Czym okrywacie rośliny na zimę ?
Re: Czym okrywacie rośliny na zimę ?
Witam, mam pytanie odnośnie ściółkowania, tzn czy można używać suchych, starych gałęzi np sosnowych zmielonych w rozdrabniaczu ogrodowym, na niektórych z gałęzi było widać że już je grzybki wcinają, próchniały, czy w ten sposób nie przyniesie się z lasu jakiś chorób grzybowych?
Pozdrawiam
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Czym okrywacie rośliny na zimę ?
Przeniesie się
niestety.

Re: Czym okrywacie rośliny na zimę ?
pamelka a możesz uściślić?
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Czym okrywacie rośliny na zimę ?
Moniś cóż tu uściślać, jeśli grzyb był w gałęziach i w zmielonych będzie 

Re: Czym okrywacie rośliny na zimę ?
ale to nie ma nic wspólnego z chorobami grzybowymi, normalny proces rozkładu, a grzybki które tam są pomogą tylko rozłożyć ściółkęPiotrS pisze: na niektórych z gałęzi było widać że już je grzybki wcinają, próchniały, czy w ten sposób nie przyniesie się z lasu jakiś chorób grzybowych?
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Czym okrywacie rośliny na zimę ?
Moniczko a skąd to możesz wiedzieć, co tam sie dzieje? Ja bym nie ryzykowała.
Re: Czym okrywacie rośliny na zimę ?
bo to są stare suche gałęzie sosnowe z lasuPiotrS pisze: czy można używać suchych, starych gałęzi np sosnowych ..z lasu

Gwarantuję ci, że jest to lepsza ściółka niż kora sosnowa, w dodatku często niekompostowana należycie, a tak chętnie używana w każdym ogrodzie.
Re: Czym okrywacie rośliny na zimę ?
Nawet jak posypie się marketową korą z wora to po pół rok i tak warto ją przegrzebać, bo miejscami aż biało w niej od grzybni
A osobiście przywlokłem nasiona bardzo uciążliwych chwastów z taką korą. Po tygodniu od wysypania korą rabata była zielona! Do dziś nie wiem co tak szybko kiełkuje i rośnie.

Re: Czym okrywacie rośliny na zimę ?
Zapewne to, po czym był wór 

Re: Czym okrywacie rośliny na zimę ?
Właśnie tego nie byłem pewny stąd moje pytanie: czy takie zaczątki rozkładu, próchnienia to coś czego należało by unikac w sąsiedztwie iglaków i winogron - bo są blisko czy też jako naturalny proces nie powinien zaszkodzić.
Pozdrawiam
Re: Czym okrywacie rośliny na zimę ?
Ja uważam, że nie, bo niska, a raczej ujemna temperatura nie sprzyja na rozwój grzybków.PiotrS pisze:Witam, mam pytanie odnośnie ściółkowania, tzn czy można używać suchych, starych gałęzi np sosnowych zmielonych w rozdrabniaczu ogrodowym, na niektórych z gałęzi było widać że już je grzybki wcinają, próchniały, czy w ten sposób nie przyniesie się z lasu jakiś chorób grzybowych?

Re: Czym okrywacie rośliny na zimę ?
Ja rok rocznie krzewy o które się martwię że pomarzną okrywam przy korzeniu stroiszem sosnowym lub świerkowym a na górę zakładam parciane worki po ziemniakach i coby ich wiatr nie porwał obwiązuję je lekko taśmą .Jak dotąd nie zanotowałam żadnych strat z powodu mrozów. A co do okrywania roślin folią to jestem zdecydowanie przeciw takiemu katowaniu roślin
wyobrażam sobie jak by mnie tak ktoś w nią zawiną
.Nie mam z folią doświadczenia ,ale myślę ,że podczas odwilży w słoneczne dni jest pod nią ciepło skrapla się woda i tworzą choroby grzybowe
W szkółkach na tyle tysięcy krzewów nikt nie bawi się w okrywanie .Rozmawiałam właśnie ostatnio ze znajomym szkółkarzem jak on zabezpiecza tyle tego i dowiedziałam się ,że te wysokie tylko przewraca żeby w nich śnieg nie zalegał a te mniejsze przykrywa włókniną .



kwiaty łagodzą obyczaje
Re: Czym okrywacie rośliny na zimę ?
" W szkółkach na tyle tysięcy krzewów nikt nie bawi się w okrywanie " - muszę powiedzieć że to bardzo do mnie przemówiło




duduś
Re: Czym okrywacie rośliny na zimę ?
Witam, mam pytanie czym okryć młode byliny na zimę tak, aby nie zmarzły ani nie zostały "zatrute" solą? Chcę przygotować do zimy rabatkę położoną przy samej ulicy, po której zimą często rozrzucana jest sól - również na pobocze - oraz śnieg, zgarniany był dotychczas na pobocze, zajmowane od lata tego roku przez rabatę. Będę bardzo wdzięczna za pomysł, jak odgrodzić rabatę od ulicy, żeby nie zgarniali tam śniegu...
Co do soli - myślałam o położeniu folii na białą agrowłókninę, ale czy wtedy rośliny się nie zaduszą Chyba, że zrobić im jakby"komin" gdzieś pośrodku rabaty, pod kątem, żeby śnieg nie napadał, ale wtedy chyba mogą wymarznąć od zimnego wiatru? Na prawdę nie wiem co zrobić, że by w razie czego rozrzucana sól "spływała" po rabacie a nie wsiąkała w roślinki i glebę. Bardzo się napracowałam przy niej i chciałabym mieć pewność, że przez zimę nic jej nie będzie.. Pozdrawiam!
Co do soli - myślałam o położeniu folii na białą agrowłókninę, ale czy wtedy rośliny się nie zaduszą Chyba, że zrobić im jakby"komin" gdzieś pośrodku rabaty, pod kątem, żeby śnieg nie napadał, ale wtedy chyba mogą wymarznąć od zimnego wiatru? Na prawdę nie wiem co zrobić, że by w razie czego rozrzucana sól "spływała" po rabacie a nie wsiąkała w roślinki i glebę. Bardzo się napracowałam przy niej i chciałabym mieć pewność, że przez zimę nic jej nie będzie.. Pozdrawiam!
Re: Czym okrywacie rośliny na zimę ?
Sól się rozpuści i wsiąknie w glebę nic nie zrobisz... chyba że nie wiem ogrodzisz całą rabatkę jakimś parawanem, dlatego przy drogach powinno stosować się rośliny odporne na sól. Folia kiepski pomysł brak powietrza i wody, co to w ogóle za rośliny i skąd jesteś? może nie warto bawić się w okrywanie.