Moje poprawiacze nastroju :)

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
zielono_mi
50p
50p
Posty: 71
Od: 4 paź 2011, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: GTC

Re: Moje poprawiacze nastroju :)

Post »

no u mnie ostatnie grudniki w K były po 2,99 zł i sprawiłam sobie dwa :D. Teraz się czaję jeszcze na mini storczyki :D
Awatar użytkownika
elcia1974
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9106
Od: 23 lip 2009, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Moje poprawiacze nastroju :)

Post »

Dominiko będę mocno trzymac kciuki za ukorzenienie peperomkowych szczepek. :D
A i jeszcze podpowiem, że u peperomek nie ma co patrzec na wierzchnią warstwę podłoża, u nich jest ważne co dzieje się
w korzeniach, bo są wyjątkowo wrażliwe na tzw. "mokre nogi". Ich korzenie łatwo ulegają przegniciu. ;:108
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Domimika
500p
500p
Posty: 612
Od: 20 kwie 2011, o 16:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Konin

Re: Moje poprawiacze nastroju :)

Post »

Troszkę mnie już tu nie było. Widzę, że rosiczki ładnie się chowają, i tak sobie myślę, że chyba ta jedna jest już nawet większa od moich. Zastanawiam się, czy może przez to, że moje rosną w kupie? Grudnik piękny, za taką cenę :shock: A ten pieprz to skąd żeś miała? Taki normalny kuchenny? :roll:
Awatar użytkownika
mika181
500p
500p
Posty: 678
Od: 7 wrz 2011, o 19:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ok. Oświęcimia

Re: Moje poprawiacze nastroju :)

Post »

Filigranowa27 spać poszłam chyba o 1:00 ale musiałam to zrobić jak najszybciej bo jakbym czekała do rana mogłabym już nie mieć co ratować

mniodkowa grudniki w kauflandzie po przecenie, chciałam czerwony ale zostało kilka i miały mało pąków więc zdecydowałam się na jasny róż ale zdrowiej wyglądający :D

rapunzel no w moim kauflandzie na grudniki promocja i na kaktusy (niewielkie ale za 2,50 )miałam już i kaktusa w ręce ale dostałam kategoryczny zakaz bo wg męża jest już za dużo kwiatów w domu a przecież ja mam jeszcze tyle miejsca :shock:

zielono_mi no akurat storczyki w kauflandzie ostatnio drogie po 30 zł :shock: mi maży sie jeszcze mocno bordowy ;:167

elcia1974 wiem wiem że peperomki nie lubią mokrych nóg tylko zastanawiam się, bo moje sadzonki które jakiś czas temu ładnie ukorzeniłam miały stale mokro więc nie wiem czy to się tyczy tylko trochę już większych roślinek

Domimika jedna jest bardziej wyciągnięta i ma czerwone kropelki na końcach a druga bardziej zwarta i gruba, zastanawiam się bo coś zielonego trzeciego się pokazało i nie wiem czy torosiczka czy chwast więc trochę poczekam aż podrośnie a pieprz zwykły kuchenny tylko kolorowy a siac można tylko czerwony i trzeba mu zdjąć tą czerwoną skorupkę :)
Lidka lmw
1000p
1000p
Posty: 3429
Od: 23 sie 2011, o 13:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moje poprawiacze nastroju :)

Post »

Zielony kącik... CUDOWNY .. Storczyk pięknie Ci kwitnie a mnie się bardzo grudnik spodobał
Pozdrawiam Lidka Mój mały zielony raj część 1 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=47114" onclick="window.open(this.href);return false;
część 2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=48489" onclick="window.open(this.href);return false;
część 3 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=49364" onclick="window.open(this.href);return false;
Xk-k
---
Posty: 2608
Od: 20 wrz 2011, o 16:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje poprawiacze nastroju :)

Post »

Ojej ile zieleninki bardzo dużo dzieczaków pepermokowych teraz masz
Domimika
500p
500p
Posty: 612
Od: 20 kwie 2011, o 16:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Konin

Re: Moje poprawiacze nastroju :)

Post »

mika181 pisze: Domimika jedna jest bardziej wyciągnięta i ma czerwone kropelki na końcach a druga bardziej zwarta i gruba, zastanawiam się bo coś zielonego trzeciego się pokazało i nie wiem czy torosiczka czy chwast więc trochę poczekam aż podrośnie a pieprz zwykły kuchenny tylko kolorowy a siac można tylko czerwony i trzeba mu zdjąć tą czerwoną skorupkę :)
Łee, to ja sobie też pieprz zasieję :wink: Te rosiczki to był miks, fajnie, że ci się trafiły różne, u mnie też już można odróżnić, chyba w miksie były te z łyżczkowatymi liśćmi i tymi połużnymi. Być może to kolejna rosiczka, u mnie też całkiem niedawno pojawiła się jakaś opóźniona, pewnie w ziemi było jakieś nasionko jeszcze :wink:
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Moje poprawiacze nastroju :)

Post »

Piękny, zielony kącik kwiatowy ;)
Peperomka doczekała się mnóstwa dzieiciaczków. Oby młode roślinki ładnie się przyjęły.
I gratuluję zakupu za 1,99zł ;:108
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
weronisia997
100p
100p
Posty: 125
Od: 19 lut 2011, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie
Kontakt:

Re: Moje poprawiacze nastroju :)

Post »

Jestem u Ciebie pierwszy raz i muszę przyznac ,ze pięknie zazieleniłas swój domek i z tego co widzę to jeszcze nie koniec ;:224 Pozdrawiam:)
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=45540" onclick="window.open(this.href);return false;
aga111
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1965
Od: 9 sie 2011, o 12:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Moje poprawiacze nastroju :)

Post »

Jestem i ja z rewizytką u Ciebie."Przeleciałam" Twój wątek i jedno co mogę powiedzieć , to Twoje poprawiacze nastroju w 100% działają.Po oglądnięciu takich piękności,nie można mieć złego humoru.Wszystko cudnie rośnie i zachwyca ;:63 ;:63 ;:63
Awatar użytkownika
eva-
500p
500p
Posty: 759
Od: 24 wrz 2011, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Moje poprawiacze nastroju :)

Post »

Krajanko :wit
Wpadłam z rewizytą ;:196 ależ masz śliczne kwiatuszki.
Falki pięknie kwitną, i pomarańczowe kalanche też. ;:138
Ja zawsze po kwitnieniu dosyć mocno go skracam, żeby się zagęścił, a resztę ukorzeniam.
I w wodzie, i w ziemi jednakowo łatwo się ukorzenia.
Moje kalanche od wiosny było na dworze, i jest dużo większe i ładniejsze niż to które było w domu.
Fajne odstresowywacze, Kicia śliczna oczy ma jak dwie latarnie ;:167
Awatar użytkownika
jacekbielsko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1203
Od: 15 maja 2011, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bestwina/Bielsko-Biała

Re: Moje poprawiacze nastroju :)

Post »

Witam sąsiadkę :wit
A kto wie czy nie przejeżdżałaś w drodze do BB :)
A Twoje polepszacze cudne :D A Hibek, to już miodzio ;:108

Pozdrawiam gorąco :)
Xk-k
---
Posty: 2608
Od: 20 wrz 2011, o 16:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje poprawiacze nastroju :)

Post »

Ale ze mnie ciamajda popatrz nie zauważyłam że źle napisałam :;230 Listonosza mamy przystojnego rzecz jasna heh :D
Awatar użytkownika
mmaryla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3991
Od: 23 lut 2011, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze

Re: Moje poprawiacze nastroju :)

Post »

Wszystkie roślinki masz super.
Dla mnie najbardziej przypadł do serca ten mały kwiatuszek, wyprowadzający
wielkiego wilczura ;:167
Awatar użytkownika
mika181
500p
500p
Posty: 678
Od: 7 wrz 2011, o 19:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ok. Oświęcimia

Re: Moje poprawiacze nastroju :)

Post »

Lidka lmw dziękuję ;:196

Kasik mam nadzieje że wszystkie puszczą korzonki. no kurde a ja mam listonoszke :twisted:

Dominika to trzecie to chyba jednak chwast a na tej z krótszymi łapkami zauważyłam że na jednej łapce jest jakiś biały nalot tzn tam gdzie powinny być kropelki wygląda jakby była oblepiona jakimś białym proszkiem i nie wiem co to i co mam z tym zrobić :?

justus27 dziękuję ;:196

weronisia997 dziekuje i mam wielką nadzieje że to nie koniec ;:224

aga111 zwłaszcza jak zdrowo rosną lub wychodzą na prostą po przejsciach to dopiero poprawiają humor :wink: :D

eva no własnie ja z kalanchoe miałam przejscia i swoje czerwone już mnie tak wkurzyło że poucinałam na łyso a to co się dało ukorzeniam w ziemi ale matka którą ogołociłąm się nie poddaje puszcza się teraz okrutnie :tan :D :;230

jacekbielsko dziękuję ;:196 w pamięci mam zawsze dom w którym można zwiedzać ogrody ale nie wiem czy to Twój ;:224 :D

mmaryla no ten kwiatuszek to moja wielka miłość ;:167 :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”