
jeżeli wszystko zrobilaś dobrze to nie powinno nic się dziać

piękne masz kwiatki

Ślicznie dziękuje wam za wszystkie podpowiedzi. Po pracy biorę się ponownie za swoje kwiaty, bo nie mam zamiaru potem płakać.Merghen pisze:1)Wydaje mi się,że do innych wymienionych na opakowaniu o drobnych korzeniach to może być dobre ale do phalaenopsisów - mam pewne wątpliwości. Jest w/g mnie za drobne, za bardzo rozłożone ale teraz i tak będzie ciężko coś kupić. Chyba,że w zoologicznym uda Ci się dokupić samej kory do terrarium, takiej o średniej granulacji, mże być też o tej bardzo dużej i domieszać jej do tego podłoża. Wtedy już powinno być OK. Jednak będzie to wymagało ponownego wyjęcia z podłoża
A teraz odniosłam się do tego co Ty napisałaś tumonika pisze:..na początku wydawało mi się, że ktoś mi da gotowy przepis, ja go zastosuję i mam z głowy.. z czasem stwierdziłam, że jest to nie możliwe z różnych powodów..
Kończąc ten poboczny wątek dziękuję za ciekawy link...zadając retoryczne pytanie..czy ktoś ze storczykomaniaków jest w stanie odróżnić korę 'sosny śródziemnomorskiej' (pewnie chodzi o gatunek sosna pinia (Pinus pinea L.)Merghen pisze:..Nie wiem jak jest z tym przekompostowaniem i faktem jest,że używa się kory sosnowej ale musi być ona pozbawiona żywicy i dlatego wolę zaufać gotowym składnikom, które można kupić w sklepie; dlatego też używam kory do terrarium, wiem,że jest ona odpowiednio już spreparowana i jednocześni pozbawiona pleśni i grzybów. .