Chrapkowe doniczki :)

[Chrapka]

Ok, Lidziu
Dziś juz z rana spuściłam deszcz na Banana,
aby rósł szalenie iście, produkował bananowe kiście
I taką pisosnkę mu wymyśliłam, coby mu się u nas podobało
A Ty gdzie? Znów pyszczyć bedziesz, żeś kawy nie dostała Ja pijąc dziś poranną, przeleciałam się po domu, palcem wymachując, spisu powszechnego dokonałam. Stan na dzień dzisiejszy wynosi 124 sztuki

[Xg-2]

Basia Ty się na tym forum marnujesz Rymowanka mi się podoba i bananowi też powinna
nie doczytałam .... niezły busz

[Chrapka]

O dobrze, Gosieńko,że wpadłaś bo w samotności dziś kawkę spijam. Lidka zaspała a potem jęczy, że marżnie pod drzwiami i takie tam A roślinek to się jakoś tak uzbierało, aż boję się wiosny bo co to będzie Rymowanka? Jakoś tak sama wyszła

[Xg-2]

To już lecę ze swoja do Ciebie kawką a na Lidzie poczekamy bo zaspała chyba W nocy latała i wątek zakładała bo mój kot prosił to teraz odsypia

[Magic83]

Sama kawki nie pijesz, bo ja też tu lukam do Ciebie

[Chrapka]

Widziałam Wasze debaty. A kot? Przyznam, że za nimi nie przepadam ale Twój ma w sobie coś fajnego Taki nadąsaniec jeden Wiesz, że domacałam się na tym nowym falku /o którym pisałaś, że i Ty takiego masz/ zgrubień na oczkach? Jeśli wypuści tam pędziki to zadzwonię do teściówki z podziękowaniami, że od serca dała

[Magic83]

Mojej mamy też tak miał i ładne nowe pędziki puścił. Teraz czekam, aż mój też się zdecyduje na ten krok

[Xg-2]

To się teściowa poczuje doceniona ale powiedz od razu, że prosisz o więcej takich prezentów każdy inny kolor

[Xk-k]

Weźcie już nic nie gadajcie o tych storczykach a ja ani jednego nie mam eh

[Magic83]

Kaśka, do czasu! Ja też długo nie miałam, aż upolowałam jakoś. Kiedyś trafisz na pierwszego Tobie przeznaczonego, a kolejne to już tylko kwestia czasu

[Xg-2]

Kaśka jak tylko się obudzą dwa moje bidule z L a będą miały te same kolory to mówiłam Ci, że jeden Twój będzie

[Xk-k]

No tak fakt zapomniałam

[Chrapka]

Ja codziennie moim przegląd strzelam czy aby tam coś nie wyłazi Może wreszcie dla świętego spokoju coś puszczą A tak poważnie to się tak naoglądałam i narozmarzałam przez te Wasze storczyki, że dziś mi się śniły te kwiatowe pędziki. W każdej doniczce je znajdywałam. W niektórych aż ciasno od nich było. I we śnie eMowi się chwaliłam Padło babie na łeb

Gosiu a żebyś wiedziała, że zadzwonię I dobry pomysł z tymi kolorami poddałaś. Nieomieszkam tak uczynić, zwłaszcza, że tu znacznie ułatwi teściowej sprawę przy najbliższej okazji

Kasiu wstyd i chańba! Ja też kiedyś nie miałam- w końcu trzy zdechlaki kupiłam, potem kolejne dwa i potem jeszcze jednego. Falki oczywiście. Potem Cymbałka, Miltonię i dwie Cambrie...no i jest ich już 10

[Xk-k]

No jakoś tak wyszło że nie mam żadnego , mi tam jeden wystarczy

[Chrapka]

Ja też tak na początku mówiłam-trzy zdechlaki z trzema kwiatkami wystarcza mi w zupełności, a z resztą nie wiadomo czy soobie z nimi poradzę itd. Potem, gdy jeden z nich /jedyny jak do tej pory/ ponowił kwitnienie i kwitł, choć dość skromnie ale za to przez długie miesiące, stwierdziałam, że to super sprawa. No i tak przez przypadek, przy okazji, oczywiście, trafiły kolejne dwa promocyjne-po 5 zł, zupełnie bez kwiatów i w marnym stanie. Potem jeden no bo jak takiego dużego, dwupędowego za połowę ceny nie wziąć... itd itd... A jak tak sobie pomyślę, że one chyba, do licha ciężkiego, też serce mają i kiedyś za uratowanie życia zaczną się odwdzięczać /mogą nawet wszystkie jednocześnie/ i będą wyglądać tak jak u wielu z was to mi się przyjemnie robi I tak to się ciągnie. Tak sobie planuję przy najbliższej okazji jakiś spózniony prezencik imeninowy, storczykowy zafundować, ale to zobaczymy jak coś się trafi ładniusiego i taniusiego