Moje działkowo- parapetowe królestwo.

[rapunzel]

Zeniu, te ciemierniki to naprawdę teraz tak wyglądają?
Ja rozumiem, że zima była dotychczas łagodna, ale bez przesady, żeby takie kwiatki teraz w gruncie rosły, to jest nieprawdopodobne. Fajnie, że udało ci się je utrwalić, bo na słowo, to ja bym chyba nie uwierzyła.

[ibizaa]

to będę musiala chyba zainwestowac w te goździki bo podobaja mi sie ze sa takie niskie, i jeszcze jak mowisz ze szybko sie rozrastaja...

A to wiaderko z woda specjalnie na nornice było zostawione jako półapka??? w takim razie musisz chyba wiecej takich wiaderek roztawić, może i kolejne zaciekawi co tam jest i bedzie pluuuummm do wody

[ZosiaM]

Zeniu śliczne wspomnienia, masz racje damy fidze trochę odpocząć

[EwkaEs]

Zeniu-ciemierniki cudne!Nie dziwię się,że zaczęli je produkować jako doniczkowe.

[slila1]

Zeniu ciemierniki przepiękne, ale teraz już chyba pod śniegiem schowane. Wspominkowe zdjęcia ślicznie kolorowe . Jak przyjemnie jest na nie spojrzeć i odwrócić wzrok od tej bieli za oknem. U nas sypie i sypie, a ma tak sypać podobno do końca tygodnia .

[ZosiaM]

Zeniu a ty gdzie się podziałaś zostawiłaś przepiękne kwiatki i znikłaś

[Irena37]

Zeniu ciemierniki cudne, czy one teraz kwitną? Wspominki niezwykle miłe, z przyjemnością się je ogląda.

[ZosiaM]

Zeniu chciałam podziękować za życzenia

[Wanda7]

Zeniu, powiedz mi cóż to za piękna hortensja u ciebie. Jak ma na imię? Jak wysoka rośnie?

[goferek]

Wiosny mi się chce jak oglądam te cudne zdjęcia Dobrze, że to już końcówka lutego. Niebawem będzie można zacząć wielkie odliczanie

[Zenia]

Lucynko...u mnie już po śniegu. Nawet nie zdążyłam zdjęć działeczki w bieli zrobić .Kto wie, może już tej zimy nie będzie takiej okazji bo więcej już śniegu nie będzie.

Krysiu... moje ciemierniki zaczęły kwitnąć od listopada do teraz. Czyli zeszło- tegoroczne latosie...eee sama nie wiem czy to dobre określenie.

Gosiu..Ismeny mam już kilka lat tzn te białe. Dokupiłam wczesnym latem żółtą, niestety nie zakwitła. . Być może była zbyt mała cebula, bądź zbyt późno posadzona. Zobaczę w tym roku..mam nadzieję że zakwitnie. Chociaż z nimi to różnie bywa, jednego roku kwitną w następnym nie. Nie wiem od czego to zależy.

Jagódko..ciemierniki kwitną teraz. Oczywiście nie wszystkie. A nie myślałaś aby z nimi poeksperymentować na swoim balkonie. . Mnie to cały czas chodzi po głowie..tzn w domu bądź na balkonie.

Elizo...tych goździków u mnie pod dostatkiem. Jeśli byś mi przypomniała wiosną chętnie wyślę. Wiaderko z wodą to przez przypadek i myślę że także przypadek zrządził że nornica się utopiła. To cwane bestie.

Ewuniu..i ja chyba spróbuję jednego ciemiernika w doniczce wyhodować . Wszystko muszę dokładnie przemyśleć co i jak. Jedno wiem na pewno. Jak tylko pogoda na to pozwoli przesadzę jednego do doniczki..potem będę główkować co dalej.

Lidko...śnieg był i już się zmył. . Czyli i ciemierniki się zapewne pokazały. Oj żebym tak miała działeczkę na miejscu już bym podejrzała kwiateczki jak wyglądają. Niestety za daleko aby jechać, zwłaszcza że pogoda nie nastraja do spacerów.

Zosiu..jestem, jestem. .Troszkę mnie grypsko dopadło, najważniejsze że już lepiej.

Irenko..tak, ciemierniki latosie jak napisała Krysia...czym mnie bardzo ubawiła. Mam takiego który jeszcze u mnie nie kwitł i nawet nie wiem jaki kolor. Właśnie miał pączki przed tymi śniegami. Jestem bardzo ciekawa koloru..niestety na razie na działeczkę nie mogę jechać.

Wandziu...ta hortensja ponoć drzewiasta. Ponoć, bo dostałam ją od działkowej sąsiadki. Nie mierzyłam na wysokość ale ponad metr ma na pewno. Kwiaty bardzo duże. Niewymagająca i niezawodna w kwitnieniu.

Dobrze, że to już końcówka lutego. Niebawem będzie można zacząć wielkie odliczanie

Agatko...końcówka lutego. . Dobrze by było..nie miała bym nic przeciwko.. . Jednak do tego odliczania chyba troszkę więcej.

Troszkę kolorku.








Młodziutka komelina.








Tellima Glandiflora.

[rapunzel]

Zeniu, już kiedyś sugerowałaś te ciemierniki, tyle że ja wtedy nie bardzo wiedziałam, jak to wygląda, więc nie byłam może specjalnie entuzjastycznie nastawiona, ale teraz tymi zdjęciami narobiłaś mi wielkiej chęci, więc gdybyś zechciała się podzielić, to chętnie poeksperymentuję.
Co do fuksji, to wygląda na to, że na razie będziesz musiała zadowolić się pełnymi ciemnoróżowymi i zwykłymi zwisającymi o zbliżonej kolorystyce, bo ten jasny róż z białym został mi tylko jeden, znaczy roślina mateczna, a sadzonki pobrałam pewnie za późno i padły. No może jedna odbije, ale też nie mam pewności. Nie martw się jednak, bo jak mateczną przesadzę, to pierwsze pędy przeznaczę na sadzonki, więc najwyżej dostaniesz trochę później.

[majorowa]

Każdy się rozwesela w tą okropną pogodę , śliczne , słoneczne zdjęcia aż cieplej mi się zrobiło Co do ismeny to ja swoją wysadzam w marcu do donicy i kwitnie niezawodnie co roku .

[slila1]

Zeniu, ależ masz cudne ostróżki. A co to za kwiatki, na zdjęciu pod ostróżkami, takie żółciutkie

[edulkot]

A mnie niezmiennie zachwyca żurawkowa piramida. Ślicznie się rozrosły Twoje żurawki, w tym sezonie to penie zakryją całkowicie ziemię.