markussch01 pisze:Do miejscowosci Venlo w Holandii(jezdze co roku na zakupy ogrodowe) mam 65km
Zazdraszczam , zwłaszcza tej Holandii. Ale cóż mają powiedzieć ci co mieszkają jeszcze dalej. A można wiedzieć gdzie w Venlo można coś fajnego kupić. Są tam szkółki czy centrum ogrodnicze (może warto odwiedzić)
Iwona piękne kwiatostany, takie zwiewne i luźne, takie podobno uzyskujemy z siewu, więc też mam 3 kępy sianych a moja kwitnąca to odmiana Pumilla, bardziej zwarta i kwiatostany trochę przypominają szczotki do kurzu
Bo z siewu uzyskuje się okazy męskie i żeńskie . Kupując niekwitnącą sadzonkę nigdy nie ma się pewności na jaki okaz natrafimy . Okazy żeńskie mają te piękne , puszyste pióropusze , a męskie są właśnie podobne do tych , które przedstawia Iwona .
Moje są z kartoników kupionych w tym roku w lidlu . Teraz po Waszych wpisach zdałam sobie sprawę, co mi nie pasowało w moich kwiatostanach- wydawały mi się mało gęste. Teraz wiem, ze mam okazy męskie.
Mojej pampasówce po wykopaniu z ziemi i przeniesieniu do donicy przywiędły łodygi i oklapły. Mam nadzieję, że jej to nie zaszkodzi bo liście w czasie zimy, nawet u tych przechowywanych chyba i tak się zasuszają
Paulino, trochę późno zabrałaś się za to wykopanie trawy jeśli już planowałaś przechowywać ją w pomieszczeniu, przytnij może te przyschnięte liście do połowy może jeszcze nabiorą wigoru, bo ta trawa nie powinna zaschnąć na zimę.
Jak najlepiej przygotować podłoże do trawy, którą zamierzam uprawiać w donicy ( zimą w jasnej piwnicy)? Wyczytałam, że musi być próchnicze i koniecznie przepuszczalne, ale w jakich proporcjach wymieszać kompost + żwirek, a może coś innego?
A można wiedzieć gdzie w Venlo można coś fajnego kupić. Są tam szkółki czy centrum ogrodnicze (może warto odwiedzić)
Kupuje na bazarze/centrum Venlo-soboty,czasami w dni świąteczne i dużym ogrodniczym Jacobs
Co do szkółek,pewnie są w mieście(obrzeża) czy rozsiane w okolicy,lecz nigdy nie starałem się pobuszować..
Rewelacyjne zdjęcie Markus
A t.pampasowa wiadomo,najpiękniejsza jaką widziałam u hodowcy.
Już kombinuję co zrobić z nią następnej jesieni, jak posieję ,bo zrobię to znowu z pewnością.