Ja codziennie moim przegląd strzelam czy aby tam coś nie wyłazi

Może wreszcie dla świętego spokoju coś puszczą

A tak poważnie to się tak naoglądałam i narozmarzałam przez te Wasze storczyki, że dziś mi się śniły te kwiatowe pędziki. W każdej doniczce je znajdywałam. W niektórych aż ciasno od nich było. I we śnie eMowi się chwaliłam

Padło babie na łeb
Gosiu a żebyś wiedziała, że zadzwonię

I dobry pomysł z tymi kolorami poddałaś. Nieomieszkam tak uczynić, zwłaszcza, że tu znacznie ułatwi teściowej sprawę przy najbliższej okazji
Kasiu wstyd i chańba! Ja też kiedyś nie miałam- w końcu trzy zdechlaki kupiłam, potem kolejne dwa i potem jeszcze jednego. Falki oczywiście. Potem Cymbałka, Miltonię i dwie Cambrie...no i jest ich już 10
