Ankowo cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ankowo cz.3

Post »

Czyli Mała Rewolucja :-) Nie mogę się doczekać nowych widoków :-)
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ankowo cz.3

Post »

Zmiany są duże, zniknąć musiały zbyt blisko ogrodzenia rosnące brzozy. Teraz powstaje klomb mieszany, co wiązało się ze zrobieniem dwóch nowych schodków, kamiennego mini-murka, przemieszczeniem mas ziemnych, karczowaniem korzeni, kopaniem, sadzeniem
Ci co widzieli... myśleli, że jest fajnie... Teraz osłupieli i nie wiedzą co myśleć... Po krótkim zastanowieniu wiedzą, że będzie jeszcze fajniej...
Brzozy, które zniknęły... niewiarygodne... nie możliwe...
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.3

Post »

Dorotko, nie ominęło mnie - w sumie to przymiarki były już od dawna, tylko zawsze było coś na przeszkodzie. Nawet nie wiesz jaka to dla mnie ulga że najtrudniejszy etap zakończony. A wiosną to już inna sprawa- dalsze kopanie, równanie, sianie trawy, przesadzanie i tak bez końca :)

Martuś, to nie przypływ sił, to akt desperacji. No bo nie wiadomo jaka pogoda przed nami, więc może to były ostatnie dni na prace ciężkie. A w nowym roku to też nie wiadomo co będzie (odpukać), innego wyjścia nie było, tylko wziąć się do roboty. Z plewieniem to już tylko koszmary mogą mi się śnić, duuużo tego.

Gorzatko, i to dosłownie, bo zdarzyło mi się nawet przewrócić z taczkami :lol: Zdjęcia to pewnie wiosną, jak posieję trawę i się zazieleni, żeby jakieś tło było godziwe.

Siberio, albo aparat albo łopata, a dzień krótki, więc rozumiesz ;:7

Izuś, mnie się też Wasze świerki w zasadzie podobały ;:224 Problem u nas był taki że kilkuletnie brzózki (całe szczęście że zmieściły się wiekowo w przepisach) zacieniły całkowicie okna od zachodu i trzeba było świecić w domu w ciągu dnia. Przyznasz że to dość niewygodne. I widziałam je w wyobraźni za lat kilkanaście, jak wysadzają ogrodzenie. Byłam zła na te brzózki od samego początku uważając je za zły pomysł (nie mój ;:170 ). Teraz od dwóch dni przechodzą sąsiedzi, przystają, patrzą i cieszą się, że coś nowego powstaje. Reakcje są bardzo miłe :)

Dzisiaj trochę sprzątania, równania, sadzenie cebulek. To ostatnie lubię :lol: Z racji niedzieli rozleniwiłam się. Pogoda była taka piękna, dobrze się podpierało łopatę :lol:
Muszę jeszcze napomknąć że pojawił się u nas nowy kotek - dzika znajdka, chyba ją ktoś podrzucił. Wysiłkiem całej rodziny udało się ją nieco cywilizować i przychodzi jeść i spać do domu. Nawet ona zrobiła wczoraj inspekcję nowego ogródka i chyba jej się podobało :) Sprawdzała każdy krzaczek.
Awatar użytkownika
gosia22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1263
Od: 31 sty 2009, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Francja/ Bretania

Re: Ankowo cz.3

Post »

Aniu czy zebrałaś Oca du Perou Oxalis tuberosa ? Ja o niej zupełnie zapomniałam , dopiero jak zaczęliśmy przekopywać ziemie OHHHH !! OCA ! podobno wykopuje się ja w listopadzie i zostawia na kilka dni na ziemi by cierpki smak odszedł w sina dal .... Co ty na to ?
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.3

Post »

Gosiu, moja oca nie zawiązała ani jednej bulwki. Podobno tak jak piszesz trzeba zostawić ją na słońcu przez kilka dni, jest potem smaczniejsza. Ładnie za to pod ziemią wyglądał mój czyściec bulwiasty, na dwóch roślinach zawiązał kilkanaście bulwek, będzie już co sadzić na przyszłą wiosnę. I próbowałam marka - smakuje jak słodka marchewka. Tylko korzonki ma chudsze :)
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25223
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ankowo cz.3

Post »

Zmiany, zmiany, zmiany.
Mimo wszystko mam nadzieję, że robiłaś zdjęcia poglądowe jak Ci robota szła i co się zmieniło
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Ankowo cz.3

Post »

Ciekawe jak to będzie teraz wyglądało ... ?
rm27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1927
Od: 30 paź 2008, o 11:52
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.3

Post »

Aniu, może udałoby się dołączyć jakąś fotograficzną dokumentację tych ogrodowych zmian. Czekamy na fotki. ;:65 ;:65 ;:65
Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.3

Post »

Gosiu, niewiele zdjęć robiłam, ale coś tam będzie. Zmiany czasem konieczne, to jak z remontem mieszkania.

Ewo, ano ciekawe :D W sumie u mnie rarytasów raczej się nie ma co spodziewać, więc posadziłam rośliny proste i pospolite (żywotniki, bukszpan, tawuły, cis, ketmię), trochę cebulowych. Mam nadzieję że całość ożywi kilka róż - może kiedyś będę się mogła pochwalić takimi ładnymi jak Twoje :)

Romku, oj, naciski coraz większe, będziecie bardzo rozczarowani jak w końcu pokażę o co chodzi :lol:


Dzisiaj zrobiłam małe nieplanowane zakupy. Skoro zrobiłam już odrobinę nowego miejsca, to co wsadzić jak nie róże.
I tak do niedawnych: Othella, Heritage i Grahama Thomasa dołączyły: William Shakespeare, New Down, Eden Rose, miniatura Sweet Dream i niejaka Vanilla, której się teraz doszukać nie mogę w internecie dla potwierdzenia mojego impulsywnego wyboru ;:7
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25223
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ankowo cz.3

Post »

No proszę, i u Ciebie zakupy różane :D
Ja znalazłam takie informacje o Vanilli

http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=r ... _w&cad=rja

http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=r ... lg&cad=rja
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.3

Post »

Gosiu, no dopadła mnie ta choroba różana :) Dzięki za linki, też szukałam i tę Vanillę znalazłam, tylko ta moja była w boksie z miniaturkami i może to jakaś Vanilla Kordana. Zagadką pozostanie pewnie do kwitnienia :D
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ankowo cz.3

Post »

Zielona_Ania pisze:no dopadła mnie ta choroba różana :)
:;230 :;230 :;230 Czyli po fazie zaprzeczenia przeszłaś do pogodzenia się, akceptacji? :wink: Prawda, że to się tak niewinnie zaczyna? Ot, jedna, dwie, żeby coś kwitło, a potem idzie jak burza! Aniu, trzeba się ratować hostami, iglakami, ja tak z tym walczę :wink:
Widzę, że uparcie odmawiasz nam zdjęć! Dobrze choć, że nie odmawiasz nam siebie :) A co u kurek słychać? Może tu jakieś zdjęcie? Co u Emu? Tęsknimy!
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.3

Post »

Martuś moje uczucie do róż kwitło przez lata, tłumione przez racjonalizm (nie ta gleba). Raczej nie będzie ono odwzajemnione. Ale co mi tam, raz się żyje :lol:
Kurki codziennie wałęsają się po ogrodzie luzem, wyżarły co było do wyżarcia w warzywniku, kopią, grzebią - póki pogoda pozwala. W zimie będzie im przecież nie mniej smutno niż nam.
Za te wiosenne iglaki u Ciebie, wklejam jesiennego iglaka u mnie :D Nie przebarwia się, ale inne ozdóbki przyjmuje
Obrazek

Kolory jesieni

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ankowo cz.3

Post »

:;230 Jakie kurki mądre, wiedzą, gdzie im będzie najlepiej :wink: A mówią, ze nieloty! A Twój iglak na miniaturowego nie wygląda! :) Kurki na kulkach!
A Twoja róża wygląda podobnie do tej mojej z OBI, to ta Dorothy?
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ankowo cz.3

Post »

Aniu super fotka z kurkami :uszy
Rożyczkę ... złapalas ;:224 .... :lol:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”