aleksandra odwazna pisze:Jakoś zrobiło mi się dziwnie , gdy w niedzielę na święcie dyni we wrocławskim OB były na stoiskach
bombki i to wcale nie z dyni.
_oleander_, to to pikuś!
Dziś dzwoniła do mnie zszokowana koleżanka i mówi , że u nich kościelny nosił dziś opłatek.

-- Pn 17 paź 2011 20:22 --
Kochana kłodkę zamknę ale klucz w wiadomym miejscu będzie leżał.JOWA pisze:Witam,to jest mój pierwszy rok z działką i strasznie mi jakoś dziwnie w środku że muszę się z nią rozstać do wiosny ,ale jak piszesz zamknąc sezon i ta kłódka to jakoś mnie mrozi i pewnie ciebie też ,chociaż trudno w to uwierzyć jak tyle roślin jeszcze kwitnie i nie ma zamiaru iść spać.

Czasem zajdę, przecież trzeba ptaszki nakarmić i mięsko uwędzić ( Grażka wie co jest co!). Poza tym wypadalłoby snieżek z alejek odśnieżyć i zobaczyć czy ktoś nie wlazł nie proszony.

Nim się obejrzysz wiosna przyjdzie i znów bedzie tyrka.

