Drugi rok storczykowej przygody
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Drugi rok storczykowej przygody
Witam serdecznie po rocznej przerwie ;)
Cały rok storczyki przyzwyczajały się do nowych ściennych warunków, dopiero gdzieś od miesiąca widzę znaczną poprawę ich kondycji, grubieją korzenie, a liście są jędrne i twarde.
Na kilku pojawiły się nowe pędy i jestem już teraz dobrej myśli.
Jak pędy będą się rozwijać, to pokażę jak to wygląda. Na razie cierpliwie wyczekuję.
Cały rok storczyki przyzwyczajały się do nowych ściennych warunków, dopiero gdzieś od miesiąca widzę znaczną poprawę ich kondycji, grubieją korzenie, a liście są jędrne i twarde.
Na kilku pojawiły się nowe pędy i jestem już teraz dobrej myśli.
Jak pędy będą się rozwijać, to pokażę jak to wygląda. Na razie cierpliwie wyczekuję.
- kinga_232
- 200p
- Posty: 352
- Od: 11 paź 2010, o 16:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Drugi rok storczykowej przygody
DAK
Przepięknie wyglądają storczyki w tych osłonkach , miałaś fantastyczny pomysł
Ale będzie widok jak wszystkie zakwitną
Przepięknie wyglądają storczyki w tych osłonkach , miałaś fantastyczny pomysł
Ale będzie widok jak wszystkie zakwitną
Pozdrawiam Kinga.
Moje storczyki
Moje storczyki
- nina1611
- 500p
- Posty: 833
- Od: 27 mar 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Drugi rok storczykowej przygody
wygląd znakomity! wykonanie cudne! wszystko wygląda pięknie i elegancko
Pozdrawiam Małgorzatka
Niektóre z moich storczyków ...
Niektóre z moich storczyków ...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2806
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Drugi rok storczykowej przygody
Wygląd Twojej ściany powala, ślicznie wszystko skomponowanie, czekam niecierpliwie aż pędy zakwitną.
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Drugi rok storczykowej przygody
Wszystkie na raz to pewnie nigdy nie zakwitną, ale oczekuję teraz na kilka sztuk.kinga_232 pisze:Ale będzie widok jak wszystkie zakwitną
Trzeba przyznać, że te stworzenia uczą cierpliwości i poszanowania ich indywidualizmu, - One robią co chcą i to najczęściej wtedy gdy się tego nie spodziewamy.
Może dlatego tak dobrze dogadują się z kotami?
- te przekwitły, ale z utęsknieniem czekam na następne pędy. Biel jest piękna.
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16365
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Drugi rok storczykowej przygody
Pięknie ta ściana wygląda Życzę mnóstwa pędzików i kwiatów
Re: Drugi rok storczykowej przygody
Witam witam:) Fajnie, że po roczku znów zagościłaśna forum. Bardzo ciekawy pomysł z zawieszeniem tych doniczek na ścianie. Cudnie to wyszło w efekcie końcowym:).
- lucynaf
- 1000p
- Posty: 2112
- Od: 30 sty 2011, o 17:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Drugi rok storczykowej przygody
Bardzo się cieszę, że przedarłaś się przez pajęczynę i odświeżyłaś swój wątek
Często sobie wyobrażałam jak to teraz wygląda Twoja storczykowa ściana i w końcu pokazałaś ją znów Świetnie, że są pędziki i mam wielką nadzieję, że podzielisz się widokiem kwitnących storczyków
Jak się miewa dziwaczek ?
Często sobie wyobrażałam jak to teraz wygląda Twoja storczykowa ściana i w końcu pokazałaś ją znów Świetnie, że są pędziki i mam wielką nadzieję, że podzielisz się widokiem kwitnących storczyków
Jak się miewa dziwaczek ?
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Drugi rok storczykowej przygody
Dziwaczek przeżył, jest potrójny ma wiele nowych korzonków, ale pędzików nie widać Na zbiorowym zdjęciu jest tuż pod lampą po lewej stronie. Ufam w niego, że obdarzy mnie girlandą białych kwiatuszków.lucynaf pisze:Jak się miewa dziwaczek ?
Ps. Swój wątek to nie było takie trudne wyciągnąć, ale tyle zaległości do czytania i oglądania w waszych wątkach, to jest nie do nadrobienia. Tyle u was nowości - sobotków i innych cudaków, że aż wymiękłam dzisiaj.
Zrobiliście takie postępy, że dech zapiera
Re: Drugi rok storczykowej przygody
Pomalutku na spokojnie nadrobisz zaległości;)
- amatorka015
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1861
- Od: 12 kwie 2011, o 17:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zapolice (woj.zachodnio-pomorskie)
Re: Drugi rok storczykowej przygody
Gratuluję stroczykowej ściany i ilości egzemplarzy tych pieknych roślin
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Drugi rok storczykowej przygody
Dziś zrobiłam aktualne zdjęcie potrójnemu dziwaczkowi
Jedna z Philadephii ma dość rachityczny pędzik, ale te, które mają dorodne liście i grube jędrne korzenie mają też pędy grube i szybciej rosnące.
A tu mój ostatni nabytek w kolorach jakie najbardziej lubię
W mniej więcej takich kolorach miała też kwiaty ta Katleya
ale nie wiem, czy będę umiała się nią opiekować, gdy ją kupiłam to miała już właściwie przekwitnięte kwiaty.
Może się jednak uda. ;)
Jedna z Philadephii ma dość rachityczny pędzik, ale te, które mają dorodne liście i grube jędrne korzenie mają też pędy grube i szybciej rosnące.
A tu mój ostatni nabytek w kolorach jakie najbardziej lubię
W mniej więcej takich kolorach miała też kwiaty ta Katleya
ale nie wiem, czy będę umiała się nią opiekować, gdy ją kupiłam to miała już właściwie przekwitnięte kwiaty.
Może się jednak uda. ;)
Re: Drugi rok storczykowej przygody
Pięknie storczyki prezentują się w tych doniczkach na ścianie:)