Rok 2010 minął bezpowrotnie, dzięki Bogu i Partii jak mawia moja znajoma, więc czas zacząć nowy wątek.
Mam mnóstwo planów i nadziei ogrodowych ale na razie o tym szsza! Wszystko w swoim czasie?.
Tak, tego będę się trzymać!
Dziękuję za to, że byliscie i jesteście ze mną

Zapraszam do odwiedzania naszych skromnych progów.
"Na przedwiośniu"
Strzepnęła zima
ostatnie płatki
w parku na ławce
z mrozem przysiadła
ta szarość wokół
mgłą smutku nad nią

Już po przedwiośnie
listem posłała

Nagie gałęzie
w zadumie całe
tak od niechcenia
splotły warkocze
promieniem słońca
poprzetykane

Ostatni oddech
śniegowej pani...

autor: Herbaciana Róża