Liliowce Stefana Franczak

[kogra]

Też zaczynam mieć wątpliwości czy w AHSie nie ma pomyłek.
Grzebiąc w necie i porównując z AHS znalazłam wiele niezgodności z tym co podają hodowcy.
I coraz bardziej przychylam się do tego co kiedyś Ismena pisała o stwierdzaniu odmian liliowców.
Przy wykazywaniu zmienności w kwitnieniu samego liliowca sprawa staje się bardzo skomplikowana.
A wszystko tylko umowne.

[Ismena]

Witam!
Zmienność liliowców jest bardzo duża i czasami ja zastanawiam się czemu zaliczyłam go do wyższej półki a on jest przeciętny i w pewnym momencie zakwita cudo, a już miał opuścić mnie.
Na ogrodzie zimy nie widać, tylko póżną jesień. Już chciałoby się sadzić i rozsadzać liliowce i inne kwiatki. W piątek siałam część nasion liliowców, jeszcze mam trochę do posiania i będę czekała wiosny. Najgorsze jest to ,że rośliny są zdezorientowane co mają robić!!! Pąki zaczynają nabrzmiewać, ciemierniki w dużych wybarwionych pąkach. Mogą być duże straty jeśli przyjdą duże mrozy, trzeba będzie nakryć niektóre rośliny, ale może zima zapomniała o nas. Kępa żółtych liliowców Mary TOdd od Brata Franczaka , bardzo pięknie rośnie i zawsze będzie w moim ogrodzie.
Pozdrawiam
Ismena

[kogra]

Oj tak.
Takie kępy liliowców powalają na kolana.
Może i ja kiedyś doczekam tak bujnych kęp w swoim ogródku.
Obie Grażynki macie przepiękne kępy i pewno latem są to widoki od których nie chce się odchodzić.

[śnieżka]

Grażynko-Kogra- nie tylko nie chce się odchodzić od kwitnących kęp liliowców- ale wręcz pierwsze co się robi po wyjściu z łóżka- to pędzi się do liliowców z aparatem i patrzy co i jak zakwitło. Moja R się nieco burzy, bo musi sobie jedzenie sama robić w okresie intensywnego kwitnienia
A tak w ogóle to myślę, że w tym roku takiej prawdziwej zimy chyba nie będzie, a co za tym idzie lato też może być niezbyt udane.

[kogra]

to dokładnie tak samo jak ja robisz.
M łapie się za głowę i mówi, ze całkiem zbzikowałam.
Ale potem sam przechadza się po ogrodzie i widzę jak zagląda w liliowcowe rabatki.
Więc może nie jest z nami aż tak żle.
Co do lata to u mnie po obu mrożnych zimach było paskudne lato, więc może teraz będzie lepiej ?

[śnieżka]

Ja mam tez nadzieję, że lato właściwe jednak będzie w tym roku.


a teraz coś z odmian Franczaka

Matejko.

[klio]

Słowik? Może się potwierdzi.

[MariaTeresa]

Odnośnie polskich hodowców to niestety czasem wiecej mozna się było dowiedzieć z amerykańskich stron, ale bez zdjęć.
Super,że powstał ten wątek
A może ma ktoś zdjęcie polskiej polimerycznej odmiany Pana Byczyńskiego "Warna"?

[śnieżka]

Zobacz tu

http://www.daylilies.org/DaylilyDB/

w sumie to on tylko w 25% jest polytepalem, a gdzieś w zagranicznych informacjach wyczytałam, że wszystko, co ma mniej niż 50%, to właściwie nie powinno zaliczać się do tego typu kwiatów, bo jest wiele odmian, które miewają wielopłatkowe kwiaty, ale to nie znaczy, że są polytepalami.
( chyba w ogólnym wątku o liliowcach pokazywaliśmy takie przykłady pod koniec minionego roku)

[MariaTeresa]

Dzięki
Interesujące było to,że to tetraploid i w Polsce
Faktycznie to korzystałam z tego http://daylily.net/polytepals/searches/ ... search.asp
zamiast do rejestru sięgnąć

[śnieżka]

Rejestr AHS- to taka jakby alfa i omega dla miłośników liliowców, więc tam naprędzej szukamy informacji.
Co do polytepali to ja mam siewkę kupioną w 2006 roku, która ma zdecydowanie większy % występowania kwiatów wielopłatkowych niż ta zarejestrowana odmiana. Pokazywana była w wątku ogólnym- też polska produkcja.

[MariaTeresa]

Ta siewka to tetra czy diploid?
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... start=1106 ?
Jestem zainteresowana zakupem, jeżeli będziesz kiedyś mieć więcej niż potrzebujesz

[śnieżka]

Maria Teresa- masz na myśli tę siewkę?- jeśli tak, to jest to tet. i nie ma sprawy-jak się bardziej rozrośnie to się chętnie podzielę.

[kogra]

Grażynko może pokażesz jeszcze jakieś liliowce Franczaka ?

[śnieżka]

Proszę bardzo.

Odmiany Franczaka o kwiatach w kolorze zbliżonym do białego i kremowego

Monika


Jutrzenka


Ewelina Pęksowa


Bona


Biały Welon


Serafin