Mój kwiatowy azyl cz.2

[aagaaz]

U mnie też przymroziło ..

Mimo , że to dla roślinek nie dobrze, że mróz...Ale za to zdjęcia rewelacyjne ..Bardzo mi się podobają.

[pamelka]

To jaki był u Ciebie przymrozek? Ja wciąż czekam aż się ociepli, aby wyjść na sesję
Co by się jednak nie działo, fotki piękne

[mm-complex]

Cudowna kolorowa jesień u Ciebie !!U mnie też dzisiaj przymroziło ,ale nie aż tak wiem, że to źle zabrzmi ,ale zdjęcia piekne takie magiczne
Teraz juz piekne słonko na niebie Pozdrawiam wiec słonecznie!!!

[JOWA]

O rany u ciebie to prawie zima!Szkoda kwiatków.

[korzo_m]

Iwonko u mnie poranek identyko, było bielutko. Szkoda mi niektórych doniczkowych, nie schowałam wczoraj, a dziś całe zmrożone.

[kociara]

Zimno mi się zrobiło przy kręgosłupie . Zdjęcia takie nieziemskie , a do tego śliczne wzorki ,
niemniej nie bardzo lubianego przeze mnie mrozu - ale natura tak nam wymyśliła , że musi wymrozić trochę paskud,
które czają się na naszych ulubieńców . Ja , wspominając lato , już marzę o wiośnie

[magenta]

U mnie też mrozik, przyjdzie mi niebawem pożegnać doniczkowe Fotki cudne

[mis20]

Ojejku Iwonko, szkoda kwiatków

[x-ag-a]

Iwonko, jesteś mistrzem świata w uwiecznianiu piękna natury! padłam na kolana z podziwu - oszronione rośliny, Twoim okiem,wyglądają przebosko!
u mnie, jak u większości, mróz również zbiera swoje żniwo, ale cóż, nic nie poradzimy na tę porę roku...

[heliofitka]

U mnie też przymroziło...Mimo , że to dla roślinek nie dobrze, że mróz...

Agnieszko oj nie dobrze, nie dobrze... Kiedy słoneczko ogrzało ogród poszłam sprawdzić, czy coś przemarzło
Nie spodobało mi się to, co zobaczyłam, bo jutro muszę chwycić za szpadel i wykopać, wykopać...jak ja tego nie lubię



Jolu nawet nie wiem do ilu stopni spadł słupek rtęci, ale chyba dość znacznie,
bo dalia w donicy stoi na grillu, grill na tarasie, a taras znajduje się co najmniej 2 metry nad ziemią
Dalia już przycięta i wstawiona do suteryn.



Danusiu oszronione rośliny zawsze wyglądają przepięknie, niczym obsypane diamentami.
Niestety magia znika, gdy słońce rozpuści tę lodową biżuterię...

O rany u ciebie to prawie zima!

Jowitko to tylko preludium do tego, co nasz czeka

Iwonko u mnie poranek identyko, było bielutko. Szkoda mi niektórych doniczkowych, nie schowałam wczoraj, a dziś całe zmrożone.

Dorotko jeszcze wczoraj zastanawiałam się, co zrobić z plekantrusami.
Czy pobrać tylko sadzonki, czy może jednak uda mi się upchać chociaż jedną doniczkę w domku...
Dzisiaj już nie mam takiego problemu, choć nie ukrywam, że żałuję, że nie wniosłam chociaż jednej donicy do domu

U mnie też mrozik, przyjdzie mi niebawem pożegnać doniczkowe

Kasiu ja już pożegnałam...tak wyglądają begonie Jutro muszę zrobić z nimi porządek.
Te w doniczkach już wniosłam, ale sporo rosło w gruncie, więc czekają mnie wykopki

Asiu całe szczęście, że wniosłam pelargonie, datury, lantanę...
Nie wiem tylko co z fuksjami ? Jedno jest pewne...już nie zakwitną



Agusiu dziękuję za komplementy, ale nie jestem pewna, czy do końca zasłużone
Mnie też podobają się takie widoczki, ale czułabym się bardziej komfortowo, gdyby to był incydent, a nie zapowiedź zbliżającej się zimy



Krysiu spójrz na moje trawy. Musimy być jak one, nie poddawać się

[mis20]

Iwonko strasznie to wszystko wygląda , współczuję.
Ja dziś zabrałam sundaville, w piątek datury, ale mam jeszcze callę- botwinkę, begonię, fuksje.

[kociara]

Iwonko - jakie żesz biedne te roślinki na mrozie . Większość moich zdążyłam wciągnąć z balkonu do mieszkania ,
została skrzynka z fuksjami . Jutro koniecznie muszę się do niej dostać i wybadać - przeżyją czy też nie .
Jeśli z czymś da się jeszcze uciec w cieplejsze klimaty - to przenoś prędziutko . Myślę , że nawet przy kilku naprawdę
ciepłych dniach , noce będą już z przymrozkami albo "prawie"

[korzo_m]

Iwonko właśnie mi najbardziej żal plektrantusów, miałam z nich pobrać sadzonki i nie zdążyłam na szczęście dwie małe doniczki z nimi pochowałam, a okazy duże zostawiłam wyglądają jak Twoje. Schowałam do piwnicy wszystkie marnochy dziś poprzycinam te gałązki przemarznięte, mam nadzieję, że odbiją od korzenia.
Wczoraj wieczorem jak widziałam prognozę pogody szybko wniosłam chryzantemki.

[ewamaj66]

U mnie dopiero dzisiaj biało. Sprzątanie planuję po południu, kiedy wrócę z pracy (teraz mam tylko chwilę wolną). Taki los jednorocznych, że mróz je niszczy Datury schowane, fuksje dzisiaj do piwnicy, begonie też.

[elcia1974]

No niestety Iwonko- zdjęcia Twojego ogrodu są bardziej wymowne od prognoz pogody- zima tuż tuż.
U mnie też od kilku dni przymrozki. W dzień jest ślicznie, pogodnie i mnóstwo ale nocki i poranki zimne, oj zimne.