Witam Wszystkich Gości Kochajacych ptasiory 
Wstyd mi okropnie
, że założyłam wątek i do niego długo nie zaglądałam. Proszę wybaczcie mi
Nadrabiam zaległości i pragnę Wami powiedzieć, że też dokarmiam ptaki, cały rok. Obecnie mam cztery karmniki w tym wczoraj kupiony nowy do sypania nasion od góry. Jeszcze nie zrobiłam zdjęcia ale jutro się postaram. Trzy moje karmniki to staruszki, ale w dobrym stanie. Podłoga mocna,(zlewana wrzątkiem kilka razy do roku), daszek nie przesiąkający deszczem i to najważniejsze. Rozrzucam też nasiona na dach garażu, póki nie ma śniegu i na dwa miejsca na ziemi. Ptaki rano na mnie czekają, obsiadają jabłonkę i tuje a jak wychodzę to wzbijają się do góry aby po chwili opaść i dobrać się do jedzenia. W garażu słychać taki hałas jakby padał grad. Wykładam im też jabłka (na razie nie jedzą) biały ser i dla srok rzucam serduszka z kurcząt. I oczywiście żadna kromka chleba się u mnie nie zmarnuje, czasami kupuję chleb specjalnie dla ptaków i im kroję na małe kawałeczki. Jak jest mróz to kupuję u rzeźnika słoninę i częstują nią moje ptaki.
Niestety, fotki nie chcą się wysłać... ach ten fotosik
Słoninę, też czasami wieszam , bo sikorki ją uwielbiają, ale po kilku dniach trzeba ją wyrzucić .
