Teresko bardzo się cieszę, ze podobają ci się
Zosiu mam nadzieję, ze nornice nie dorwą się di twoich lilii, które latem wspaniale zakwitną

JA na szczęście nie mam problemów z tymi zębatymi paskudami....
Aniu no właśnie takich sytuacji się boję......mam nadzieję, że dostanę zezwolenie na wycinkę i będę mogła spokojnie spać.....
Siberio i jeszcze szachownice ....te drobniutkie cudeńka
L Regale faktycznie piękna, zawsze i wszędzie
Maju Marco Polo ma faktycznie przepiękny kolor, ogromne kwiaty.....no i ten zapach
Aniu sasanki są bardzo trudne do dzielenia, często chorują , a czasami nawet giną, wszystko przez ten palowy korzeń. Chociaż to wcale nie jest przesądzone, ja wiele przesadzałam, niektóre dzieliłam i nic im się nie stało. Myślę, ze najlepiej je dzielić jesienią, kiedy już nie ma upałów.
Aniu może swoje lilijki umieść w metalowych koszyczkach.....te paskudy nornice nie powinny się do nich dobrać....
Dorotko, myślę, że donice z liliami powinny przezimować bez problemu....może dla pewności zadołuj je troszkę....
JA też planuję troszkę dokupić wiosną....już się nie mogę doczekać

Masz rację, że one wszędzie się zmieszczą...nawet jak ciasno w ogródku
Moniś ja praktycznie nie okrywam lilii na zimę....one rosną w korze i jakoś im to starcza....mam nadzieję, ze tak będzie dalej .....nie chciałabym mieć niemiłej niespodzianki wiosną
Ja Ciebie również bardzo pozdrawiam
MERLUZA
MUSCADET
