Edyto tak to Gawin Petit jeden z liliowców od syna .
Dawid najważniejsze że wsadziłeś te większe cebuli , ja malutkich w ogóle nigdy nie sadziłam tylko wyrzucałam bo i tak nigdy u mnie nie kwitły.
A na strychu pewnie przechowają się do wiosny .
Halinko, Jacku to Night Embers
Tajko te czerwone pełne tulipany kwitły przez dwa lata ,
na pewno już nie będzie śladu po nich .
Jeżeli chodzi o zmianę koloru tulipanów u mnie nigdy się nie zdarzyło .
Loki też wolę irysy , ale liliowce są pewniejsze bo nie gniją no może przez pierwsze 2 lata można czasem zima stracić , ale potem są niezawodne .
Ale irysy maja niesamowite kolory i to największa miłość .
Dalszy ciąg liliowców
