U oster

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

Szkoła dzieci i choroba Łukaszka powodują, że nie mam w ogóle czasu :roll:
Wczoraj jedynie wsadziłam berberyski, a raczej zadołowałam je, bo posadziłam je obok
siebie w części warzywnej.
Obrazek

Okopcowałam wszystkie pozostałe krzewinki, które do
tej pory jeszcze nie się tego nie doczekały (za oknem tak ponuro, więc zdjęcie komórką
jest kiepskiej jakości).
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek

To pewnie ostatnie zdjęcia przed zimą i śniegiem :( I jeszcze jedno pytanie:
co to za roślina: (sorry za kiepskie zdjęcie ;:180 )
Obrazek

Ma liście podobne do rabarbaru, ale są matowe i bardziej srebrzysto-zielone, jakby omszone.

Pa, pozdrawiam
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: U oster

Post »

:wit Oster Zasuwasz z wątkiem tak, że nie bardzo pamiętałam, kiedy byłam ostatnio - ale doczytałam i jestem na bieżąco :tan . Już tylko 4,5 micha do wiosny :heja
Awatar użytkownika
Lusia 57
1000p
1000p
Posty: 1429
Od: 8 sty 2011, o 13:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kociewie

Re: U oster

Post »

Ja też zaglądam do Ciebie Osterku i Ci kibicuję. Ta roślinka, o którą pytałaś to prawdopodobnie łopian. Podobne liście też ma żywokost. Serdecznie pozdrawiam
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

Mariola, no, coś Ty? Ja mam ostatnio dwudniowe przestoje! :uszy :;230


Witaj Lusiu :wit Miło mi! Ja byłam u Ciebie, zanim jeszcze zarejestrowałam się na forum ;:7
Ty to się urobisz na tej swojej działce. No i te kilometry do niej. Musisz strasznie ją kochać.
Jest tu kilku takich zapaleńców ;:108
Awatar użytkownika
Kasia1972
500p
500p
Posty: 969
Od: 18 paź 2008, o 19:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podlaskie

Re: U oster

Post »

Osterku, jak wpadam do Ciebie to nabawiam się kompleksów i myślę, żem leń i obibok. Ty, mimo tylu obowiązków, pracy przy dzieciach i w domu, znajdujesz czas na ogród i na forum, a ja to się chyba muszę lepiej zorganizowac, bo wciąż się nie wyrabiam...
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U oster

Post »

:;230 :;230 :;230 Pewnie wiele z nas tak myśli :;230
Na szczęście ja dziś troszkę podziałałam na swoich arach ;:224
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

Odpisałam wczoraj na ostatnie dwa posty i pewnie nie wysłałam ;:223 .

Kasiu, Ty już masz porządeczek, to co chciałabyś jeszcze działać? Ale za miłe słowa oczywiście ;:196

Siberko, jaką macie pogodę? Mogłabyś zrobić jakąś fotkę ogólną ogródeczka ;:180 ;:180 Pliiiiiissss ;:180

U mnie zastój. Bieganie po lekarzach, terapiach i zajęciach pochłaniają mój cały czas
w ciągu dnia. O 15.45 było tak:
Obrazek

A 10 minut później już tak:
Obrazek

Po powrocie z dziewczynkami do domu dzionek miał się ku zmierzchaniu :( i choćbym nie wiem,
jak bardzo sobie postanawiała czy wielkie chęci miała, wyżej pępka nie podskoczę ;:14

A dziś z samego ranka (o ósmej raniuchno :lol: ) tak ślicznie słoneczko dzień przywitało:
Obrazek
i parę minut później Obrazek

Jeszcze słoneczko niziutko było, gdy robiłam zdjęcia kwitnących jeszcze u mnie roślinek,
(teraz wyglądają nieco weselej). Kwitną lwie paszcze (zdawałoby się tak delikatne roślinki,
a przeżyły kolejne spore przymrozki), marcinki, róża i pigwowiec ;:138


Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Jeszcze trochę życia na rabatkach się ostało :D Przyszły rok z pewnością rabatki zapełnią lwie paszcze i aksamitki - z racji niezwykle długiego kwitnienia. Co jeszcze długo kwitnie?
Aha, zapomniałam, lecę zrobić fotki dwóch róży: kremowej od Basi (TAJGI) i mojej szalonej różowej piennej.

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

I ostatnie zdjątko: od godziny operuje słoneczko, ale strasznie nieśmiało; nadal utrzymuje się szron:

Obrazek

Nie wstawiłam samochodu do garażu i dzisiaj z szyb zdrapywałam nie szron, a lód ;:223 ;:223
Zaraz wychodzę do lekarza Łukaszkiem, w południe jadę do Szczecinia w sprawie wykupu mieszkania
(wreszcie, to moje niedbalstwo!), a po powrocie koniec dnia :cry:
U nas śliczna pogoda czego i Wam wszystkim życzę z całego serca! :wit :wit
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: U oster

Post »

Osterku - Ty to masz fajnie! Wyglądasz przez okno, albo przechodzisz przez próg i widzisz swój ogród...
Możesz w każdej wolnej chwili wyskoczyć pomiędzy swoje roślinki. A ja do wiosny może pojadę raz albo dwa :(
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

Wiem,Marysiu, wiem, i doceniam to. Nie zazdroszczę nikomu,kto ma kilkadziesiąt kilometrów,
bo działeczka stęskniona i jej właściciel :cry:
Zawsze, kiedy jestem w warzywniku - widzę, jak po południu przyjeżdżają w sezonie na kilka godzin,
troszkę porobią i pędem do domu. A ja do samego zmierzchu mogę robić i nic mnie nie goni (oprócz życia :tan )
Awatar użytkownika
katja
500p
500p
Posty: 666
Od: 2 paź 2008, o 13:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/ogród Mazury Zachodnie

Re: U oster

Post »

Hej, oster :wit
Czy na poprzedniej stronie, na jednej z fotek to juka?
U sąsiadki w ogródku widziałam juki pozwiązywane na zimę sznurkiem. Sąsiadka mówi, że od kiedy je związuje, lepiej kwitną.
;:3 życzę
Pozdrawiam
Kasia
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: U oster

Post »

:wit Osterku. Zimno już u Was co ? W centrum wciąż taka bardzo późna jesień. A wczoraj to już zupełnie pogoda nas rozbestwiła - było ( w najlepszym momencie ) +8.
Amba19 zanim zamieszkałam w bloku miałam dom z ogródkiem. Może to były trudniejsze czasy ( małe dzieci - więcej pracy)
ale faktem jest, że ogródek był......umowny ;:224
. Zryty przez psy teścia więc obsiany trawą, dwa iglaki i cześć. Teraz do ogródka -
wychodzę z domu, wsiadam na rower, jadę chłonąc piękno świata, na działce jestem jak na wakacjach - niby miasto a jednak wieś.
Nie odrywam się od prac ogrodowych, żeby pomieszać sos, obrać ziemniaki czy co tam innego. Pogadam z sąsiadami, poczytam, pokopię, popielę... Ja chwalę sobie działkę ROD - niech istnieją jak najdłużej.
Awatar użytkownika
imer
1000p
1000p
Posty: 1429
Od: 29 lip 2011, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: U oster

Post »

Ale już z każdym dniem bliżej do wiosny. Ech ja podobnie jak Mariola, na rower i 8km na drugą stronę miasta, ale zawsze i się marzył domek z ogrodem, może kiedyś.. :oops: No co marzyć nie można? :P
Awatar użytkownika
Kasia1972
500p
500p
Posty: 969
Od: 18 paź 2008, o 19:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podlaskie

Re: U oster

Post »

Ja niestety też z tych dojeżdżająch... Muszę jeszcze zabezpieczyc młode drzewka włókniną, ale, że jeszcze nie ma mrozu to się wstrzymuję.
Osterku, fajnie tak popatrzec jak coś jeszcze kwitnie :D
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U oster

Post »

Wszystko ma swoje plusy i minusy, które mogą być dodatkowo ujemne i dodatnie ;-)
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

Witaj Katju, :wit
Tak, na poprzedniej stronie są juki. Właśnie, dobrze, że mi przypomniałaś! W którymś z programów ostatnio
widziałam, że zasypano liśćmi jukę i związano ją górą. To było chyba w "Zielonym do góry". Dzięki raz jeszcze.
Miło mi, że wpadłaś ;:138

Tak, Mariolu,u nas coraz zimniej, chociaż do tej pory łaskawa pani jesień rozpieszczała nas aż nadto.
Ruda2011 pisze: Nie odrywam się od prac ogrodowych, żeby pomieszać sos, obrać ziemniaki czy co tam innego. Pogadam z sąsiadami, poczytam, pokopię, popielę... Ja chwalę sobie działkę ROD - niech istnieją jak najdłużej.
Wszystko ma swoje plusy i minusy :uszy To prawda. Tylko ten czas zmarnowany na dojazdy ;:224
Miałam kiedyś działeczkę na terenie ROD - odkupiłam ją od sąsiadki w naszym rodzinnym domu - nie
dawała już rady - z córka nie chciała przejąć po niej, przecież nie musiała! Początkowo (pierwsze dwa
lata byliśmy tam codziennie, niewiele było do przerobienia - działeczka zadbana. Ale dostałam bardzo
popłatną pracę: cztery przeciętne dniówki za 12 godzin. Kto by odmówił? To trwało jakieś półtora roku.
I skończył się czas dla działeczki ;:223 Zarosła, aż mi wstyd było przed sąsiadami działkowymi. A
że sąsiedzi ci mieli przyjaciół, którzy ich odwiedzali to i chętnie odkupili działeczkę - trafiło im się, aż miło ;:138
Stąd moje zrozumienie graniczące ze współczuciem ;:180 Moja działeczka była jakieś trzy kilometry od domu,
w linii prostej jakiś kilometr :shock: Gdy chodziłam pieszo na skróty było jakiś półtora kilometra.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”