Sundaville,dipladenia,mandewila - metody rozmnażania

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
Awatar użytkownika
Teresa600
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 10 mar 2008, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Agnieszko.....próbuj podcinać. Ja swoja w zeszłym roku podcinałam.Na wiosnę zaczęła puszczać mnóstwo nowych pędów i......................padła niestety :( Jeżeli moja przeżyje tzn.ze trzeba ją jednak wćześniej zabrać do mieszkania ,aby uniknąć szoku termicznego.Wszystko będzie wiadome na wiosnę.
Ach kapryśna ta sundaville.......niczym kobieta :D
Teresa
------------
Moje Kwiaty w hydroponice
Awatar użytkownika
aconitum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1277
Od: 30 lip 2008, o 13:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

gdyby była łatwiejsza w utrzymaniu, nie cieszyłaby tak ;)
ale fakt, że czasami przesadza...
ja walczę o korzonki.... tfu tfu
Anka
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

no i ja znając siebie na pewno nie wyrzucę tego co obetnę... słoiczek, woreczek, parapet południowy nad grzejnikiem i zobaczymy co panienka ślicznotka na to odpowie :lol:
Awatar użytkownika
katrina26
1000p
1000p
Posty: 2319
Od: 14 sie 2008, o 12:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Post »

U mnie ukorzeniły się 4 szczepki z 8 chyba.teraz siedzą w ziemi, ale to nie koniec walki, bo listki zaczęły żółknąć :( Straszna kapryśnica.
Awatar użytkownika
Teresa600
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 10 mar 2008, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

U mnie na 5 szczepek jedna padła niedawno ......3 pięknie rosną i mają już długie wąsy. Ostała się jeszcze jedna wsadzona do wody ponad miesiąc temu......moze coś z niej będzie :(......Mam małe podejrzenie jezeli chodzi o jej kapryśność..Pierwsze 3 szczepki ukorzeniałam każdą osobno.Ostatnie 2 wsadziłam razem do jednej szklanki..........jedna padła druga jeszcze żyje.Poprzednie lata ukorzeniałam wsadzając do szklanki po kilka szczepek.....wszystkie padały.Została tylko ta która była sama ,odwdzieczając sie w tym roku pięknym kwiatem.(zdjecia w poprzednich postach). Czyżby nie lubiały towarzystwa :?: :!:........sama już nie wiem co o tym sądzić.

Oczywiście wszystkie rosną w hydroponice :)
Teresa
------------
Moje Kwiaty w hydroponice
Awatar użytkownika
katrina26
1000p
1000p
Posty: 2319
Od: 14 sie 2008, o 12:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Post »

Teresko, u mnie zaś ukorzeniły się te, które stały w jednej szklance :shock:
Awatar użytkownika
Teresa600
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 10 mar 2008, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Katrina....potwierdza to tezę ze straszna z niej kapryśnica......rodzi sie pytanie czy szczepki robione na przełomie maja i czerwca lepiej sie ukorzeniają? Spróbuje jeszcze uciąć teraz i ukorzenić.
Proszę napiszcie w jakim okresie ucinałyście swoje szczepki.Moze metodą dedukcji Sherlocka Holmesa :lol: rozwiążemy zagadkę.
Teresa
------------
Moje Kwiaty w hydroponice
Awatar użytkownika
Teresa600
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 10 mar 2008, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

.Szczepki ucinałam jak jeszcze kwitła. Zaczynałam już maju.
Teresa
------------
Moje Kwiaty w hydroponice
katiekas
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 23 sty 2011, o 20:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Sundavilla z nasion

Post »

Witam w tamto lato miałam sundavillę, po czym chciałam ją przezimować nie udało się, ale wytworzyła takie fasolki z których powyjmowałam takie nasiona. Czy to w ogóle są nasiona i jak je zasiać ??

http://img405.imageshack.us/img405/2320/20110129006.jpg
Awatar użytkownika
Meva
200p
200p
Posty: 440
Od: 11 lut 2010, o 14:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Sundavilla nasiona ??

Post »

Z ciekawości- można wysiać - to niezła obserwacja, ale dałabym spokój- jeśli chcę mieć roślinę, która zdobi i kwitnie- kupię taką pewno za 15 zł w tej chwili w centrach handlowych, albo za 25 zł wiosną - i będą gotowe do kwitnięcia- z żeby z nasion wyszła do takiej formy - to stracisz z 5-8 lat- dla mnie 25 zł w tym momencie to ileś lat życia i radości z kwitnącej rośliny.
Więc wolałabym kupić gotową ;)
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12793
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Sundavilla nasiona ??

Post »

Meva pisze:(...) to stracisz z 5-8 lat (...)
Aż tyle zajmuje - osiągnięcie dojrzałości płciowej? A toś mnie zaskoczyła ? przecież ta roślina rośnie w szaleńczym tempie, myślałem, że dużo szybciej zacznie kwitnąć, nawet jak się ją chowa od nasionka...

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Patricita
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 19 kwie 2011, o 07:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Jak rozmnożyć sundaville?

Post »

Hej.

Ja z powodzeniem zimowałam już moją sundaville 3 razy. Na parapecie wschodnim, zachodnim a nawet północnym, temp. ok 12-16 stopni, mało wody. Za każdym razem zgubiła dużo liści ale pięknie odbijała po wiosennym przeniesieniu w cieplejsze i jaśniejsze miejsce i nawożeniu. Dwa razy była przycinana w marcu i wtedy kwitła dopiero od lipca, ostatnio przycięłam ją od razu po jesiennej przeprowadzce do domu: w rezultacie mam już pierwszego rozwiniętego kwiatka i mnóstwo pąków. Stała już 2 tygodnie na balkonie, teraz na przymrozki wróciła na trochę do salonu. To naprawdę bardzo wytrzymała roślina.
Awatar użytkownika
maja79
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1924
Od: 8 maja 2011, o 17:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielin Zachodniopomorskie

Re:

Post »

Witam serdecznie wszystkich :D
czytam właśnie wypowiedzi na temat tej przecudnej roślinki,
dostałam dwie w zeszłym roku w czerwcu od mojej ciotki juz kwitnące.Kwitły mi do poznej jesieni.
Na zime wyniosłam je do piwnicy,wniosłam w do domu w lutym.Jedna rośni dosyć ładnie ma sporo liści,ale jeszcze nie kwitnie ,ale ta druga bardzo słabo wydaje mi sie,ze stoji w miejscu.wiec ja dwa tyg.temu przesadziłam do innej ziemi na razie rezultatów nie widze :( wielka szkoda bo tak jak i Wy uwielbiam te kwiatki...co robic zeby w tym roku zakwitła tak pieknie jak rok temu??? aha przesadzajac ja zauważyłam,że ma duze korzenie urwałam dwa i wsadziłam do doniczki moze coś z tego bedzie...dam znac. pozdrawiam
Maja :wit
tomzis
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 19 wrz 2011, o 11:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Witam
Jakieś ponad 2 tygodnie temu wsadziłem szczepki sundaville do wody. Do dzisiaj szczepki są zielone ale też nie puszczają korzonków. Jak długo to może trwać. Czy jest szansa że szczepki się ukorzenią?
LeroyMerlin
200p
200p
Posty: 384
Od: 24 maja 2011, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Radzę uzbroić się w cierpliwość. Ukorzenianie roślin może trwać nawet do miesiąca :)

Pozdrawiam,
Wojtek - LM
Pozdrawiam, Wojtek
Ekspert Leroy Merlin
ODPOWIEDZ

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”