

[skorpion811-51]

Alu zawsze zakazany owoc najlepszy

[gieru96]

ja ostatnio też sobie pozwoliłem, byłem na osiemnastce brata

[Helios]

Widzę, że spowiedź powszechna

Zeżarłam dzisiaj (na kolację) kiełbaskę domowej produkcji, chudziutka była i czujna. Dostaliśmy w prezencie. Nie zagryzałam chlebkiem, bo wiadomo, chleb żołądek zamula... Troszkę jej może przydużo było...
______________
Helena

[marzanka]

Podgladam ,podczytuję a po cichutku stosuję od Nowego roku dietę mojej mamy.Ona jest cukrzykiem i do niedawna miała problem z utrzymaniem diety 1200 kalorii dla diabetyków ...samej trudno więc się przyłączyłam .Zero cukru,fruktoza w zamian.Ziemniak jeden na tydzień w to miejsce kasze,ryż i makaron ciemny ,ryż też ciemny -brązowy .jajka na twardo.Duuuuuużo ,ogrom warzyw surowych .Masło odstawione w zamian flora ,mleko 0,5%,jogurty zero tłuszczu a przede wszystkim wyeliminować cukry!!!To tylko część przykładow ,Ciemne pieczywo itd dietę łatwo znaleźć wystarczy wklepać w google 1200 kalorii dla diabetyka i już .Ale efekt jest .Z 81 kg na dzien dzisiejszy delikatnie 77 mi zostało więc jak powiedziałam to mojej rodzinnej to rzekła zrzucanie w normie