Henryku dziękuję za cenne wskazówki :P
Bardzo podobają mi się rośliny w formie rozetki (w ogrodzie mam przeróżne rojniki), więc mam nadzieję,
że echeverie mnie polubią. Jak dla mnie, to one nawet nie muszą rosnąć, czy kwitnąć, ale to pewnie nieuniknione
Aga u mnie wprost przeciwnie, południowy parapet zionie pustką...pomogła synowa
Teraz kupuję rośliny, które nie potrzebują częstego podlewania, abym w razie wyjazdu, mogła z czystym sumieniem zamknąć pokój na klucz
Krysiu widzę, że podlewasz kwiatki z aptekarską dokładnością. Ja tak precyzyjna nie jestem
Czytałam, że wiele osób podlewa w ten sposób fiołki, ale mnie chyba brakuje cierpliwości...a konsekwencji na milion procent
