Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
evastyl
1000p
1000p
Posty: 1933
Od: 13 sie 2009, o 18:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5

Post »

A u mnie cały czas plucha ...grudzień deszczowy i teraz styczeń też pada ...jakieś tam przymrozki zapowiadają , według TVN Meteo miało byś dzisiaj w nocy -4 a było + 2 tak więc nie bardzo pogoda się sprawdza . A tak na prawdę to nie chciałabym tych przymrozków bo u nasz wszystko w pakach ....szkoda by było .
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5

Post »

Tu są zupełnie inne prognozy pogody niż na tvnmeteo (skąd oni biorą te temperatury, z totolotka?)

http://pogoda.onet.pl/1,731,38,,,gorlice,miasto.html
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5

Post »

Dorotko, pozdrawiam Cię noworocznie ;:167
U mnie zimy nie widać...
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5

Post »

Dziewczynki,na razie sypie, ale jest pewnie koło zera, bo plucha pod nogami :(
Może rzeczywiście cos im sie z tymi prognozami popitoliło :wink: Oby.

Marta, nie przykrywałam powojników nigdy, niestety zeszła zima zrobiła porządek i wszystko startowało od ziemi. W tym roku chciałbym uniknąć takich atrakcji. Zastanawiałam się nad ew. owijaniem ich na same mroźne noce. U mnie powojniki już prawie maja liście :(

Gosia, stanowczo u nas inna zima. Z reguły, bo ta to nie tak bardzo :)
Nie ciesze się za bardzo, bo zawsze może przymrozić, ale miło, że już 10 dni stycznia uciekło. Tyle mniej zimy.

Alinko, dziękuję za zaufanie w sprawie powojników. Spróbuję poszperać za dobrymi odmianami. Bardziej ci odpowiadają wcześniekwitnące? czy może te w drugiej połowie lata za to bardzo obficie?
Na wystawę się oczywiście wybieram, jeśli nic nie stanie na przeszkodzie. Mam nadzieję, że się zobaczymy :)

Mam nadzieje, że te wszystkie przepowiednie zimnych nocy się nie sprawdzą.
Lato

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Moniś, witaj ;:196 U nas dziś sypie, ale ciepło więc pod nogami breja, fuj
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
anka_
ZBANOWANY
Posty: 1601
Od: 12 lip 2010, o 14:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5

Post »

Dorotko co to za żurawka przed lilią? Cuudne hosty ;:224
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5

Post »

Cudne te Twoje rabaty!! Dla takich widoków tęsknię za forum ;:196
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5

Post »

Dorotko, wspaniałe, bujne rośliny! :)
co robić żurawkom, żeby tak pięknie rosły? moje jakieś niemrawe są...
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5

Post »

I masz rację tegorocza zima sprzyja krajowemu kryzysowi i nam - kochającym ogrody :D
10 dzień stycznia to już na dobrą sprawę prawie dwa miesiące oszczędności w odśnieżaniu, soleniu dróg i oczywiście w grzaniu ;:108
Myślę jednak że trochę mroźnych nocy zdecydowanie by się przydało, aby cykl wegetacyjny pozostał tradycyjny.
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5

Post »

czyli..... żeby coś "wypadło" po zimie :?: :wink:
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5

Post »

:wit Dorotko, czytam, że u Was sypie śnieg. Zazdroszczę, tu nic , trochę mżawki było z rana.
Jest na plusie. Pogoda długoterminowa niby pokazuje, że ma być zimno, ale ja jakoś nie bardzo już w to wierzę.
Roślinki w ogrodzie budzą się do życia. Piękne zdjęcia ;:180
alinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1801
Od: 16 lut 2010, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska

Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5

Post »

Dorotko powojniki maja być jako żywopłot , więc chce pomieszać odmiany . późno kwitnące z tymi wczesnymi , żeby była różnorodność .
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5

Post »

Dzisiaj rano-2 i cały dzień chłodny, a słoneczny. Teraz też lekko mrozi. Mogłoby już tak zostać, bo deszczu mam na jakiś czas dosyć. Wtrącę się do rozmowy o powojnikach, bo chciałam polecić jeden niezawodny-Maidwell Hall. Atragene, kwitnie wcześnie, na koniec kwietnia i od sierpnia przez kilka tygodni. W pierwszym roku może zakwitnąć raz (byłam ogromnie rozczarowana :D ), ale potem regularnie dwa razy w roku. Nie choruje, nie wolno go ciąć.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5

Post »

Takiego lata mi się chce ;:167
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5

Post »

Witajcie!
Jakoś strasznie mi oklapł nastrój :( Nie mam humoru, głowa mnie boli, w ogóle wszystko jest do bani. Wiosny mi trzeba, zieleni i kolorów !

Aniu, niestety nie powiem ci co to za żurawka. Mam gdzieś zapiski ale rośliny tule razy zmieniły miejsce, część wypadła zeszłej zimy, że już nie wiem co gdzie rośnie. Z reszta nie przywiązuję w przypadku żurawek większej uwagi do nazw. Te rośliny raczej nie sprawiają problemów, nie wymagają profilaktyki.
Hosty mam raczej starsze, bardzo popularne odmiany, ale rosną już wiele lat, więc są to duże, rozrośnięte kępy.

Moniko, dziękuję ;:196

Aguś, ja tym moim żurawkom prawie nic nie robię. Czasem podleję jakimś nawozem i to w zasadzie tyle. Jest kilka które słabo rosną, ale to chyba wina odmiany. Reszta dobrze sobie radzi. U mnie w ogrodzie więcej cienia niż słoneczka, więc cieniolubne roślinki mają dobrze.
Żurawkom może posyp wiosna jakiegoś nawozu. Albo spróbuj te najbardziej oporne posadzić do donic. Niektóre żurawki kiepsko sobie radzą w gruncie i lepiej sie czuja w pojemnikach. Ja tak uratowałam Electic Lime

Jolu, chyba twoje "pragnienia" sie spełnia. Podobno idzie ochłodzenie :wink:

Izka, no właśnie :) Jak na razie ogród bez strat.

Majeczko, chciałabym byc taka optymistką, ale ostatnio wszystko widze w ciemnych barwach :( Niestety zapowiedzi nadejścia zimy po 20 stycznia coraz częściej sie pojawiają.

Alinko, w sobotę lub niedziele sie odezwę. Nie mam czasu usiąść i spokojnie pomyśleć nad odmianami.

Ewcia dziękuje za porady w sprawie powojnika. Na pewno sie przydadzą. Doświadczenia w naszych ogrodach sa ważniejsze niż opisy w katalogach czy encyklopediach.

Aniu mnie też. Cieszę się, że wróciłaś do forumowego życia.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5

Post »

:wit Weź dwa na raz ibupromy zatoki i pożegnasz się z bólem!
Zaraz potem świat okaże się mniej szary, a może nawet biały? 8-) ;:65 :tan ;:136
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”